#szewc

Zmarł legendarny gdyński szewc Henryk Duduń. Ludzie darzyli go wielkim szacunkiem i pisali o nim wiersze. Pan Henryk odszedł 27 stycznia w wieku 85 lat.

Swojego zawodu uczył się w trakcie drugiej wojny światowej i do dziś nie przestaje pracować pomimo 91 lat na karku. Przez pandemię stracił wielu klientów. Wtedy jednak sprawa ta została nagłośniona w internecie, dzięki czemu Józef Kania stał się szewcem rozpoznawalnym w całej Polsce, a i zleceń ponownie nie brakuje.

Organizacja "Dziadkowie Biznesu", która prężnie działa na portalu Facebook zwraca uwagę społeczności na problemy seniorów, którzy ciągle są aktywni zawodowo. Poniżej historia Pana Ryszarda, który pracuje jako szewc od 70 lat!

Kiedy w marcu 2013 kard. Bergoglio wyjeżdżał na konklawe do Rzymu, powiedział swemu szewcowi: „Przyślij mi nowe buty do Watykanu, jak zwykle czarne”.

"Moja Babcia była jedną z jego pierwszych klientek. Pan Adaś jest prawdopodobnie najstarszym warszawskim szewcem, niestety ma coraz mniej pracy" - to fragment wpisu facebookowego pani Agaty, który uruchomił prawdziwą lawinę dobra.

{{ article.description }}