Bp Artur Ważny: Usuwać grzesznika, czy zatajać grzech? Jedno i drugie nie podoba się Bogu

Fot. Profetopl / YouTube
Profetopl / YouTube / pk

- Kościół od początku nie był Kościołem idealnych ludzi. Zawsze był Kościołem grzeszników - mówi bp Artur Ważny. Zobacz trzeci odcinek wielkopostnych rekolekcji "Ile Kościoła w Kościele?".

- Przywołajmy na początek definicję, której używa Kościół odnośnie siebie samego. Kościół głosi, że jest w Chrystusie sakramentem czyli znakiem i narzędziem zjednoczenia z Bogiem i całego rodzaju ludzkiego - mówi bp Artur Ważny i dodaje:

DEON.PL POLECA

"Kościół od początku miał problem z tym, jak być znakiem, kiedy grzeszymy, kiedy nasz grzech ten znak zamazuje, gdy nie wskazuje tej rzeczywistości, którą oznacza. I Kościół na różne sposoby starał sobie z tym grzechem radzić. Po pierwsze próbował usuwać grzeszników, ale to rodziło kolejny problem, bo Kościół jest przecież dla grzeszników. Drugi sposób radzenia sobie z grzechem to ukrywanie grzechu, chowanie grzechu, udawanie, że się jest kimś innym. Wstydliwe dziedzictwo tego myślenia nosimy dziś. Jedno i drugie podejście nie podoba się Jezusowi".

Jak wobec tego radzić sobie z grzechem? Posłuchaj odpowiedzi:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Artur Ważny: Usuwać grzesznika, czy zatajać grzech? Jedno i drugie nie podoba się Bogu
Komentarze (5)
DL
~Damian Leśniak
2 marca 2024, 16:59
Jeśli Kościół sobie nigdy nie poradzi z grzechem, to może najwyższy czas nauczyć się prosić o pomoc?
KK
~Karol Karol
1 marca 2024, 22:05
kruk krukowi oka nie wykole
EM
~Ewa Maj
1 marca 2024, 10:54
Jest w tym myśl, że w grzesznej rzeczywistości musi być ofiara. Albo usunięcie grzesznika albo przemilczanie grzechu, czyli ignorowanie cierpienia ofiary. A wydaje się że całe chrześcijaństwo jest o tym, że to fałszywa dychotomia. Nie ma rzeczywistości bez grzechu. Szkody trzeba naprawiać, ból leczyć, gniew skrzywdzonych znosić.
PK
~Paweł K
29 lutego 2024, 02:26
Dziękuję za wspaniałą naukę bp-a Ważnego. Wiele wyjaśnia, szkoda tylko że takich biskupów jak on mało się udostępnia w necie...
IS
~Isaburo Sasahara
28 lutego 2024, 21:33
To jest fałszywa alternatywa, biskupie! A mówieniem, że Kościół z natury jest wspólnotą grzeszników można przykryć każde draństwo. Łatwo jest opowiadać o Helim i Samuelu - to nic nie kosztuje. Nawet pokazywanie talerza kosztuje niewiele. A mówienie, że Kościół nigdy sobie z pedofilią nie poradzi, to nic innego jak usprawiedliwianie sprawców (no cóż, wicie rozumicie, wszyscy jesteśmy grzeszni itd...). Wszyscy duchowni (od papieża do wikarego z Pipidówki Dolnej) winni przemocy seksualnej albo jej tuszowania powinni wylecieć z funkcji na zbity pyszczek i być natychmiast wydaleni ze stanu duchownego. Tylko tyle. Bez ekskomuniki będą sobie nadal w Kościele ale jako świeccy. Ale po co ja to piszę, i tak świątobliwa cenzura to zatrzyma....