Logo źródła: fra3.pl Magdalena Dobrzyniak / Przemysław Radzyński
- Jestem przekonany, że wszyscy, którzy się uważają za członków Kościoła, wiedzą, że są grzesznikami, a jeśli nie wiedzą... - rozmowa z bp. Grzegorzem Rysiem.
- Jestem przekonany, że wszyscy, którzy się uważają za członków Kościoła, wiedzą, że są grzesznikami, a jeśli nie wiedzą... - rozmowa z bp. Grzegorzem Rysiem.
pz
Rozważanie tej radosnej tajemnicy daje nam nadzieję, niezawodną nadzieję, że Bóg będzie nadal interweniował w nasze dzieje, działał z mocą stwórczą, aby osiągnąć cele, które w ludzkich rachubach wydają się niemożliwe.
Rozważanie tej radosnej tajemnicy daje nam nadzieję, niezawodną nadzieję, że Bóg będzie nadal interweniował w nasze dzieje, działał z mocą stwórczą, aby osiągnąć cele, które w ludzkich rachubach wydają się niemożliwe.
Powołanie kierowane przez Boga do człowieka posiada w sobie element nie z tego świata. Jest oznajmieniem woli Bożej, z którą co prawda można się nie zgodzić, ale ze świadomością straty. Przyjęcie powołania niesie radość, ale też lęk i niepewność - co tak naprawdę przyniesie życie w bliskości z Bogiem…
Powołanie kierowane przez Boga do człowieka posiada w sobie element nie z tego świata. Jest oznajmieniem woli Bożej, z którą co prawda można się nie zgodzić, ale ze świadomością straty. Przyjęcie powołania niesie radość, ale też lęk i niepewność - co tak naprawdę przyniesie życie w bliskości z Bogiem…
Według ewangelicznych relacji o Zmartwychwstaniu, Chrystus ukazuje się najpierw kobietom, a dopiero potem mężczyznom. W każdym przypadku kobiety wyznają wiarę, chociaż czasami widzą tylko aniołów, a nie samego Jezusa. Świadectwo niebieskich posłańców wystarcza im, aby uwierzyć. Następnie zostają posłane do apostołów, którzy, w przeciwieństwie do niewiast, powątpiewają i uznają ich opowieści za "czczą gadaninę".
Według ewangelicznych relacji o Zmartwychwstaniu, Chrystus ukazuje się najpierw kobietom, a dopiero potem mężczyznom. W każdym przypadku kobiety wyznają wiarę, chociaż czasami widzą tylko aniołów, a nie samego Jezusa. Świadectwo niebieskich posłańców wystarcza im, aby uwierzyć. Następnie zostają posłane do apostołów, którzy, w przeciwieństwie do niewiast, powątpiewają i uznają ich opowieści za "czczą gadaninę".
Logo źródła: Boska.tv O. Piotr Jordan Śliwiński OFMcap
Często myśli, że Pan Bóg jest takim prokuratorem, który będzie badał wszystkie zakamarki mojego życia, żeby znaleźć jakieś przestępstwo...
Często myśli, że Pan Bóg jest takim prokuratorem, który będzie badał wszystkie zakamarki mojego życia, żeby znaleźć jakieś przestępstwo...
Logo źródła: Tygodnik Powszechny ks. Alfons Józef Skowronek
Wielu z nas potyka się na ostatnim zdaniu Credo: wierzę w ciała zmartwychwstanie i życie wieczne. Co się kryje za tą prawdą wiary?
Wielu z nas potyka się na ostatnim zdaniu Credo: wierzę w ciała zmartwychwstanie i życie wieczne. Co się kryje za tą prawdą wiary?
Żeby być świadkiem miłosiernego Boga, trzeba najpierw otworzyć się na Jego przebaczającą miłość. Powinniśmy wyznać swoje grzechy przed Bogiem, ufni w Jego miłosierdzie.
Żeby być świadkiem miłosiernego Boga, trzeba najpierw otworzyć się na Jego przebaczającą miłość. Powinniśmy wyznać swoje grzechy przed Bogiem, ufni w Jego miłosierdzie.
Boże Miłosierdzie, wbrew pozorom, nie jest czymś mdłym, nie jest miłym głaskaniem po głowie. Przeciwnie, ta boska "cecha" z naszego punkt widzenia bardzo często może być bulwersująca.
Boże Miłosierdzie, wbrew pozorom, nie jest czymś mdłym, nie jest miłym głaskaniem po głowie. Przeciwnie, ta boska "cecha" z naszego punkt widzenia bardzo często może być bulwersująca.
Stanisław Łucarz SJ
To najpiękniejszy dzień: śmierć została pokonana! Co dla człowieka było absolutnie niemożliwe, właśnie tego dokonał Bóg. Ta przeogromna moc Boga nie miażdży nikogo.
To najpiękniejszy dzień: śmierć została pokonana! Co dla człowieka było absolutnie niemożliwe, właśnie tego dokonał Bóg. Ta przeogromna moc Boga nie miażdży nikogo.
Jezus nie był bohaterem. Jego męka i śmierć nie ma nic z bohaterskiego czynu. Nie tak powinniśmy rozważać jego Zmartwychwstanie - pisze o. Józef Augustyn SJ.
Jezus nie był bohaterem. Jego męka i śmierć nie ma nic z bohaterskiego czynu. Nie tak powinniśmy rozważać jego Zmartwychwstanie - pisze o. Józef Augustyn SJ.
Stanisław Łucarz SJ
Dzisiejszy dzień to dzień ciszy i adoracji Pana Jezusa w grobie. Jak mówi starożytna homilia paschalna: "Wielka cisza spowija ziemię, bo król śpi". I dziś nie sprawuje się Eucharystii.
Dzisiejszy dzień to dzień ciszy i adoracji Pana Jezusa w grobie. Jak mówi starożytna homilia paschalna: "Wielka cisza spowija ziemię, bo król śpi". I dziś nie sprawuje się Eucharystii.
Deon.pl
Wielka Sobota to jest jedyny taki dzień w życiu chrześcijanina, który lepiej, gdyby wcale się nie zaczął, a skoro już nie ma innego wyjścia, to najlepiej, żeby jak najszybciej się skończył.
Wielka Sobota to jest jedyny taki dzień w życiu chrześcijanina, który lepiej, gdyby wcale się nie zaczął, a skoro już nie ma innego wyjścia, to najlepiej, żeby jak najszybciej się skończył.
Mamy problem z Wielką Sobotą. Często traktujemy ją jako taki spokojny przerywnik między intensywnymi wydarzeniami liturgii Wielkiego Piątku, a radością Zmartwychwstania. A przecież tego dnia dzieją się rzeczy niesamowite!
Mamy problem z Wielką Sobotą. Często traktujemy ją jako taki spokojny przerywnik między intensywnymi wydarzeniami liturgii Wielkiego Piątku, a radością Zmartwychwstania. A przecież tego dnia dzieją się rzeczy niesamowite!
KAI / psd
Wielki Piątek to dzień Krzyża. Po południu odprawiana jest niepowtarzalna wielkopiątkowa Liturgia Męki Pańskiej. Celebrans i asysta wchodzą w ciszy. Przed ołtarzem przez chwilę leżą krzyżem, a po modlitwie wstępnej czytane jest proroctwo o Cierpiącym Słudze Jahwe i fragment Listu do Hebrajczyków. Następnie czyta się lub śpiewa, zwykle z podziałem na role, opis Męki Pańskiej według św. Jana.
Wielki Piątek to dzień Krzyża. Po południu odprawiana jest niepowtarzalna wielkopiątkowa Liturgia Męki Pańskiej. Celebrans i asysta wchodzą w ciszy. Przed ołtarzem przez chwilę leżą krzyżem, a po modlitwie wstępnej czytane jest proroctwo o Cierpiącym Słudze Jahwe i fragment Listu do Hebrajczyków. Następnie czyta się lub śpiewa, zwykle z podziałem na role, opis Męki Pańskiej według św. Jana.
Stanisław Łucarz SJ
To dzień ogołocenia. Jezus Chrystus ogołocił się ze wszystkiego. Wszystko zostało Mu zabrane. A wszystko to dla nas. Dlatego to my, każdy jak może, bierzemy udział w Jego ogołoceniu: poprzez post, modlitwę, jałmużnę, umartwienia…
To dzień ogołocenia. Jezus Chrystus ogołocił się ze wszystkiego. Wszystko zostało Mu zabrane. A wszystko to dla nas. Dlatego to my, każdy jak może, bierzemy udział w Jego ogołoceniu: poprzez post, modlitwę, jałmużnę, umartwienia…
Logo źródła: Posłaniec Bronisław Mokrzycki SJ
Pan zmartwychwstał! Nad pogrążonym w mroku światem zabłysło słońce. Zazieleniła się obumarła ziemia, ożywiła się cała przyroda. Oto spełniła się najgłębsza nadzieja ludzkości.
Pan zmartwychwstał! Nad pogrążonym w mroku światem zabłysło słońce. Zazieleniła się obumarła ziemia, ożywiła się cała przyroda. Oto spełniła się najgłębsza nadzieja ludzkości.
Karl Rahner SJ
Wielu przechodzi obok odsłoniętego Krzyża i idzie dalej. Ale wielu zatrzymuje się i pozostaje. Bo tu jest ich miejsce. Bo tutaj znaleźli wszystko. Więc zostają. Klękają. Całują rany Pana. Przed tym krzyżem klękają grzesznicy - och, wszyscy przecież nimi jesteśmy.
Wielu przechodzi obok odsłoniętego Krzyża i idzie dalej. Ale wielu zatrzymuje się i pozostaje. Bo tu jest ich miejsce. Bo tutaj znaleźli wszystko. Więc zostają. Klękają. Całują rany Pana. Przed tym krzyżem klękają grzesznicy - och, wszyscy przecież nimi jesteśmy.
Logo źródła: Posłaniec Tadeusz Chromik SJ
Dla ucznia Chrystusowego śmierć nie jest końcem, lecz początkiem wiecznego życia. Przez bramę śmierci wkraczamy w taki stan życia, o którego pięknie nie mamy żadnego pojęcia.
Dla ucznia Chrystusowego śmierć nie jest końcem, lecz początkiem wiecznego życia. Przez bramę śmierci wkraczamy w taki stan życia, o którego pięknie nie mamy żadnego pojęcia.
Chrystus idący krzyżową drogą chce byśmy intensywnie patrzyli i słuchali. Dla Jezusa bardzo ważne są słuch i wzrok, wrażliwy słuch i przenikliwy wzrok.
Chrystus idący krzyżową drogą chce byśmy intensywnie patrzyli i słuchali. Dla Jezusa bardzo ważne są słuch i wzrok, wrażliwy słuch i przenikliwy wzrok.
Mariusz Han SJ, DEON.pl
Z tymi słowami na ustach, w sercach, przystępujemy dziś do ołtarza Pańskiego.
Z tymi słowami na ustach, w sercach, przystępujemy dziś do ołtarza Pańskiego.