Na dobranoc i dzień dobry - Mt 18, 15-20

(fot. wili_hybrid / Foter / Creative Commons Attribution-NonCommercial 2.0 Generic / CC BY-NC 2.0)
Mariusz Han SJ

Życzliwość jest podstawą…

Upomnienie braterskie

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź ze sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków opierała się cała prawda. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik.

Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

Dalej zaprawdę powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich».

Opowiadanie pt. "O tym, jak powstają wojny"

- Tatusiu - zapytał pierwszoklasista - jak właściwie powstają wojny? - Moje dziecko, to jest tak: weźmy na przykład, że Anglia spiera się o coś z Ameryką… - Nie pleć głupot, Anglia i Ameryka nigdy się nie będą o nic spierać - wtrąciła się matka. - Tego wcale nie twierdzę. Ja tylko chciałem podać jakiś przykład - bronił się ojciec.

- Takimi nonsensami przewracasz tylko dziecku w głowie - ciągnęła swoje kobieta: - Co? Ja przewracam? Jeśli chodzi o to, to z twojej głowy by w ogóle nic nie wyszło! - Coś ty powiedział? Zabraniam ci w tej chwili, abyś…

Na to włącza się synek:Dziękuję, tato, teraz już wiem, jak powstają wojny.

Refleksja

Życzliwość w naszej relacji z drugim człowiekiem jest podstawą naszych relacji miedzyludzkich. Jeśli jej nie ma, wtedy burzą się wszelkie relacje i pozostaje tylko "kwas uprzedzeń", który będzie trzeba któregoś dnia z niesmakiem wypić. Brak życzliwości wobec innych ludzi objawia się min. obmową, kłamstwami, manipulacją, cichymi dniami, krzykiem, nieżyczliwością i widzeniem wszystkiego w czarnych kolorach. Potrzeba nam zatem choć trochę przebaczenia, aby zawrócić z tej chorej relacji na właściwy tor otwarości serca…

Jezus zachęca nas, abyśmy nasze konflikty załatwiali bezpośrednio z osobami zainteresowanymi. Nie da się bowiem zażegnać napięcia, jeśli próbujemy je załatwić z wszystkim, oprócz osoby tym najbardziej zainteresowanej. Powinismy zatem być otwarci na spotkianie i dialog. Konflikty zatem najlepiej załatwiać bezpośrednio bez pośredników, aby wyeliminować ewentualne nieporozumienia i nadinterpretacje. Niech wasza mowa będzie krótka: "tak-tak, nie-nie". Tak powiedział i wskazał nam drogę sam Jezus…

3 pytania na dobranoc i dzień dobry

1. Dlaczego życzliwość jest tak ważna w naszych relacjach?
2. Dlaczego trzeba zwalczać w sobie "kwas uprzedzeń"?
3. Dlaczego nasza mowa powinna być krótka: "tak-tak, nie-nie"?

I tak na koniec...

Ironista, nie mogąc - skutkiem swojej ogromnej dumy - okazać swego podziwu dla prostoty, zazdrości i zatruwa, deprecjonuje i jeży się. Dlatego o wiele prawdziwsza wydaje mi się ironia gorzka, tragiczna i agonalna, niż pogodna, która płynie z łatwego sceptycyzmu lubującego się w ulotnościach, mgiełkach i dwuznacznikach, silącego się na jasność i życzliwość (Emil Cioran)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Na dobranoc i dzień dobry - Mt 18, 15-20
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.