Po tych słowach Jezusa nie możesz być obojętny

Jezus w Kazaniu na Górze przestrzega przed życiem obłudnym i pełnym pozorów. Nie można żyć w zakłamaniu przez długi czas. Prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw. Stanięcie w prawdzie to wyraz wiary. To uznanie pierwszeństwa prawego sumienia (Bóg je osądza) nad udawaniem i ‘wielkością w oczach ludzi’.

Słowo ewangelii na dzisiaj (Mt 7,15-20):

Z ewangelii wg św. Mateusza: Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia, albo z ostu figi? Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. A więc: poznacie ich po ich owocach.

Komentarz do ewangelii z dnia (26 czerwca 2024 r.):

Obraz: Dzisiejszy fragment to początek podsumowania Kazania na Górze. W wyobraźni zobaczę miejsce z widokiem na Jezioro Galilejskie oraz uczniów i tłum ludzi wokół Jezusa. Jestem pośród nich. Posłucham z uwagą słów Pana. One są skierowane także do mnie.
Myśl: Mowa Jezusa zwana Kazaniem na Górze wchodzi w etap końcowy. Ten, kto jej słuchał, nie może pozostać obojętny. Musi się opowiedzieć: zaangażować się, wprowadzić to słowo w życie albo zlekceważyć i odrzucić je. Jezus przedstawia słuchaczom ‘kryterium rozeznania’: „poznacie ich po ich owocach”. Owoc to działanie człowieka, jego postawa. Uczynki zewnętrzne świadczą o nas, pokazują jaki jest stan naszego umysłu i serca. Jesteśmy całością cielesno-duchową.
Emocja: Pozory i obłuda. Nie można żyć w zakłamaniu przez długi czas. Prawda prędzej czy później wyjdzie na jaw. Stanięcie w prawdzie to wyraz wiary, uznanie prymatu prawego sumienia (Bóg je osądza) nad pozorami i ‘wielkością w oczach ludzi’.
Wezwanie: Poproszę o łaskę otwarcia uszu i serca na prawdę i dobro. Podziękuję za ostrzeżenie przed ‘fałszywymi prorokami’ egoizmu, skoncentrowania na sobie i wyniosłości.
Zaplanuję sobie moment na codzienny rachunek sumienia, czas rozeznania.