Kto czuje, że różnie bywa z jego wiarą, jest tutaj mile widziany. Papież Franciszek pisze, że Kościół ma się zajmować szczególnie dziećmi najsłabszymi, a tych chyba jest najwięcej - pisze Dariusz Piórkowski SJ.
„Miejcie zrozumienie dla ludzi słabej wiary. Ja też jednego dnia wierzę, drugiego nie wierzę” (Czesław Miłosz, Traktat teologiczny)
Niesłusznie zrobiliśmy z Tomasza niedowiarka. A to bardzo wierzący człowiek, który szukał, zmagał się, ale chciał być blisko Jezusa. Odłączył się od wspólnoty, bo musiał zmierzyć się z otchłanią swych wątpliwości. Jezus wyszedł naprzeciw niego. Pozwolił mu się dotknąć. Tomasz wrócił z mocniejszą wiarą.
Nie wszyscy wierzą mocno w Kościele. Zwłaszcza w ostatnim czasie. Nie wszyscy wierzą jeszcze w Kościele. Co to znaczy wierzyć dzisiaj, w dobie ciągle trwającej pandemii i zagubienia Kościoła instytucjonalnego? Czy błądzenie i wątpliwości to grzech i nieprzyzwoitość? Czy wiara zawsze musi pozostać niewzruszona? Nie, wiara jest drogą z licznymi zakrętami, chwilami ciemności, pustki i niezrozumienia. Tylko naiwna wiara nie zna w ogóle żadnych zmagań. Kto więc czuje, że różnie bywa z jego wiarą, jest tutaj mile widziany. Papież Franciszek pisze, że Kościół ma się zajmować szczególnie dziećmi najsłabszymi, a tych chyba jest najwięcej.
Na progu Wielkiego Postu już dzisiaj zapraszam wszystkich wierzących, chwiejących się i niewierzących na internetowe rekolekcje pt. „Wierzyć, wątpić, gubić się i odnaleźć drogę”
Termin: 8-11 marca
Będziemy się spotykać wieczorem o 21:00 na zoomie. Czas spotkania około 30 minut.
Zapisy potrwają do 7 marca. W poniedziałek 8 marca najpóźniej do 15:00 wszyscy otrzymają link do zooma i zasady udziału w rekolekcjach.
Udział bezpłatny. Wystarczy się zapisać przez poniższy formularz. Udostępniajcie i zachęcajcie, kogo się da.
Tekst ukazał się pierwotnie na Facebooku Dariusza Piórkowskiego SJ.
Skomentuj artykuł