Prosić o dar nie dla własnej korzyści czy samopoczucia, ale dla misji

Depositphotos.com (309697632)

Prosić w imię Pana. To wielka sztuka prosić o to, co jest zgodne z wolą Pana. Pan nas wybrał i przeznaczył na to, by iść i przynosić trwały owoc. Przedmiotem prośby ma być to, co mi pomaga wyruszyć, co jest przydatne w misji. To nie dla mojej korzyści czy dobrego samopoczucia. Musimy mieć odwagę prosić w imię Jezusa o to, co służy misji.

Słowo ewangelii na dzisiaj (J 15,9-17):

Z ewangelii wg św. Jana: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna.
To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.

Komentarz do ewangelii z dnia (5 maja 2024 r. ):

Papież Franciszek zachęca, by komentarze do ewangelii, homilie były krótkie i przemawiały do serca: niech to będzie jeden obraz, jedna myśl i jedna emocja. Zakończymy wezwaniem do modlitwy prośby i dziękczynienia.

Obraz: Jesteśmy z Jezusem i uczniami w Wieczerniku. Trwa Ostatnia Wieczerza. Oczyma wyobraźni rozejrzę się wokoło. Posłucham pouczeń skierowanych do uczniów w tej szczególnej chwili. Wczuję się w atmosferę. To słowa skierowane także do mnie.
Myśl: W tej szczególnej chwili, Jezus zachęca uczniów, aby ‘miłowali’. Najpierw mają „wytrwać w Jego miłości” – czyli zachować Jego przykazania. Tym przykazaniem jest w sposób szczególny okazywanie sobie ‘miłości wzajemnej’. To nie jest kwestia emocji i odczuć, ale ‘przynoszenie trwałego owocu’ przez służbę, poświęcenie, ‘oddawanie życia’. Nie ma katalogu uczynków, które muszę spełnić. To, co jest ważne to postawa, duch, który mnie ożywia. ‘Miłość wzajemna’ to jest miłowanie innych ‘tak, jak Jezus nas umiłował’. Konkretne sposoby ‘wytrwania w tej miłości’ podpowie nam Duch Ojca i Syna.
Emocja: Prosić w imię Pana. To wielka sztuka prosić o to, co jest zgodne z wolą Pana. Pan nas wybrał i przeznaczył na to, by iść i przynosić trwały owoc. Przedmiotem prośby ma być to, co mi pomaga wyruszyć, co jest przydatne w misji. To nie dla mojej korzyści czy dobrego samopoczucia. Musimy mieć odwagę prosić w imię Jezusa o to, co służy misji.
Wezwanie: Poproszę o łaskę otwarcia się na słowa Pana. Podziękuję za doświadczone od innych dobro, w którym rozpoznaję miłość Pana.
Uczynię jakiś gest ofiarowania i pragnienia okazywania miłości Pana.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prosić o dar nie dla własnej korzyści czy samopoczucia, ale dla misji
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.