"Stan dzieci z powodu skrajnego wcześniactwa jest ciężki. Ze względu na powagę sytuacji prosimy dziennikarzy, żeby w ciągu najbliższych trzech tygodni nas nie odwiedzać i nie monitować" - powiedziała w środę PAP zastępczyni dyrektora ds. lecznictwa Krystyna Nickel-Łukomska.
Dzieci przyszły na świat na przełomie 24. i 25. tygodnia ciąży. W przypadku ciąż mnogich dodatkowym problemem jest z reguły niska waga urodzeniowa dzieci.
W gminie Olsztyn w woj. śląskim urodziły się dziś pięcioraczki: Marcelina, Marcin, Filip, Oliwier i Szymon.
— Bożena Borys-Szopa (@BorysSzopa) July 23, 2019
Witajcie Maluchy ????????????????????
Szczęśliwym Rodzicom serdecznie gratuluję! ????????
Rodzice pięcioraczków mieszkają w Zrębicach w gminie Olsztyn w woj. śląskim. Jeszcze we wtorek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa poinformowała o tych narodzinach na Twitterze.
Inny przypadek mnogich narodzin miał miejsce niedawno w Krakowie. Pod koniec maja przyszły tam na świat sześcioraczki: cztery dziewczynki (Zosia, Kaja, Malwina i Nela) oraz dwóch chłopców (Filip i Tymon).
Skomentuj artykuł