Słowo Boże ostatnio sporo mówi nam o trwaniu w Jezusie jak w krzewie winnym, o trwaniu w Jego miłości. Na czym to trwanie ma polegać?
W Ewangelii św. Jan 33 razy wypowiada słowo "trwać". Dziwić może fakt, że używa tego słowa w sytuacjach, w których opisuje mieszkanie w domu, przebywanie w mieście, czy bycie Jezusa w relacji z Duchem Świętym. To znaczy, że "trwać" dla Jana to znaczy mieszkać, być fizycznie w danym miejscu, być w bliskiej relacji z kimś.
Ile mniej kłótni, ile mniej zazdrości, tęsknot, rywalizacji byłoby w naszym życiu, gdybyśmy mieszkali, fizycznie przebywali i byli w bliskiej relacji z miłością Jezusa!
Chcesz się o coś kłócić ze swoim domownikiem? Zazdrościsz sąsiadowi? Chcesz rywalizować ze współpracownikiem? Pomyśl, że na świecie jest Ktoś, kto Cię kocha, że Jego miłość chce Cię fizycznie objąć, że on jest Ci bliski i dla Ciebie poświęcił swoje życie. Wciąż ci czegoś brak?
Przyjdź, przypomnij to sobie i zaczerpnij trochę oddechu o 21:15:
Potrzebujesz przypomnienia? Dołącz do wydarzenia na Facebooku.
***
#WieczornyPaciorek to nie jest jakiś tam "paciorek". Pod tą nazwą kryje się specjalna modlitwa, która pozwoli ci zmienić podejście do wielu spraw, złapać dystans, odnaleźć pokój, wyciszyć się i - co najważniejsze - odnowić więź z Bogiem. Potrzebujesz chwili wytchnienia, ale nie wiesz, jak wśród nawału codziennych obowiązków wygospodarować choćby kilka minut? Wiemy, jak ci pomóc.
Skomentuj artykuł