Logo źródła: Sygnały troski Nela Niewadzi-Bargiełowska / slo
Pies to takie stworzenie. Cztery łapy ma. Pies to moje marzenie. Bardzo chciałbym mieć psa. Byłby to mój kumpel szczery. Chętnie bym znosił jego złe maniery. Kupiłbym karmę, miski i legowisko. Dla mojego przyjaciela zrobiłbym wszystko. Wychodziłbym codziennie z nim na spacery. A na nich zniósłbym wszystkie jego numery. Paweł, lat 13
Pies to takie stworzenie. Cztery łapy ma. Pies to moje marzenie. Bardzo chciałbym mieć psa. Byłby to mój kumpel szczery. Chętnie bym znosił jego złe maniery. Kupiłbym karmę, miski i legowisko. Dla mojego przyjaciela zrobiłbym wszystko. Wychodziłbym codziennie z nim na spacery. A na nich zniósłbym wszystkie jego numery. Paweł, lat 13
PAP / mm
86 proc. schronisk dla psów i kotów nie zapewnia im właściwych warunków; schroniska są przepełnione i umiera w nich co czwarte zwierzę - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli na temat bezdomnych zwierząt.
86 proc. schronisk dla psów i kotów nie zapewnia im właściwych warunków; schroniska są przepełnione i umiera w nich co czwarte zwierzę - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli na temat bezdomnych zwierząt.
PAP / drr
Historia niczym z Kafki - tak włoska prasa podsumowuje historię porucznik z kontyngentu sił włoskich w Kosowie, która udzieliła pomocy cierpiącej kotce. Za złamanie zakazu zbliżania się do bezpańskich zwierząt włoska oficer stanie przed sądem wojskowym w Rzymie.
Historia niczym z Kafki - tak włoska prasa podsumowuje historię porucznik z kontyngentu sił włoskich w Kosowie, która udzieliła pomocy cierpiącej kotce. Za złamanie zakazu zbliżania się do bezpańskich zwierząt włoska oficer stanie przed sądem wojskowym w Rzymie.
"To zwierzątko nie miało w ogóle żadnego życia - urodziło się i zostało zabite. I z tego powodu jest nam jeszcze bardziej przykro" - ubolewał nad prosiaczkiem z Makro prof. Jan Hartman. Przykro nie jest mu już z powodu ponad sześciuset dzieci rocznie, które nie mają nawet szansy, by się urodzić…
"To zwierzątko nie miało w ogóle żadnego życia - urodziło się i zostało zabite. I z tego powodu jest nam jeszcze bardziej przykro" - ubolewał nad prosiaczkiem z Makro prof. Jan Hartman. Przykro nie jest mu już z powodu ponad sześciuset dzieci rocznie, które nie mają nawet szansy, by się urodzić…
KAI / slo
W parafii garnizonowej pw. bł. Jana Pawła II w Warszawie-Wesołej, z okazji wspomnienia św. Franciszka z Asyżu odbył się obrzęd błogosławieństwa zwierząt. Przed kościołem zgromadziło się kilkadziesiąt osób wraz ze swoimi pupilami: psami, kotami, królikami, świnkami morskimi i żółwiami.
W parafii garnizonowej pw. bł. Jana Pawła II w Warszawie-Wesołej, z okazji wspomnienia św. Franciszka z Asyżu odbył się obrzęd błogosławieństwa zwierząt. Przed kościołem zgromadziło się kilkadziesiąt osób wraz ze swoimi pupilami: psami, kotami, królikami, świnkami morskimi i żółwiami.
PAP / psd
Koniec z trzymaniem psów na uwięzi i występami dzikich zwierząt w cyrkach zakłada projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Prace nad nim kończy właśnie Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt - informuje "Rzeczpospolita".
Koniec z trzymaniem psów na uwięzi i występami dzikich zwierząt w cyrkach zakłada projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Prace nad nim kończy właśnie Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt - informuje "Rzeczpospolita".
Tygodnie przedświąteczne to także czas zastanawiania się nad wyborem podarunków dla bliskich i najbliższych. Warto rozważyć przy tej okazji, czy dobrym pomysłem będzie zwierzak, zwierzątko, choćby psiak czy kot.
Tygodnie przedświąteczne to także czas zastanawiania się nad wyborem podarunków dla bliskich i najbliższych. Warto rozważyć przy tej okazji, czy dobrym pomysłem będzie zwierzak, zwierzątko, choćby psiak czy kot.
PAP / psd
W ciągu ostatnich 150 lat tempo wymierania ptaków i ssaków zwiększyło się czterokrotnie. Na listę zagrożonych wpisano ponad 61 tys. gatunków zwierząt - alarmuje organizacja ekologiczna WWF w przeddzień obchodzonego 4 października Światowego Dnia Zwierząt.
W ciągu ostatnich 150 lat tempo wymierania ptaków i ssaków zwiększyło się czterokrotnie. Na listę zagrożonych wpisano ponad 61 tys. gatunków zwierząt - alarmuje organizacja ekologiczna WWF w przeddzień obchodzonego 4 października Światowego Dnia Zwierząt.
PAP / im
Koń policji konnej w Brukseli uciekł swej amazonce, wykorzystując moment jej nieuwagi i udał się na wycieczkę po mieście, próbując m.in. wejść na stację metra - podały w czwartek media belgijskie. Nie wyrządził żadnych szkód i wkrótce odnalazł się w parku.
Koń policji konnej w Brukseli uciekł swej amazonce, wykorzystując moment jej nieuwagi i udał się na wycieczkę po mieście, próbując m.in. wejść na stację metra - podały w czwartek media belgijskie. Nie wyrządził żadnych szkód i wkrótce odnalazł się w parku.
KAI / pz
"Bądź człowiekiem, uwolnij psa z łańcucha" to akcja organizowana przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (KTOZ), które chce zaangażować w nią osoby duchowne. Jak mówi KAI o. Stanisław Jaromi, przewodniczący Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego, katolicy zbyt często boją się mówić wprost o problemie przestrzegania praw zwierząt. Podkreśla, że potrzeba wiele pracy, aby to zmienić.
"Bądź człowiekiem, uwolnij psa z łańcucha" to akcja organizowana przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami (KTOZ), które chce zaangażować w nią osoby duchowne. Jak mówi KAI o. Stanisław Jaromi, przewodniczący Franciszkańskiego Ruchu Ekologicznego, katolicy zbyt często boją się mówić wprost o problemie przestrzegania praw zwierząt. Podkreśla, że potrzeba wiele pracy, aby to zmienić.
Eduard Martin / im
Widzi pan tę obrożę, co wisi na wieszaku? To obroża po Ajaksie, a drugą spuścizną, jaką mam po nim, jest moje własne życie. Gdybym wtedy nie wybiegł na płonącą ulicę...
Widzi pan tę obrożę, co wisi na wieszaku? To obroża po Ajaksie, a drugą spuścizną, jaką mam po nim, jest moje własne życie. Gdybym wtedy nie wybiegł na płonącą ulicę...
Logo źródła: dts Katarzyna Gajdosz / slo
Niezrozumienie psich potrzeb przez właściciela, to podłoże konfliktów między człowiekiem a zwierzęciem. Edward Hoagland mówił, że "aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem, chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem".
Niezrozumienie psich potrzeb przez właściciela, to podłoże konfliktów między człowiekiem a zwierzęciem. Edward Hoagland mówił, że "aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem, chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem".
Logo źródła: Imago Maciej Brachowicz / slo
W latach 70. popularność zyskała idea "praw zwierząt". Od tego czasu datować można masowy spadek ochrony prawnej ludzi, wyrażający się w tzw. "liberalizacji" przepisów aborcyjnych, sądach osłabiających ochronę życia nienarodzonych, a także w postępie eutanazji.
W latach 70. popularność zyskała idea "praw zwierząt". Od tego czasu datować można masowy spadek ochrony prawnej ludzi, wyrażający się w tzw. "liberalizacji" przepisów aborcyjnych, sądach osłabiających ochronę życia nienarodzonych, a także w postępie eutanazji.
Hanna Karp / slo
Powiada się, że miarą kultury i cywilizacji jest podejście do najsłabszych. Zwykle myśli się o chorych, dzieciach, a także zwierzętach. Ta miara do niedawna była niezawodna, dziś jednak sprawy nie są tak oczywiste, gdyż w niemal wszystkie obszary naszego życia wkrada się polityka.
Powiada się, że miarą kultury i cywilizacji jest podejście do najsłabszych. Zwykle myśli się o chorych, dzieciach, a także zwierzętach. Ta miara do niedawna była niezawodna, dziś jednak sprawy nie są tak oczywiste, gdyż w niemal wszystkie obszary naszego życia wkrada się polityka.
Logo źródła: Dziennik Polski Barbara Matoga / slo
Znany pisarz Stephen King napisał w jednej ze swoich książek zdanie zaczynające się od słów: Ciekawość zabiła kota. Widać z tego, że dobrze zna naszych futrzanych przyjaciół. Bo choć nie zawsze kończy się to tragicznie, koty faktycznie są stworzeniami niezwykle ciekawskimi.
Znany pisarz Stephen King napisał w jednej ze swoich książek zdanie zaczynające się od słów: Ciekawość zabiła kota. Widać z tego, że dobrze zna naszych futrzanych przyjaciół. Bo choć nie zawsze kończy się to tragicznie, koty faktycznie są stworzeniami niezwykle ciekawskimi.
Logo źródła: Nowy Dziennik Łukasz Badula, Łukasz Dziatkiewicz / slo
Ale i tak tam często są, bo my lubimy je w nim oglądać, tyle że na ekranie oczywiście. Często sprawiają filmowym bohaterom wiele kłopotów, zdarza się jednak, iż są bardzo pomocne, a nawet ratują im życie. Bywa i tak, że i ludzie są gotowi poświęcić dla nich bardzo wiele.
Ale i tak tam często są, bo my lubimy je w nim oglądać, tyle że na ekranie oczywiście. Często sprawiają filmowym bohaterom wiele kłopotów, zdarza się jednak, iż są bardzo pomocne, a nawet ratują im życie. Bywa i tak, że i ludzie są gotowi poświęcić dla nich bardzo wiele.
PAP / wm
Kultura nie jest cechą wyłącznie ludzką. Pewne zachowania, które można zinterpretować jako kulturowe, zaobserwowano u małp - informują naukowcy na łamach "Current Biology".
Kultura nie jest cechą wyłącznie ludzką. Pewne zachowania, które można zinterpretować jako kulturowe, zaobserwowano u małp - informują naukowcy na łamach "Current Biology".
Logo źródła: Dziennik Polski Jolanta Ciosek / slo
Belka i Niuniek w jednym stali domu. Ona w salonie, a on na balkonie - tak mogłaby się zaczynać opowieść o tych dwóch rozkosznych psiakach, które należą do Iwony Bielskiej - aktorki Starego Teatru i jej męża Mikołaja Grabowskiego, szefa tejże narodowej sceny.
Belka i Niuniek w jednym stali domu. Ona w salonie, a on na balkonie - tak mogłaby się zaczynać opowieść o tych dwóch rozkosznych psiakach, które należą do Iwony Bielskiej - aktorki Starego Teatru i jej męża Mikołaja Grabowskiego, szefa tejże narodowej sceny.
PAP / drr
Weterynarz w mieście Bend w stanie Oregon (zachód) uratował amerykańskiego orła bielika metodą usta - usta, a właściwie usta - dziób - podała w sobotę agencja AP.
Weterynarz w mieście Bend w stanie Oregon (zachód) uratował amerykańskiego orła bielika metodą usta - usta, a właściwie usta - dziób - podała w sobotę agencja AP.
Logo źródła: Dziennik Polski Barbara Matoga / slo
Był późny wieczór, a właściwie już noc. Anna wyszła na balkon i zobaczyła kota, który z wyraźnym trudem czołgał się wzdłuż bloku. Przez kilka minut, których potrzebowała na chwycenie transporterka i zejście na dół, kot zdołał przebyć zaledwie kilkadziesiąt centymetrów. Nie był ranny czy potrącony przez samochód. Po prostu umierał z głodu i wyczerpania.
Był późny wieczór, a właściwie już noc. Anna wyszła na balkon i zobaczyła kota, który z wyraźnym trudem czołgał się wzdłuż bloku. Przez kilka minut, których potrzebowała na chwycenie transporterka i zejście na dół, kot zdołał przebyć zaledwie kilkadziesiąt centymetrów. Nie był ranny czy potrącony przez samochód. Po prostu umierał z głodu i wyczerpania.