Powodzenia szkolne i życiowe uczniów w ogromnej mierze zależą od siły związku dwóch środowisk: nauczycieli i rodziców oraz jakości ich współpracy. Nauczyciele i rodzice są naturalnymi sojusznikami, partnerami, dzielącymi wspólne doświadczenie i połączonymi wspólnym celem, którym jest dobro dziecka – jego edukacyjny i życiowy sukces. Nauczycielsko-rodzicielskie przymierze z uczniem i dla ucznia oznacza świadome opowiedzenie się jednych i drugich za taką formą współistnienia, w której nauczyciele i rodzice starają się być razem po jednej stronie – po stronie ucznia.
Powodzenia szkolne i życiowe uczniów w ogromnej mierze zależą od siły związku dwóch środowisk: nauczycieli i rodziców oraz jakości ich współpracy. Nauczyciele i rodzice są naturalnymi sojusznikami, partnerami, dzielącymi wspólne doświadczenie i połączonymi wspólnym celem, którym jest dobro dziecka – jego edukacyjny i życiowy sukces. Nauczycielsko-rodzicielskie przymierze z uczniem i dla ucznia oznacza świadome opowiedzenie się jednych i drugich za taką formą współistnienia, w której nauczyciele i rodzice starają się być razem po jednej stronie – po stronie ucznia.
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
Rozwiązania najprostsze przychodzą nam z największym trudem. Znamy teorie, których głównymi hasłami są: innowacyjność, kreatywność, zwiększenie świadomości, samodzielne działanie, zarządzanie i projektowanie, ale mamy problem z przełożeniem tego na codzienną praktyką szkolną. Dlaczego tak się dzieje? I jak dostosować metody pracy do konkretnego ucznia?
slo / Sabine Bernau
Zdiagnozowanie ADHD, zarówno w przypadku dziecka, jak i osoby dorosłej, oznacza przeważnie koniec długiej drogi przez mękę. Przebudzenie nadziei na wyleczenie pomaga osobom cierpiącym na ADHD uruchomić sobie własne, bez wątpienia istniejące, pozytywne zasoby.
Zdiagnozowanie ADHD, zarówno w przypadku dziecka, jak i osoby dorosłej, oznacza przeważnie koniec długiej drogi przez mękę. Przebudzenie nadziei na wyleczenie pomaga osobom cierpiącym na ADHD uruchomić sobie własne, bez wątpienia istniejące, pozytywne zasoby.
Na pytanie, czym jest współczesna szkoła, wszyscy potrafimy udzielić mniej lub bardziej wyczerpującej odpowiedzi. Ale czym jest narcyzm w szkole?
Na pytanie, czym jest współczesna szkoła, wszyscy potrafimy udzielić mniej lub bardziej wyczerpującej odpowiedzi. Ale czym jest narcyzm w szkole?
{{ article.published_at }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}