Rozważanie 17. - Dojrzałość sumienia
1 Kor 4, 3-7
Do uzdrowienia z poczucia krzywdy konieczne jest dojrzałe sumienie. Nierzadko zdarza się, iż osoba skrzywdzona żyje w ciągłym chorym poczuciu winy wobec Boga i osób, które ją skrzywdziły. I to nie pozwala jej do końca wypowiedzieć swojej krzywdy i uwolnić się od niej. Obawia się na przykład, iż opowiadanie innym o doznanych krzywdach od osób, które przecież ją kochały, jest wyrazem braku miłości czy też nielojalnością w stosunku do nich. „Jak ja mogę oskarżać moją matkę, mojego ojca?” – mówią nieraz osoby, które czują się głęboko skrzywdzone przez swoich rodziców. Długie, dotkliwe doświadczanie krzywdy zniekształca ludzkie sumienie. Krzywda może czynić sumienie niepewnym, lękliwym, nadwrażliwym. Praca wewnętrzna nad prawością własnego sumienia jest jednym z zasadniczych warunków prawdziwego uzdrowienia z poczucia krzywdy.
Skomentuj artykuł