Jezus zstępuje po Ciebie do Otchłani. Daj mu się wziąć za rękę

(fot. Dionisius [Public domain] / Wikimedia Commons)

Odpowiednikiem ikony Zstąpienia do Otchłani są w naszej katolickiej tradycji wizerunki ukazujące zmartwychwstanie Odkupiciela. Wspomniana Otchłań jest Szeolem, którego najniżej położoną część stanowi piekło. Duchowa otchłań to stan grzechu ciężkiego.

Ikona prezentuje Zbawiciela triumfalnie wkraczającego do wnętrza piekieł. Łamie On wrzeciądza czeluści. Czy uwięziony w otchłani negatywnych konsekwencji niewłaściwych wyborów wzywam Go, by wyzwolił mnie z wewnętrznej niewoli, prosząc Boga o łaskę skruchy? Nie obawiaj się siły tej łaski. Nie wstydź się łez, które owej skrusze mogą towarzyszyć. To przecież łzy apostoła Piotra, który po zdradzie Mistrza gorzko zapłakał.

(fot. Dionisius [Public domain] / Wikimedia Commons)

Na ikonie Zstąpienia do Otchłani zwycięski Mesjasz wydobywa z Szeolu wpierw Adama i Ewę, a następnie sprawiedliwych Starego Testamentu: ostatniego z proroków dawnego Przymierza Jana Chrzciciela, Abla, Mojżesza, Dawida, Salomona, Samuela, Henocha i Eliasza. Klęcząc, pełni nadziei prarodzice wyciągają ku Odkupicielowi błagalnie ręce. Mesjasz chwyta za nie Adama i Ewę, otwierając im dostęp do nowego życia. Przynosząc życie, wyzwala ich z niewoli szatana, grzechu i śmierci.

Zajmij miejsce Adama (Ewy). Podobnie jak oni, wyciągnij ku Zbawicielowi ufnie swoją rękę. Gdy uchwyci On za nią, może boleć Cię oderwanie od rzeczywistości, do której już przyzwyczaiłeś się, w której czułeś się zniewolony, ale pozornie szczęśliwy, lub z której nie widziałeś już żadnego wyjścia, godząc się nawet na poniżenie godności. Mimo tych obaw pozwól Jezusowi Chrystusowi pociągnąć Cię za rękę ku prawdziwemu życiu. Pozwól porwać się Bogu, by żyć. Otwórz się na łaskę duchowej egzystencji i nie tkwij już w duchowym grobie, który często sam sobie wykopałeś. Konfesjonał… tam On teraz Ciebie oczekuje.

Na ikonie Zstąpienia do Otchłani Zbawiciel chwyta Adama i Ewę za rękę w miejscu, gdzie odczuwalny jest puls. Swoim dotykiem wznawia jego uderzenia, przywracając życie. To dotyk ożywiającej łaski Bożej. Pozwól, aby Bóg dotykał Cię zawsze. Ten dotyk nie boli, nie rani, nie przeraża. Niech towarzyszy Ci w modlitwie, w drodze do szkoły czy pracy, w samotności i w tłumie, w lesie, gdy wsłuchujesz się w ptasie wielbienie Stwórcy i w górach, gdy ich potężne szczyty ewokują Bożą, niemającą sobie równej moc. Odkryj obecność Boga w sobie i okaż Mu za to wdzięczność w poranek Zmartwychwstania. Spotkaj swojego Mistrza w ogrodzie własnej duszy, w świetle promieni świtu, zwiastujących spełnioną nadzieję. Zajmij miejsce świętej Marii Magdaleny, zaniepokojonej nieobecnością Chrystusowego ciała, i usłysz, jak po chwili nieznajomy Ogrodnik wymawia Twoje imię głosem drżącym z miłości. Pozwól ponownie pochwycić się Zbawicielowi za rękę, a potem wprowadzić w rezurekcyjną światłość otwartego dla Ciebie na oścież, dzięki Jego Passze, Raju. Effata! Podziękuj Jezusowi Chrystusowi za dar Nieba i za łaskę urzeczywistnianego na ziemi zmartwychwstania, jakiego doświadczasz na drodze sakramentalnej.

Medytację z Wielkiego Czwartku znajdziesz tutaj, a z Wielkiego Piątku tutaj.

Justyna Sprutta - doktor w zakresie teologii dogmatycznej o specjalizacji teologia ikony (KUL) i w zakresie historii o specjalizacji historia sztuki (UKSW). Wykładowca akademicki na Wydziale Teologicznym UAM w Poznaniu. Prowadzi na Facebooku stronę: Ignacjańskie Linijki

doktor historyk sztuki, teolog, filolog. Absolwentka KUL, UKSW i UAM. Wykładowca na Wydziale Teologicznym UAM w Poznaniu. Należy do WŻCh. Prowadzi na Facebooku stronę Ignacjańskie Linijki

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jezus zstępuje po Ciebie do Otchłani. Daj mu się wziąć za rękę
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.