"Chcemy, by Kościół był bardziej święty? Każdy - KAŻDY! - musi być bardziej święty. Innej drogi nie ma" - napisał franciszkanin.
Jakość Kościoła zależy od jakości życia każdego ochrzczonego. To znaczy: jakość Kościoła zależy od jakości mojego życia. Jakość Kościoła zależy od jakości życia biskupa, który krył pedofilię. Jakość Kościoła zależy od jakości życia księdza, który w kancelarii parafialnej zachowuje się jak bezduszny komornik. Jakość Kościoła zależy od jakości życia duchownego, który czerpie zyski z polityki.
ALE... jakość Kościoła zależy także od jakości Twojego życia.
Jeśli będziemy żyli nieewangelicznie – Kościół będzie nieewangeliczny. Mówiąc brutalniej: jeśli będziemy żyli byle jak – Kościół będzie byle jaki.
Chcemy, by Kościół był bardziej święty? Każdy - KAŻDY! - musi być bardziej święty. Innej drogi nie ma. Nic się w naszym Kościele nie zmieni, jeśli ciągle tę odpowiedzialność za jakość Kościoła będziemy zrzucać na innych: biskupi i kapłani - na świeckich, a świeccy - na duchownych.
Nie mam wpływu na to, jak Ty żyjesz. Mam za to wpływ na to, jak ja żyję.
Wpis ukazał się pierwotnie na Facebooku:
Skomentuj artykuł