Ostatni gest ks. Dolindo przed śmiercią. Co chciał nam przekazać?

(fot. shutterstock.com / youtube.com)

Ostatnie chwile przed śmiercią ks. Dolindo Ruotolo, autora modlitwy "Jezu, Ty się tym zajmij", dają do myślenia.

Ksiądz Dolindo zmarł 19 listopada 1970 roku otoczony przyjaciółmi i uczniami. Co ważne, ostatni dzień swojego życia rozpoczął modlitwą. Wyczuwało się wokół niego ogromny pokój i łagodność.

Niestety, jak donoszą świadkowie jego ostatnich chwil, ks. Dolindo nie mógł już przyjmować Komunii świętej - miał ogromny problem z przełykaniem. Dopiero gdy inny jego znajomy ksiądz, Giovanni, przyszedł z Komunią do pokoju ks. Dolindo, chory przyjął Pana Jezusa.

"Moja radość nie miała granic! Ojciec Dolindo był w stanie uniesienia, wielkiego wewnętrznego ukojenia, a gdy Jezus wypełniał to serce, które całe życie było dla Niego, wokół nas zaczął unosić się silny zapach lilii" - wspominała jedna z osób, które były wówczas przy łóżku umierającego kapłana.

DEON.PL POLECA

"Jezu, Ty się tym zajmij". Modlitwa na sytuacje bez wyjścia >>

Po południu jego stan się pogorszył. Umberto, jeden z uczniów duchowych ks. Dolindo, wspomina ostatni gest swojego mistrza: "W pewnym momencie zerwał się z łóżka, rozpostarł szeroko ramiona. Jak dziecko, które wyciąga ręce do mamy i rzuca się jej naprzeciw wołając och! z zachwytem. I oddał ducha Bogu".

Czytając te opisy z książki autorstwa pani Joanny Bątkiewicz-Brożek, przypomniałem sobie piękny posążek Jezusa, który znajduje się zawsze w kaplicy Małych Sióstr Jezusa - wspólnoty sióstr, które opierają się na duchowości Nazaretu i pismach błogosławionego Karola de Foucauld.

Pan Jezus w kaplicy sióstr (fot. Karol Wilczyński)

Gest wyciągniętych rączek u bezbronnego dziecka jest symbolem bezgranicznej miłości, którą obdarza nas Bóg. Pomyślałem, że dokładnie taką miłością obdarzył ks. Dolindo Boga - w sposób bezwarunkowy powierzył się Jego woli, włączył swoje pragnienie właśnie w to pragnienie bezgranicznej miłości - dla wszystkich, dla każdego.

"Jeśli powiesz mi naprawdę: »bądź wola Twoja«, czyli jakbyś mówił: »Ty się tym zajmij«, wkroczę z całą moją mocą i rozwiążę najtrudniejsze sytuacje" - taką właśnie obietnicę zostawił Jezus ojcu Dolindo.

Czy jesteśmy w stanie kochać tak bezgranicznie? Oddać swoją wolę Bogu i być bratem / siostrą dla każdego człowieka?

Karol Wilczyński - redaktor DEON.pl. Współtwórca islamistablog.pl oraz inicjatywy Rethinking Refugees. Jest członkiem Rady ds. Ekumenizmu i Dialogu Międzyreligijnego Archidiecezji Krakowskiej

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ostatni gest ks. Dolindo przed śmiercią. Co chciał nam przekazać?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.