PAP / drr
Po sześciu godzinach Wikileaks znowu jest w sieci, lecz nie pod swoim wcześniejszym adresem, a pod numerem IP. Wcześniej firma zarządzająca domeną portalu poinformowała, że wycofała się ze świadczenia usług demaskatorskiej stronie internetowej.
Po sześciu godzinach Wikileaks znowu jest w sieci, lecz nie pod swoim wcześniejszym adresem, a pod numerem IP. Wcześniej firma zarządzająca domeną portalu poinformowała, że wycofała się ze świadczenia usług demaskatorskiej stronie internetowej.
Opublikowanie w prasie depeszy dyplomatycznej przez Otto von Bismarcka - celowo przez niego sfałszowanej - doprowadziło, a na pewno przyśpieszyło 140 lat temu wojnę francusko-pruską. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, by podobny efekt miały wywołać publikacje Wikileaks
Opublikowanie w prasie depeszy dyplomatycznej przez Otto von Bismarcka - celowo przez niego sfałszowanej - doprowadziło, a na pewno przyśpieszyło 140 lat temu wojnę francusko-pruską. Na razie jednak nic nie wskazuje na to, by podobny efekt miały wywołać publikacje Wikileaks
PAP / psd
W dwa tygodnie po wojnie rosyjsko-gruzińskiej w 2008 roku Kreml wysunął groźby pod adresem Litwy za jej poparcie dla Gruzji - wynika z dokumentów portalu Wikileaks, cytowanych przez francuski "Le Monde".
W dwa tygodnie po wojnie rosyjsko-gruzińskiej w 2008 roku Kreml wysunął groźby pod adresem Litwy za jej poparcie dla Gruzji - wynika z dokumentów portalu Wikileaks, cytowanych przez francuski "Le Monde".
PAP / psd
W dokumentach ujawnionych przez demaskatorski portal internetowy Wikileaks Rosja i Białoruś zostały określone przez hiszpańskiego prokuratora, specjalistę ds. przestępczości zorganizowanej Jose Grindę Gonzalesa jako "dosłownie państwa mafijne".
W dokumentach ujawnionych przez demaskatorski portal internetowy Wikileaks Rosja i Białoruś zostały określone przez hiszpańskiego prokuratora, specjalistę ds. przestępczości zorganizowanej Jose Grindę Gonzalesa jako "dosłownie państwa mafijne".
PAP / wab
Założyciel demaskatorskiego portalu internetowego Wikileaks Julian Assange przebywa w Wielkiej Brytanii i policja wie gdzie, ale jeszcze go nie zatrzymała - informuje w czwartek brytyjski dziennik "The Independent".
Założyciel demaskatorskiego portalu internetowego Wikileaks Julian Assange przebywa w Wielkiej Brytanii i policja wie gdzie, ale jeszcze go nie zatrzymała - informuje w czwartek brytyjski dziennik "The Independent".
tvn24 / wab
Rosja ma wiele środków nacisku [na Polskę], w tym opóźnienie w zatwierdzeniu umowy gazowej - czytamy w jednej z depesz z listopada 2009 roku, które ujawnił portal Wikileaks. Nota wysłana z ambasady amerykańskiej w Moskwie opisuje reakcje na domniemaną wypowiedź Radosława Sikorskiego o tym, że rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe w 2009 r. były skierowane przeciwko Polsce i dlatego nad Wisłą powinny stacjonować siły amerykańskie.
Rosja ma wiele środków nacisku [na Polskę], w tym opóźnienie w zatwierdzeniu umowy gazowej - czytamy w jednej z depesz z listopada 2009 roku, które ujawnił portal Wikileaks. Nota wysłana z ambasady amerykańskiej w Moskwie opisuje reakcje na domniemaną wypowiedź Radosława Sikorskiego o tym, że rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe w 2009 r. były skierowane przeciwko Polsce i dlatego nad Wisłą powinny stacjonować siły amerykańskie.
PAP / drr
Publikacje na portalu Wikileaks nie wyrządziły szkody stosunkom USA z innymi krajami - oświadczyła w środę w Astanie amerykańska sekretarz stanu Hillary Cinton.
Publikacje na portalu Wikileaks nie wyrządziły szkody stosunkom USA z innymi krajami - oświadczyła w środę w Astanie amerykańska sekretarz stanu Hillary Cinton.
PAP / drr
W opinii amerykańskich dyplomatów, prezydent Nicolas Sarkozy jest najbardziej proamerykańskim prezydentem Francji w dziejach tego kraju - wynika z dokumentów ujawnionych przez portal Wikileaks, cytowanych przez "Le Monde".
W opinii amerykańskich dyplomatów, prezydent Nicolas Sarkozy jest najbardziej proamerykańskim prezydentem Francji w dziejach tego kraju - wynika z dokumentów ujawnionych przez portal Wikileaks, cytowanych przez "Le Monde".
PAP / AP/ AFP / slo
Rządy państw zachodnich niepokoją się, że islamiści mogą uzyskać dostęp do materiałów nuklearnych Pakistanu - wynika z ujawnionych przez portal Wikileaks poufnych depesz amerykańskiej dyplomacji. Pakistan po opublikowaniu tych informacji po raz kolejny odrzucił te obawy.
Rządy państw zachodnich niepokoją się, że islamiści mogą uzyskać dostęp do materiałów nuklearnych Pakistanu - wynika z ujawnionych przez portal Wikileaks poufnych depesz amerykańskiej dyplomacji. Pakistan po opublikowaniu tych informacji po raz kolejny odrzucił te obawy.
"Rzeczpospolita" / PAP / slo
Nasza armia jest chroniona przed atakami hakerów dzięki nowemu Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego w Białobrzegach - ustaliła "Rzeczpospolita".
Nasza armia jest chroniona przed atakami hakerów dzięki nowemu Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego w Białobrzegach - ustaliła "Rzeczpospolita".
PAP / Reuters / AP /apio
Departament Stanu USA poinformował we wtorek, że po opublikowaniu poufnych amerykańskich depesz dyplomatycznych przez portal Wikileaks oddzielił swoją bazę danych od zastrzeżonej rządowej sieci, jednak nie podał od której. Według anonimowego amerykańskiego urzędnika chodzi o wojskową sieć SIPRNet, z której najprawdopodobniej pochodziło ponad 250 tys. poufnych dokumentów ujawnionych w niedzielę przez Wikileaks.
Departament Stanu USA poinformował we wtorek, że po opublikowaniu poufnych amerykańskich depesz dyplomatycznych przez portal Wikileaks oddzielił swoją bazę danych od zastrzeżonej rządowej sieci, jednak nie podał od której. Według anonimowego amerykańskiego urzędnika chodzi o wojskową sieć SIPRNet, z której najprawdopodobniej pochodziło ponad 250 tys. poufnych dokumentów ujawnionych w niedzielę przez Wikileaks.
PAP / apio
Wśród informacji ujawnionych przez portal Wikileaks pojawiły się we wtorek pierwsze dwie poufne noty dyplomatyczne z ambasady USA w Warszawie. Dotyczą one wojny rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008 roku i zaangażowania Warszawy w ten konflikt. Z dokumentów wynika, że Polska "przyjęła zaskakująco silną rolę przywódczą podczas konfliktu w Gruzji".
Wśród informacji ujawnionych przez portal Wikileaks pojawiły się we wtorek pierwsze dwie poufne noty dyplomatyczne z ambasady USA w Warszawie. Dotyczą one wojny rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008 roku i zaangażowania Warszawy w ten konflikt. Z dokumentów wynika, że Polska "przyjęła zaskakująco silną rolę przywódczą podczas konfliktu w Gruzji".
PAP / apio
Założyciel Wikileaks Julian Assange złożył ponowną apelację w sprawie wydania przez władze Szwecji nakazu aresztowania go w związku z oskarżeniami o gwałt i molestowanie seksualne.
Założyciel Wikileaks Julian Assange złożył ponowną apelację w sprawie wydania przez władze Szwecji nakazu aresztowania go w związku z oskarżeniami o gwałt i molestowanie seksualne.
PAP / AFP / slo
Publikacją 250 tys. poufnych depesz ambasad USA przesłanych przez portal Wikileaks zajmowało się co najmniej 120 osób z pięciu redakcji, których przedstawiciele kilkakrotnie się spotykali. Dziennikarze ostrzegli amerykańską administrację o publikacjach.
Publikacją 250 tys. poufnych depesz ambasad USA przesłanych przez portal Wikileaks zajmowało się co najmniej 120 osób z pięciu redakcji, których przedstawiciele kilkakrotnie się spotykali. Dziennikarze ostrzegli amerykańską administrację o publikacjach.
PAP / slo
Były ambasador Polski w Urugwaju, redaktor naczelny Wydarzeń telewizji Polsat Jarosław Gugała uważa, że ujawnione przez Wikileaks dokumenty amerykańskiej dyplomacji nie zawierają żadnych rewelacji. Jego zdaniem zastanawiające jest jednak, kto i dlaczego dokonał przecieku.
Były ambasador Polski w Urugwaju, redaktor naczelny Wydarzeń telewizji Polsat Jarosław Gugała uważa, że ujawnione przez Wikileaks dokumenty amerykańskiej dyplomacji nie zawierają żadnych rewelacji. Jego zdaniem zastanawiające jest jednak, kto i dlaczego dokonał przecieku.
Anna Widzyk / PAP / Reuters / AFP / AP
Zszokowani i zażenowani dyplomaci na całym świecie próbują znaleźć odpowiedź na ujawnienie przez media depesz dyplomatycznych USA zdobytych przez portal Wikileaks. Dokumenty wywołały falę, której następstwa są na razie nieprzewidywalne - pisze agencja AFP.
Zszokowani i zażenowani dyplomaci na całym świecie próbują znaleźć odpowiedź na ujawnienie przez media depesz dyplomatycznych USA zdobytych przez portal Wikileaks. Dokumenty wywołały falę, której następstwa są na razie nieprzewidywalne - pisze agencja AFP.
PAP / wab
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy jest osobowością "przeczuloną i autorytarną" - wynika z depeszy amerykańskich dyplomatów, ujawnionych przez Wikileaks.
Prezydent Francji Nicolas Sarkozy jest osobowością "przeczuloną i autorytarną" - wynika z depeszy amerykańskich dyplomatów, ujawnionych przez Wikileaks.
nytimes.com / wab
Szef Niemieckiego MSZ Guido Westerwelle sprzeciwiał się nominacji Eriki Steinbach do Rady fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" w obawie przed pogorszeniem się stosunków z Polską - głosi tajny dokument z 3 lutego 2010 roku, napisany przez amerykańską ambasadę w Berlinie, a ujawniony przez Wikileaks.
Szef Niemieckiego MSZ Guido Westerwelle sprzeciwiał się nominacji Eriki Steinbach do Rady fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" w obawie przed pogorszeniem się stosunków z Polską - głosi tajny dokument z 3 lutego 2010 roku, napisany przez amerykańską ambasadę w Berlinie, a ujawniony przez Wikileaks.
KAI / wab
- Dyplomacja Stanów Zjednoczonych nie wierzyła w możliwość, aby następcą Jana Pawła II mógł być kard. Joseph Ratzinger - twierdzi po zapoznaniu się z niektórymi tajnymi dokumentami rządu USA ujawnionymi wczoraj przez portal Wikileaks włoski watykanista, Andrea Tornielli.
- Dyplomacja Stanów Zjednoczonych nie wierzyła w możliwość, aby następcą Jana Pawła II mógł być kard. Joseph Ratzinger - twierdzi po zapoznaniu się z niektórymi tajnymi dokumentami rządu USA ujawnionymi wczoraj przez portal Wikileaks włoski watykanista, Andrea Tornielli.
nytimes.com / wab
Iran otrzymał od Korei Północnej zaawansowane technologicznie pociski rakietowe - podał "New York Times", cytując amerykańskie dokumenty dyplomatyczne ujawnione przez portal Wikileaks. Dziennik podkreśla, że pociski mogą zostać wystrzelone na odległość umożliwiającą Teheranowi atak na Europę Zachodnią.
Iran otrzymał od Korei Północnej zaawansowane technologicznie pociski rakietowe - podał "New York Times", cytując amerykańskie dokumenty dyplomatyczne ujawnione przez portal Wikileaks. Dziennik podkreśla, że pociski mogą zostać wystrzelone na odległość umożliwiającą Teheranowi atak na Europę Zachodnią.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}