Msza jest największym skarbem mojego życia

o. Jan Góra OP
o. Jan Góra OP

On się nam darował. Przecież to jest cudowne. Ta intymność mnie pociąga...

O Eucharystii mówił 16 stycznia w Łodzi o. Jan Góra OP. Znany dominikanin wziął udział w kolejnej edycji cyklu "PKS Młodych" poświęconego sakramentom.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Msza jest największym skarbem mojego życia
Komentarze (10)
24 stycznia 2015, 22:40
Mam propozycję, jak "aktywizować się" włąściwie we Mszy Świętej, jak jązakorzeniaćw życiu codziennym: <a href="https://www.youtube.com/watch?v=1dMrihVZaXQ">Zrób to! Zostań zwyczajnym katolikiem!</a>
24 stycznia 2015, 23:45
Co to za link? NIe ten dawałem
23 stycznia 2015, 13:21
Cieszę się z tego głosu. Budzi on nadzieję na pojednianie w Prawdzie, choćby z okazji ŚDM: [url]http://swiatowednimlodziezykrakow2016.blogspot.com/[/url] Mam nadzieję, że wobec tego będzie dążył ojciec do wycofania krzywdzących zarzutów wobec stqarych form, w wyniku którymch przeprowadzono wiele reform- szczególnie tych, które  są mylnie uznawane za obowiązujące: Krzyżna Środku, zwrócenie siękapłana wraz z ludem w tą samą stronę, język liturgiczny, balaski, więcej klęczenia, itd... Przyjęcie słusznych poistulató Tradsów, i wprowadzenie tego wszystkiego byłoby pięknym krokiem ku pojkednaniu z tzw. "Tradsami". Tym bardziej,  że nikt nie umie podważycich słusznych argumentów, że wypływająone z miłości do Kościoła i Chrystusa. Świadczy o tym nieustępliwość wobec niezrozumienia i bycia w mniejszości. Proponujęwięc to: [url]http://misjakultura.blogspot.com/2014/11/forma-jest-wazna-poboznosc-ludowa-droga.html[/url]
L
lex
23 stycznia 2015, 12:10
Wyglada ze jedzenie tez jest jego skarbem, nadmierne jedzenie
W
wip
23 stycznia 2015, 10:07
TO PRZESTAŃCIE WRESZCIE KALECZYĆ RYT MSZY!
M
mariusz
23 stycznia 2015, 14:50
"Cokolwiek zwiążesz na ziemi będie związane w Nibnie a co rozwiążesz będzie rozwiązane" - nauką Kościoła w kategoriach moralności i wiary nie kieruje żadna mąrość ludzka tylko Duch Święty od dnia Pięcdziesiątnicy. Więc jeśli coś ulega zmianie dla dobra ogółu wiernych to nie jest decyzja człowieka. Ogarniasz?
23 stycznia 2015, 16:41
Problem polega na tym, żę pewne zmiany i reformy sąsprzeczne z nauczaniem KOśćioła i Tradycją a Duch Święty nie możę sobie zaprzeczać. NIe może byćowocem jego działania to, co jest sprzeczne z wcześniejszymi orzeczeniami, co jest zerwaniem, a nie ciągłością. NIe chodzi o to, by nie było zmian, ale by nie burzyły tego, co przed nimi. Niestety reformy popierająsięna błędnej i krzywdzącej ocenie starych form i ich zwolenników .A nad tym, co wyniknęło z krzywdzącego osądu nie mógł czuwać Duch Święty: <a href="http://misjakultura.blogspot.com/2015/01/zrozumiec-tradsow.html">Zrozumieć Tradsów</a> Wprowadza sięludzi w błąd, że pewne reformy sąobowiązujące, podczas gdy żadne dokumenty nie nakazują ich przyjęcia!  Tu stałą siękrzywda i trezba ją naprawić: <a href="http://misjakultura.blogspot.com/2014/10/to-nie-tradsi-zaczeli.html">To nie Tradsi zaczęli</a> <a href="http://misjakultura.blogspot.com/2013/02/benedykt-xvi-o-liturgii.html">Kard. Ratzinger o tym, co niesłusznie uznano za obowiązujące</a>
P
piw
23 stycznia 2015, 23:16
Jesteś idiotą. Ogarniasz?
3
3962
23 stycznia 2015, 23:35
Tylko na taką stać Cie ripostę? To cała merytoryka Twojej riposty?
24 stycznia 2015, 10:38
Niech Ci Bóg błogosławi :)