Abp Ryś: w środku chrześcijańskiej Europy stworzono Zagładę

(fot. Michał Lewandowski)

Pod adresem arcybiskupa pojawiły się zarzuty dotyczące słów o Zagładzie w chrześcijańskiej Europie. Hierarcha tłumaczy dokładnie, co miał na myśli i odpowiada na krytykę.

O słowach arcybiskupa pisaliśmy kilka dni temu >>. Powiedział wtedy:

"Dziś od rana modlę się za tych, którzy zginęli. Bo to jest rzecz niewyobrażalna, że z 230 tyś. Żydów, którzy żyli w Łodzi przed wojną, zostało kilkuset, a jeszcze trzeba dodać 20 tys. Żydów z Europy, przywiezionych do łódzkiego Getta, to mamy ćwierć miliona ludzi. To jest jedno wielkie miasto, które zniknęło z powierzchni ziemi. To się stało w środku Europy, w środku cywilizacji, którą dumnie nazywamy chrześcijańską, i to o czym trzeba pamiętać w tych dniach, to że to jest powtarzalne. Jeśli się już to wydarzyło, to może się wydarzyć powtórnie. Zagładę w dużej mierze stworzyli ludzie, trzeba to powiedzieć, niestety, z bólem serca, ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach".

Te słowa stały się przedmiotem krytyki. Abp Ryś odpowiedział na zarzuty i niejasności.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Ryś: w środku chrześcijańskiej Europy stworzono Zagładę
Komentarze (43)
PB
~Piotr Błaszczyk
13 lutego 2020, 15:24
Istnieją badania nad związkiem religii z radykalizacją przed wyborami w 1932 roku, w wyniku których NSDAP przejęła w końcu władzę. Autorzy Jörg L. Spenkuch i Philipp Tillmann podają, że Kościół katolicki stanowczo ostrzegał zwykłych parafian przed niebezpieczeństwami narodowego socjalizmu. Ustalili też, że "struktura religijna populacji okręgów wyborczych był najważniejszym empirycznym predyktorem udziału głosująców oddanych na NSDAP [...] katolicy znacznie rzadziej głosowali na NSDAP niż ich protestanccy odpowiednicy, [...] różnica ta wynikała w dużej mierze z wpływu Kościoła katolickiego". W pracy znajduje się mapka, z której wynika jasno, że w powiatach czy landach o przeważającej liczbie katolików NSDAP nie miała praktycznie istotnego poparcia. Tu znajdziecie Państwo pełen tekst: https://onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/ajps.12328
ŁC
Łukasz Cieszyński
11 września 2018, 08:46
Patrząc na szereg agresywnych komentarzy pod tym filmikiem należy stwierdzić jedno, nie dorośliśmy do krytycznego, wieloaspektowego mówienia o sobie.
10 września 2018, 18:35
To nie chrześcijaństwo było praźródłem lewackich totalitaryzmów: czerwonego i brunatnego, lecz Oświecenie. To Oświecenie, które zaowocowało m.in. ludobójstwem w Wandei. na nich wzorował się Hitler i Stalin. Bez Oświecenia nie byłoby komunizmu i nazizmu. Szkoda, że o tym nie mówi biskup łódzki, w którego katedrze jest piękna tablica poświęcona kapłanom diececji zamordowanym przez Niemców w czasie II wojny światowej.
JM
Jarosław Mikołajewski
10 września 2018, 09:11
Nie, POSTCHRZEŚCIJAŃSKIEJ Europy. Nazizm niemiecki to odrzucenie chrześcijaństwa. Głębokie  całościowe. Istnieje kategoria "chrześcijan kulturowych", używana np. do opisu wojny w byłej Jugosławii. Chodzi o tożsamość KULTUROWĄ, nie religijną,o ludzi najczęściej niewierzących  Abp. Ryś wypowiedział się nieprecyzyjnie. Problemem jest raczej to, dlaczego Europa odchodzi od chrześcijaństwa. 
Oriana Bianka
10 września 2018, 09:21
Czy wśród współczesnych katolików nie ma "chrześcijan kulturowych"? Czy to Europa odchodzi od czrześcijaństwa, czy każdy osobiście to robi?
MarzenaD Kowalska
10 września 2018, 14:29
Zgodzę się z tym, co p.Oriana napisała. A do ostatniego zdania dodam: i Europa odchodzi, i pojedynczo to się dzieje (niczym w niezwykłym dla mnie wierszu Różewicza "bez"). Europa, bo jest taka tendencja, a absurdem jest np. to, że do Pokojowej Nagrody Nobla: - Hitler został zgłoszony w 1939 roku -Józef Stalin dwukrotnie nomino 1945 r i 1948 r.(po Katyniu już przecież!!!) Tytuł  „człowiek roku” magazynu „Time” : Hitler w 1938, a Stalin w 1939 i 1942, a więc już po inwazji na Polskę.
JM
Jarosław Mikołajewski
10 września 2018, 16:08
Dziękuję za odpowiedź. Tak, jest wielu i to jest problem. Rzecz w tym, że wybory tych ludzi, które szanuję, idą "na konto" ludzi wierzących.  Europa czy ludzie? Może miało to być pytanie retoryczne, ale myślę, że jest to po prostu ciekawe pytanie. Można je wyrazić inaczej : na ile nasze osobiste wybory są zakorzenione w kulturze, w trendach i modaxh jakiegoś czasu? Wskazałbym racjonalizm jako jedną z przyczyn dechrystianizacji Europy. Może lepiej, jej  zachodniej części. Jeszcze dziś spory nt. tzw. dowodów na istnienie Boga uważane są często za coś najważniejszego w rozważaniach o wierze, zakorzenionie w modlitwie, zwłaszcza liturgicznej, waga doświadczenia oraz wspólnoty itd. wciąż są chyba jeszcze gdzieś na marginesie. Istotny jest też "herezja" aktywizmu. Ktoś się "tylko" modli? A tu przecież tyle. do zrobienia... ". I jeszcze jedno : ciągłe zmiany, ostatnio ni z tego, ni z owego odnośnie do kary śmierci. I niech różni uczeni i mędrcy mówią o" rozwoju ", przekonanie że wszystko są się zmienić - narasta. 
WDR .
10 września 2018, 01:48
To może dla formalności: "...byli polscy zbrodniarze. Tak jak byli żydowscy zbrodniarze, tak jak byli rosyjscy zbrodniarze, czy ukraińscy, nie tylko niemieccy".
Oriana Bianka
10 września 2018, 08:48
Jeśli chodzi Ci o wypowiedź premiera Morawieckiego, to użył on słowa: perpetrators, a to słowo oznacza: sprawcy, a nie zbrodniarze. Nie można powiedzieć, że Polacy lub Żydzi byli sprawcami Holokaustu, sprawcami Holokaustu byli wyłącznie Niemcy.   Mr Morawiecki said: "It's extremely important to first understand that, of course, it's not going to be punishable, not going to be seen as criminal to say that there were Polish perpetrators – as there were Jewish perpetrators, as there were Russian perpetrators, as there were Ukrainian... not only German perpetrators."
WDR .
11 września 2018, 05:35
Pomijając o co mi chodziło. Czyli Polacy, których oskarża się o zbrodnie w Jedwabnem nie są jej sprawcami?
Oriana Bianka
11 września 2018, 09:13
Wypowiedź odnosiła się do Holocaustu - kto jest sprawcą Holocaustu - Zagłady Żydów - Szoa.  Polacy byli sprawcami zbrodni w Jedwabnem. Ale Polacy i Żydzi nie zaplanowali i nie zorganizowali ludobójstwa Żydów i innych prześladowanych grup etnicznych, Holocaust był dziełem Niemców, nazistów.
9 września 2018, 23:22
Najlepszą rzeczą jest po prostu wysłuchac uważnie, co bp. Ryś mówi. Przecież nagranie liczy sobie 4 minuty, dla wielu osób 4 minuty to chyba wieczność. Bp. Ryś nie mówi, że chrześcijanie są odpowiedzialni za Holocaust, bo to sensu wielkiego nie ma. Mówi po prostu, że nawet jeśli ktoś jest ochrzczony, uformowany jako chrześcijanin i przyjmuje sakramenty, to nie oznacza że jest automatycznie zaszczepiony na wszelkie zło.  Holocaust był zarządzony przez nazistowską elitę, ale wykonawcami byli "zwyczajni Niemcy", katolicy i ewangelicy. W roku 1949 przed sądem rejonowym w Łomży odbył się proces 22 mieszkańców Jedwabnego oskarżonych o udział w pogromie Żydów. Wszyscy byli wyznania rzymskokatolickiego, żaden nie był karany za przestępstwo kryminalne przed wojną, całkowicie przeciętni ludzie, nie ma cienia wątpliwości, że pobożni katolicy regularnie przyjmujący sakramenty. Ich sumienia nie były zdeformowane nazistowską, rasistowską propagandę, z pewnością nigdy nawet się z tym nie zetknęli. Wszyscy byli słabo wykształceni, o sprawach sumienia i moralności na pewno słuchali wyłącznie raz w tygodniu, na niedzielnej mszy.
MR
Maciej Roszkowski
10 września 2018, 10:12
Czy te minusy odnoszą sie do meritum podniesonego przez p. leszka, czy są wyrazem niechęci do bp. Rysia, który cokolwiek by powiedział to i tak będzie "be"?
KB
Kinga Bartos
10 września 2018, 10:31
MR, jeśli jeszcze nie wiesz, to plusy i minusy na Deonie tak się mają do rzeczywistości jak science fiction
MR
Maciej Roszkowski
10 września 2018, 18:53
Tak się domyślałem, ale miałem nadzieję, że jest w tym coś więcej niż emocje.
Andrzej Ak
9 września 2018, 21:23
Z całym szcunkiem dla Abp Grzegorza, ale pominął istotne fakty a ciężar środka przeniósł na Chrześcijan, chyba licząć, iż ciemny lud to kupi. A przecież IIWW wywołali w większości Aszkenazyjczycy z jednostkami Sefaradystów. Natomiast sam mechanizm zagłady pracował dzięki rękom samych Sefaradystów i decyzjom Aszkenazyjczyków. Gdzie w tej machinie zagłady byli Chrześcijanie? Zeprawowani więźniowei wcieleni do SS? Żołnierze Wermachtu wykonujący rozkazy? No może jednostki Polaków, którzy żyjąc na płaszczyźnie instynktów samozachowawczych pobłądzili i posunęli się do własnego upadku, być może na wieczność własnej duszy w niewoli upadłych. Tak, zapewne takie jednostki były. Wiele lat temu rozmawiałem ze świadkami IIWW z Warszawy. Tam Żyd nie był wrogiem publicznym Nr 1 w czasie wojny. Przed wojną różnie bywało tak jak i po wojnie, ale w trakcie wojny wielu Poaków z narażeniem życia własnego i własnej rodziny pomagało Żydom. Czy w Łodzi było inaczej?
JM
Jarosław Mikołajewski
10 września 2018, 16:23
Możesz rozwinąć? Na razie to brednie. 
PP
paton paton
9 września 2018, 18:43
Abp Ryś w tej sprawie nie powiedział nic z czego teraz musiał by się tłumaczyć.
MR
Maciej Roszkowski
9 września 2018, 19:01
Powiedział rzeczy oczywiste. Trzeba zupełnie złej woli, albo głupoty żeby tego nie rozumieć. 
MR
Maciej Roszkowski
10 września 2018, 18:57
Więc Szanowni Minusujący pytanie jest proste: głupota, czy zła wola?
Oriana Bianka
9 września 2018, 18:33
Mimo, że dla wielu język polski jest językiem ojczystym oraz uczą się języka polskiego przez wiele lat w szkole, to mają trudności w rozumieniu mowy polskiej. Czy to wina szkoły, czy ucznia?
MarzenaD Kowalska
9 września 2018, 18:18
Jeśli abp Ryś musi teraz tłumaczyć, jego tłumaczono, to znaczy jedno: proszę sobie drukowanymi literami wypisać słowa Norwida: "Odpowiednie dać rzeczy słowo". 
M
Mieszko
9 września 2018, 18:14
Jeśli to chrześcijaństwo było przyczyną zaglady, znaczy że ta religia jest do du..py. Ryś powinien nam zaproponować coś innego. Oczywiście piszę sarkastycznie ale taki jest sens wypowiedzi biskupa. Można też dodać, że jeśli każdy chrześcijanin powinien czuć się winnym zbrodni popełnionych na terenie Europy to analogicznie każdy biskup jest gejem i pedofilem.
MR
Maciej Roszkowski
9 września 2018, 18:58
Bp. Ryś nie powiedział, że chrześcijaństwo było przyczyna zagłady. To nieprawda. Proszę wysłuchać uważnie pierwsze dwa zdania. Ale i następne też.
MR
Maciej Roszkowski
10 września 2018, 19:03
Więc jednak bp. Ryś jest "be". Po prosu "be cokolwiek by nie powiedział. Nie musimy niczego słuchać, czytać, ani rozumieć.  MY INTERNAUCI tak postanowiliśmy in secula seculorum. AMEN !
WDR .
9 września 2018, 17:34
O słodka naiwności...
9 września 2018, 17:28
Wielu polskich katolików nie może wyzwoilić się z syndromu oblężonej twierdzy i każdą nawet najmniejszą sugestię czy krytykę traktuje jako atak na Kościół , chrześcijaństwo i pewnie Ewangelię.Albo akceptujesz wszystko albo jesteś śmiertelnym wrogiem.
MarzenaD Kowalska
9 września 2018, 17:35
Nie, po prostu nie uważam, ze na jakimkolwiek nabożeństwie "uczona" byłam, aby postępować tak, jak niemoeccy naziści. Pomijam, że w czasie II wojny zamordowano także mnóstwo duchownych, św. Maksymilian jest symbolem, ale poza nim zamordowano setki księży/zakonnc itd.itp. 
10 września 2018, 08:49
https://www.facebook.com/168129753785590/photos/a.168566053741960/289507338314497/?type=3&theater
O
Oriana
9 września 2018, 17:22
"Mimo, że byli chrzescijanami stworzyli Zagładę." - abp Ryś Hannah Arendt, która przysłuchiwała się zeznaniom Eichmanna w Jerozolimie doszła do takich wniosków: "Zło jest dlatego banalne, że można go nie dostrzegać, można o nim nie myśleć, można je mnożyć w nieskończoność, koncentrując uwagę na czymś innym."  "Kłopot z Eichmannem polegał na tym, że ludzi takich jak on było bardzo wielu, a nie byli oni sadystami ani osobnikami perwersyjnymi, byli natomiast - i wciąż są - okropnie i przerażająco normalni. (...) ...ów nowy rodzaj przestępcy (...) popełnia swoje zbrodnie w okolicznościach, które właściwie nieomal uniemożliwiają mu uświadomienie sobie lub poczucie, że czyni coś złego."  Bądźmy czujni, bo przeciętny, zwykły człowiek, nawet chrześcijanin może stać się zbrodniarzem i o zgrozo nadal może uważać się za porządnego człowieka, który tylko wykonuje swoje obowiązki. Spotkałam kiedyś Niemkę, która dopiero jako starsza kbieta, po śmierci ojca doiwdziała się, że był SS-manem, zbrodniarzem. Znała go jako dobrego, troskliwego ojca. Dopiero po jego śmierci dowiedziała się kim był w czasie wojny. Znalazła potwierdzenie w archiwach i mimo sprzeciwu części rodziny postanowiła mówić o tym publicznie i potępiać to co zrobił jej ojciec. Ta prawda jest dla niej bolesna, ale uważa, że musi się z tym zmierzyć i że podobnie powinni zrobic inni Niemcy.
MarzenaD Kowalska
9 września 2018, 17:29
Tyle że, pani Oriano, gdzie Pani widzi , że tych ludzi "wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach"? Na jakich nabożeństwach jest nawoływanie do tego, co potem robili, w domach grając "dobrych mężów i ojców"? To odchodzenie, wejście w zbrodnię, grzeczne "ja tylko wykonywałem rozkazy" widać w niesamowitym tekście K.Moczarskiego "Rozmowy z katem"- pokazuje ten mechzanizm wejścia w zło, ale raczej jako odejście od chrześcijaństwa, a nie "wychowanie takie w kościele". 
Oriana Bianka
9 września 2018, 19:18
Biskup Ryś nie powiedział, że ci ludzie stworzyli Zagładę, nie dlatego że byli chrześcijanami, tylko mimo, że byli chrześcijanami. Mimo, że wychowywały ich Koscioły chrzescijańskie, stworzyli Zagładę.
Oriana Bianka
9 września 2018, 19:20
Biskup Ryś nie powiedział, że ci ludzie stworzyli Zagładę, dlatego że byli chrześcijanami, tylko mimo, że byli chrześcijanami. Mimo, że wychowywały ich Koscioły chrzescijańskie, stworzyli Zagładę.
MarzenaD Kowalska
9 września 2018, 19:55
Ale jak można chrześciajanina widzieć w niemieckim naziście mordującym w sposób fabryczny? Dla mnie to całkowite odejście, odrzucenie chrześcijaństwa, gdy robiło się takie rzeczy.  Tak, z kręgu kultury chrześcijańskiej, ale odrzucenie jej przez wybór, jakiego się dokonało.  W taki sposób prawosławie możemy przykleić do Stalina i jakoś skojarzyć te ponad 30 milionów przez niego zamordowanych. 
no_name (PiotreN)
9 września 2018, 23:41
W punkt, pani Oriano. :-) Zadziwia mnie fakt, iż tylu facetów nie potrafi zrozumieć prostego przesłania abpa Rysia. W przeszłości wszelkiej maści nacjonalizmy wyzwalały w ludziach najgorsze zezwierzęcenie (sorry, pomyliłem się, muszę przeprosić zwierzęta, wszak one nigdy nie budowały fabryk śmierci). Ich twórcami nie byli żydzi, ani muzułmanie, tylko "przykładni" chrześcijanie. Hitler nie rządził samowładnie. Hajlowały mu miliony ludzi, niestety wśród nich zdarzały się też osoby duchowne. I dlatego należy mieć na uwadze, iż historia nie tylko może, ale też lubi się powtarzać.    
CC
Czesław Czap
10 września 2018, 11:05
Kłamco, to nie byli chrześcijanie tylko ludzie, którzy wyparli się chrześcijaństwa i podeptali je. Ci ludzie wymordowali tysiące księży i zakonnic. 
KJ
Krystian Jucha-Jung
9 września 2018, 17:01
Ks. bp zapomina o grzechu, nienawiści do do Boga i człowieka, ktora opętała tych ludzi. Katolik postępuje według 10 przykazań. Życiorysy wspomnianych osób odpowiedzialnych za m.in. Auschwitz sa naznaczone diabelską nienawiścia do Boga i człowieka. Okaleczone i zaprzedane dusze złu dokonały tego, co dokonały. Jeśłi katolik nie będzie szedl drogą 10 przykazań, zawsze grozi nam samozagłada.
CC
Czesław Czap
9 września 2018, 16:49
Kolejny, który musi się tłumaczyć ze swoich słów albo inni muszą go tłumaczyć, to żenujące. Nazizm tworzyli ludzie, którzy wyrzekli się chrześcijaństwa a nie na nim opierali swoje życie. Panie Ryś, idź pan na wcześniejszą emeryturę i nie zatruwaj Polski.
JM
Jerzy Matejko
9 września 2018, 19:25
A dziś w Polsce kłamią, łamią prawo ludzi którzy wyrzekli sie chrześcijaństwa czy katolicy co religie do polityki wepchneli
MarzenaD Kowalska
9 września 2018, 16:13
"Zagładę w dużej mierze stworzyli ludzie, trzeba to powiedzieć, niestety, z bólem serca, ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach". Mogę o tym nie mieć pojęcia, skoro takich słów używa biskup, ale proszę w takim razie o KONKRETNE przykłady, na jakich chrześcijańskich, katolickich nabożeństwach mamy zachętę: - morduj, bo to Żyd/żyd - zrób obóz śmierci - numeruj ludzi - gwałć, pal - wyzywaj i odczłowieczaj.  Bo wychodzi na to, że wychodzę z nabożeństwa chrześciajańskiego i jako żarliwy chrześciajanin jako zachęcony, robię te straszne rzeczy.  I gdy pomyślę o tych, którzy z mojej czy mojego męża rodziny zostali zamordowani w czasie II wojny światowej- te słowa abp bolą. 
D
demokracja.net
9 września 2018, 16:07
„Zagładę stworzyli w dużej mierze ludzie, trzeba to powiedzieć, niestety, z bólem serca, ludzie, których wychowywały Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach  - powiedział abp Grzegorz Ryś”. Czy Kościoły chrześcijańskie na swoich nabożeństwach głoszą Słowo Boże z Pisma Świętego ?   jeśli TAK, to czy Słowo Boże z Pisma Świętego wychowuje do zagłady ?  a jeśli nie , to co jest głoszone wg Grzegorza Rysia w  Kościołach chrześcijańskie na nabożeństwach ?
WW
Walenty Walentynowicz
9 września 2018, 16:05
a może panie biskupie jednak więcej o Polakach i o chrześcijaństwie, no chyba, że pan chce byc drugim Lemańskim
TB
Tru Badur
9 września 2018, 12:13
Kolejny raz: Bóg zapłać, księże arcybiskupie. Szczęść Boże! :-*