Co byśmy zrobili bez Maryi?

fot. depositphotos.com
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP

Co my byśmy bez Niej zrobili?! Co Bóg zrobiłby bez Niej?! Nie zapominajmy więc o Maryi. Pozwalajmy Jej, by często nas nawiedzała, jak Elżbietę. Pozwalajmy Jej pozostawać w naszym życiu ile chce. A chce na zawsze, bo już nie musi się nigdzie spieszyć.

[Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ]

Wszystko zaczęło się od Maryi. Duch Święty zstąpił na Nią i poczęła Syna, który jest Synem Bożym. Gdy Maryja pozdrowiła Elżbietę, Duch Święty ją napełnił, a zaraz potem jej syna – Jana Chrzciciela. Jan z kolei przygotował wielu ludzi, w tym także przyszłych Apostołów, do otwarcia się na Ducha Świętego, którego Syn Boży udzielał osobiście. Itd., itd. Nic więc dziwnego, że Maryja jest dla nas tak ważna, że tak często Ją wspominamy.Co my byśmy bez Niej zrobili?! Co Bóg zrobiłby bez Niej?! Nie zapominajmy więc o Maryi. Pozwalajmy Jej, by często nas nawiedzała, jak Elżbietę. Pozwalajmy Jej pozostawać w naszym życiu ile chce. A chce na zawsze, bo już nie musi się nigdzie spieszyć.

[Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP]

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Co byśmy zrobili bez Maryi?
Komentarze (1)
AC
~Aneta Czcicielka koronki do krwawych lez Matki Bozej
17 sierpnia 2021, 08:07
Koronka do krwawych lez matki bozej uratowała mi życie i pomogła wyrwać mi się z toksycznego związku. Nawet nie chce mi się myśleć co by że mną było i jakie miałabym życie z tym mezczyzna gdyby Maryja nie uchroniła mnie swoim plaszczem. Ten mężczyzna z którym się spotykałem przez 3,5 roku był chodzacym złem! Krwawe Łzy Matki Bożej dały mi siłę do zerwania tej relacji i raz na zawsze definitywnie ja zakończyć. Codziennie odmawiam te koronkę bo czuje się przy niej bezpiecznie i jestem chroniona przed złem jestem wdzięczna Matce Bożej że wtedy mnie uratowała bo myślałem że nie zdołał wyrwać się od tego podlego człowieka!