Będąc razem z Jezusem jesteśmy skazani na sukces w walce ze złem
Zło nas czasem przeraża, doskwiera nam, czujemy się zmęczeni walką z nim. Dlatego Jezus przychodzi do nas i prosi, abyśmy do Niego przylgnęli.
[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]
Jezus chodził po wodzie nie po to, by zrobić na uczniach jakieś niesamowite wrażenie. Wydarzenie opisane w dzisiejszej Ewangelii to zapowiedź zmartwychwstania; zapowiedź zwycięstwa Chrystusa nad złem, które najpełniej wyraziło się zmartwychwstaniem. Jezioro było bowiem dla Żydów symbolem zła – niebezpieczeństwa zagrażającego człowiekowi.
Zło nas czasem przeraża, doskwiera nam, czujemy się zmęczeni walką z nim. Dlatego Jezus przychodzi do nas i prosi, abyśmy do Niego przylgnęli. Gdy to się dzieje, gdy Jezus staje się nam bliski, zło staje się łatwiejsze do pokonania. Będąc razem z Jezusem jesteśmy skazani na sukces w walce ze złem.
Skomentuj artykuł