Nie zapominajmy o Jezusie

Fot. depositphotos.com
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP

Kościół nie jest jakimś stowarzyszeniem albo organizacją, a jego członków daleko jest od Jezusa. Dlatego, że zajęci są innymi sprawami niż towarzyszenie Jezusowi.

Ewangelia na dziś:

Jezus wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu oraz kilka kobiet, które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; Joanna, żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.

Komentarz Mieczysława Łusiaka SJ

Od początku Jezus tworzył wspólnotę mężczyzn i kobiet. Nie organizację czy stowarzyszenie, ale wspólnotę. Tych ludzi nie łączyła taka czy inna przynależność. Ich łączył On – Jezus. To jest pierwowzór Kościoła.

Kościół nie jest jakimś stowarzyszeniem albo organizacją. Owszem, potrzebuje przepisów i innych prawnych uregulowań, ale o tyle, o ile poszczególni członkowie Kościoła daleko są od Jezusa. A niestety wielu członków Kościoła daleko jest od Jezusa. Bynajmniej nie dlatego, że nie można się do Niego dopchać. Raczej dlatego, że zajęci są innymi sprawami niż towarzyszenie Jezusowi.

DEON.PL POLECA


Komentarz Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nie zapominajmy o Jezusie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.