Bierzmowanie - po co nam dary Ducha Świętego?

(fot. Lawrence OP/flickr.com/CC)
Zbigniew Marek SJ

Sakramenty bierzmowania, chrztu i Eucharystii nazywane są sakramentami inicjacji, albo wtajemniczenia chrześcijańskiego. W nazwie tej chodzi o podkreślenie, że za ich pośrednictwem dokonuje się niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju przejście człowieka do nowego i definitywnego życia z Bogiem.

Z wejściem tym łączy się konieczność dokonania wyboru dotyczącego ostatecznego przeznaczenia człowieka. Wraz z wyborem Boga i zapoczątkowanego przez Syna Bożego - Jezusa Chrystusa - królestwa Bożego człowiek zostaje włączony do Kościoła - Ciała Chrystusa. W ten sposób wkracza w nową jakość swojego życia, otrzymując przy tym żywotną siłę, której źródłem i dawcą jest Chrystus. Trzeba również zaznaczyć, że wydarzenia te w żadnym wypadku nie przeszkadzają w realizacji własnego życia. Pomagają natomiast w osiąganiu pełni człowieczeństwa ofiarowanego przez Boga.

Nazywając bierzmowanie1 sakramentem dojrzałości Kościół pragnie zaznaczyć, że przyjmujący go chrześcijanin zostaje umocniony Bożą mocą w swym pragnieniu czynienia w świecie dobra. Chrześcijanie wierzą w otrzymanie w tym sakramencie szczególnej mocy Ducha Świętego, który zachęca i uzdalnia do świadczenia o Chrystusie w Kościele i w życiu publicznym. Znaczenie tego sakramentu można przyrównać do wydarzeń związanych z zesłaniem Ducha Świętego w dniu Pięćdziesiątnicy. Już przed tym wydarzeniem uczniowie Jezusa byli zaczątkiem Kościoła, wspólnotą wierzącą w zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa. Dopiero jednak wydarzenie zesłania na nich Ducha Świętego spowodowało, że wspólnota ta stała się dla świata widzialnym znakiem udzielonego światu daru zbawienia (Dz 2, 1—47). W następstwie czego Apostołowie napełnieni Jego mocą odważnie zaczęli głosić ówczesnemu światu dobrą nowinę o zbawieniu.

Więcej na temat Katechizmu Kościoła Katolickiego

w dziale "Pytania o wiarę" - tutaj

Podobnie rzecz ma się w życiu poszczególnego chrześcijanina. Otrzymane na chrzcie nowe życie swą pełną moc osiąga w bierzmowaniu2  ("bierzmowanie" znaczy "umocnienie"). Sakrament ten staje się dla chrześcijanina znakiem, że Duch Święty, którego Jezus przyobiecał swym uczniom (J 16, 7 - 13), pragnie go ogarnąć i poruszyć. Niekiedy też określamy bierzmowanie mianem "pieczęci". Pieczętujemy i doskonalimy to, co zapoczątkowane zostało na chrzcie: wspólnotę z Chrystusem i Jego Kościołem i zaangażowanie w służbę dla dobra ludzi w duchu Jezusa.

O ile w sakramencie chrztu Duch Święty przychodzi do człowieka jako Boże życie, to w sakramencie bierzmowania zstępuje jako Energia Boża. Energia ta udziela mu darów niezbędnych do tego, by mieć w sobie dość sił do zmagania się ze złem oraz prowadzenia życia godnego człowieka wierzącego w kochającego go Boga. W Kościele przyjął się zwyczaj udzielania tego sakramentu młodym wierzącym3  dla podkreślenia, iż Chrystus obecny w życiu człowieka przychodzi mu ze szczególna pomocą w przełomowych momentach jego życia. Bez wątpienia takim momentem jest wchodzenie w dorosłość. Udzielaną pomocą są dary Ducha Świętego dla umocnienia jego wiary i trwania w jedności z Chrystusem i Jego Kościołem.

Udzielanie sakramentu bierzmowania poprzedza wyznanie wiary podobnie jak to miało miejsce przed chrztem. W przypadku gdy chrzczone było małe dziecko, wyznanie wiary przed przyjęciem sakramentu bierzmowania jest jego osobistym aktem, którym sankcjonuje wiarę wyznaną w jego imieniu przez rodziców i rodziców chrzestnych. To, co sprawia bierzmowanie, widoczne jest w znakach czynionych przez biskupa (czy kapłana) przy jego udzielaniu. Najpierw wyciąga on ręce nad wszystkimi kandydatami do bierzmowania i wypowiada słowa modlitwy proszącej o przyjście Ducha Świętego. Po czym kładzie na każdym z kandydatów z osobna dłoń - gest błogosławieństwa, łączności i przyjęcia do służby - i zwraca się do każdego z nich po imieniu: "N., przyjmij znamię daru Ducha Świętego". Równocześnie namaszcza jego czoło krzyżmem kreśląc na nim znak krzyża. Duch Jezusa Chrystusa - "Pomazańca" - daje bierzmowanemu odwagę i pobudza go do czynienia w życiu tego, co czynił w swoim życiu Jezus Chrystus: całkowicie żyć dla Boga i z Jego polecenia istnieć dla innych. O tej tajemnicy chrześcijańskiego życia tak pisał święty Paweł w Liście do Rzymian: "Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha, jeśli tylko Duch Boży w was mieszka. Jeżeli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy" (Rz 8, 9-10) .

Sakrament bierzmowania sprawia, że chrześcijanin pełniej uczestniczy w zbawczym posłannictwie Jezusa Chrystusa dzięki otrzymanej szczególnej łasce Ducha Świętego. Dostępuje też pełniejszego niż to miało miejsc w sakramencie chrztu udziału w kapłańskiej, prorockiej i królewskiej misji Jezusa Chrystusa. Zostaje też powołany do składania świadectwa wiary w Jezusa Chrystusa oraz do podejmowania odpowiedzialnych zadań Kościele i świecie. Dary, a wraz z nimi i zadania otrzymane w sakramencie bierzmowania chrześcijanin otrzymuje nie tylko dla własnego dobra, ale też dla dobra innych po to, by inni ludzie w nich mogli doświadczać miłości samego Boga, który jest źródłem wszelkiego dobra.

Przyjmujący sakrament bierzmowania chrześcijanin musi być też świadomy i tego, że ukazujące powołanie chrześcijanina słowa Jezusa skierowane do uczniów: "Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi (Mt 5, 14-16) nie będą dla wszystkich oczywiste, a u wielu będą wywołać sprzeciw.

Sakrament bierzmowania chrześcijanin otrzymuje nie tylko dla siebie, lecz także dla dobra innych. Otrzymany Dar Ducha Świętego za pośrednictwem bierzmowanych winien przemieniać ludzi: powinien ich nawiedzać, aby mogli doświadczyć bliskości obdarowującego miłością i nadzieją Boga. Przekonanie to domaga się od chrześcijanina włączania swoich uzdolnień i umiejętności w służbę dobra wspólnoty, np. włączając się przygotowanie Mszy Świętej, w rozwiązywaniu problemów społecznych swojego otoczenia, przez troskę o osoby starsze, samotne czy potrzebujące pomocy. Takich możliwości dostarcza też pracy z młodzieżą, czy też włączanie się w życie i działalność społeczności parafialnej. Bierzmowany nie powinien stawiać pytania: "Co za to otrzymam?", lecz "Komu jestem potrzebny?" "W jakich obszarach życia społecznego mogą przydać się moje zdolności?" Czy znajduję w sobie dość sił do zmagania się ze złem oraz prowadzenia życia godnego człowieka wierzącego w kochającego go Boga? Czy czuję się związany z Jezusem Chrystusem i Jego Kościołem? Które z wydarzeń ostatnich miesięcy i tygodni mojego życia świadczą o prawdziwości moich wysiłków potwierdzających te więzi? Czy o nich dzisiaj pamiętam? Dlaczego chrześcijanin nie może odrzucać ani zatrzymywać tylko dla siebie otrzymanego w sakramentach chrztu i bierzmowania daru życia z Bogiem?

Słowniczek najważniejszych pojęć

Sakrament bierzmowania obok sakramentów chrztu i święceń kapłańskich należy do sakramentów, które - raz przyjęte - zachowują na zawsze swą ważność. Polecenie Boga, aby chrześcijanie mocą Ducha Świętego działali w Kościele i świecie nie potrzebuje dodatkowego potwierdzenia.

Bierzmowanie udoskonala łaskę chrztu; jest ono sakramentem, który daje Ducha Świętego, aby głębiej zakorzenić nas w synostwie Bożym, ściślej wszczepić w Chrystusa, umocnić naszą więź z Kościołem, włączyć nas bardziej do jego posłania i pomóc w świadczeniu o wierze chrześcijańskiej słowem, któremu towarzyszą czyny (KKK 1316).

Pytanie o odpowiedni wiek do przyjęcia sakramentu bierzmowania w różny sposób rozstrzygają kompetentne władze w Kościołach Kalnych. W Kościele łacińskim ogólnie został przyjęty "wiek rozeznania", jako czas udzielania bierzmowania. Nie należy jednak mylić dojrzałego wieku wiary z dojrzałym wiekiem rozwoju naturalnego. W Kościele w Polsce3 z racji duszpasterskich na ogół bierzmowania udziela się dorastającej młodzieży, która może już całkowicie samodzielnie opowiedzieć się za Chrystusem i Kościołem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bierzmowanie - po co nam dary Ducha Świętego?
Komentarze (1)
Jan Maria
28 lutego 2013, 09:33
W Polskim Kościele pokutuje praktyka udzielania sakramentu bierzmowania, ludziom zwykle nie do końca świadomym. Przez to tkwią oni (głównie rodzice tych dzieci) w przeświadczeniu spełnienia woli Boga, podczas, gdy ich rozwój duchowy tych dzieci zatrzymał się lub został ograniczony, z winy złego wychowania. Z takim zjawiskiem miałem do czynienia będąc jeszcze w szkole podstawowej. Znając i obserwując katolickie dzieci, dało się zauważyć nawet większą agresję i bunt, arogancję wobec ludzi słabszych. Tak niski poziom moralny reprezentowany przez katolickie dzieci po sakremencie bierzmowania, działa tak, że: 1) Przyjmujący ten sakrament bez odpowiedniej postawy głębokiego nawrócenia, źle świadczą o Kościele Katolickim i jego skuteczności. 2) Złudne poczucie własnej świętości czy "jakiegoś tam" zbawienia zupełnie paraliżuje całe Duchowieństwo i Rodziców przed podjęciem działań pomocych umocnieniu wiary, gdyż powszechna świadomość spełcznego rytułału i nieodpowiedzialne postępowanie rodziców, generuje zamknięty i bezowocny system przerzucania się winą za brak wiary. Postępowanie rodziców z tzw. przyzwyczajenia, bez wnikliwej obserwacji rozwoju duchowego własnego dziecka i przerzucania jego wychowania na księży czy katechetów, doprowadza do pozbawienia dziecka wiary. Co nawet przy obecności na skaramencie bierzmowania takiego niewierzącego dziecka, jego wolna wola jest bardziej respektowana przez Boga niż przez Rodziców, co kończy się odrzuceniem przyjęcia Ducha Świętego.