W mojej rodzinie był taki kościelny - pan Heniu. Już nie żyje. Był to uroczy człowiek, a ja byłem wtedy młody, z gitarą latałem i ciągle czegoś potrzebowaliśmy od niego. "Panie Heniu statywy chcieliśmy. Panie Heniu wzmacniacz. Panie Heniu lutownica gdzieś jest?". A pan Heniu zawsze mówił taki sam tekst…
Publikujemy trzecią część konferencji ks. Piotra Pawlukiewicza "Katolik BMW".
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł