Przebaczenie nie cofa wyrządzonego zła. Ale jest czymś więcej niż twoją łaskawością

Nie mam prawa prosić o przebaczenie, jeśli jestem zacięty i niezdolny do przebaczania innym. Przebaczenie nie eliminuje zła czyjegoś czynu. Trwanie w zacięciu zdradza jednak, że nie przyjmuję przebaczenia jako daru.

 

Z Ewangelii wg św. Mateusza:

Dlatego podobne jest królestwo niebieskie do króla, który chciał rozliczyć się ze swymi sługami. Gdy zaczął się rozliczać, przyprowadzono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. Ponieważ nie miał z czego ich oddać, pan kazał sprzedać go razem z żoną, dziećmi i całym jego mieniem, aby tak dług odzyskać. Wtedy sługa upadł przed nim i prosił go: "Panie, miej cierpliwość nade mną, a wszystko ci oddam". Pan ulitował się nad tym sługą, uwolnił go i dług mu darował.

Lecz gdy sługa ów wyszedł, spotkał jednego ze współsług, który mu był winien sto denarów. Chwycił go i zaczął dusić, mówiąc: "Oddaj, coś winien!" Jego współsługa upadł przed nim i prosił go: "Miej cierpliwość nade mną, a oddam tobie". On jednak nie chciał, lecz poszedł i wtrącił go do więzienia, dopóki nie odda długu. Współsłudzy jego widząc, co się działo, bardzo się zasmucili. Poszli i opowiedzieli swemu panu wszystko, co zaszło. Wtedy pan jego wezwał go przed siebie i rzekł mu: "Sługo niegodziwy! Darowałem ci cały ten dług, ponieważ mnie prosiłeś. Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swoim współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?" I uniesiony gniewem pan jego kazał wydać go katom, dopóki mu całego długu nie odda. Podobnie uczyni wam Ojciec mój niebieski, jeżeli każdy z was nie przebaczy z serca swemu bratu».

Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileę i przeniósł się w granice Judei za Jordan.

Komentuje Paweł Kosiński SJ:

Obraz: Jezus stawia nam przed oczy człowieka, który jest zaślepiony. Doświadcza niewiarygodnej łaski, a jednocześnie nie jest w stanie okazać drugiemu nawet ułamka tego, co stało się jego udziałem. Obraz jest przejaskrawiony po to, by ukazać radykalizm Ewangelii. Przebaczenie drugiemu to ‘serce’ chrześcijaństwa. Przyjrzę się odczuciom, jakie się we mnie pojawiły przy tej okazji.

Myśl: Jezus naucza przez słowa, historie, przypowieści, ale też przez działanie, przez przykład. W tym fragmencie przekazuje to, co jest istotą chrześcijaństwa, podstawowym przesłaniem, czyli niepodważalność przebaczenia. Jest to oczywisty obowiązek każdego, kto uznaje Jezusa za Pana. Wypływa on z wiary, że Jezus pokonał grzech i zło przez ofiarę z samego siebie na krzyżu i zmartwychwstanie. Jeśli nam zostało wybaczone, to i my nie możemy odmawiać przebaczenia. To nie moja ‘łaskawość’, ale dar, łaska od Boga.

Emocja: Zaciętość. Nie mam prawa prosić o przebaczenie, jeśli jestem zacięty i niezdolny do przebaczania innym. Przebaczenie nie eliminuje zła czyjegoś czynu. Trwanie w zacięciu zdradza jednak, że nie przyjmuję przebaczenia jako daru, ale traktuję je jako ‘należność’ – samousprawiedliwienie.

Wezwanie: Poproszę o zrozumienie, że nie mogę otrzymać przebaczenia dla siebie, jeśli nie prowadzi ono do przebaczania braciom. Podziękuję Bogu za otrzymane przebaczenie.

Tu znajdziesz czytania na 11 sierpnia 2022 r.

Trudno Ci czytać Biblię? Oto 18 rozwiązań, które mogą pomóc

 

 

DEON.PL

Wcześniej duszpasterz akademicki w Opolu; duszpasterz polonijny i twórca Jezuickiego Ośrodka Milenijnego w Chicago; współpracownik L’Osservatore Romano, Studia Inigo, Posłańca Serca Jezusa i Radia Deon oraz Koordynator Modlitwy w drodze i jezuici.pl;

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Przebaczenie nie cofa wyrządzonego zła. Ale jest czymś więcej niż twoją łaskawością
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.