Co robić w Wielką Sobotę w domu? Pamiętaj o tym w czasie świętowania
Wielka Sobota, ostatni dzień Triduum to wielka cisza jaka panuje przed Zmartwychwstaniem. Świętujemy ten dzień w domach, zobacz jak możesz to zrobić dobrze.
Jeszcze przed miesiącem byliśmy niemal pewni, że ten Wielki Tydzień nie będzie różnił się od innych. Zacznie się Niedzielą Palmową, skończy na Zmartwychwstaniu. Kto mógł wtedy przypuszczać, że to, co do tej pory było tak charakterystyczne dla świętowania tego czasu, czyli wyjątkowa liturgia, czytania, pieśni, wystrój kościoła, pozostanie tylko w naszych wspomnieniach? Jesteśmy zmuszeni zostać w domach. Zarówno Wy, po drugiej stronie komputerów, telefonów i tabletów, jak i my, którzy towarzyszymy wam redagując DEON.pl.
Dlatego na czas tego świętowania w domach, do którego zmusiła nas wirusowa sytuacja, przygotowaliśmy dla was codzienne materiały w których podpowiadamy, jak na ostatniej prostej przygotować się do Wielkiej Nocy bez wychodzenia z domu. Razem przetrwamy ten trudny czas.
Świętowanie Wielkiej Soboty w domu
Wiesław Dawidowski OSA w swoich rozważaniach pisze: "Niech to będzie taki chrześcijański szabat. Czas ciszy. Stół można nakryć białym obrusem. Trzeba też zająć się malowaniem jaj wielkanocnych, wspólnym pieczeniem, podesłaniem osobom samotnym żywności. Warto zapytać sąsiadów, czy czegoś nie potrzebują. Po zmroku zapalcie świecę i postawcie ją nas stole. Ponieważ czytania liturgii słowa z Wigilii Paschalnej są wyjątkowo nośne, to warto jest sobie odczytać na głos, przy zapalonej świecy".
Dzisiejszy dzień koncentruje się na ciszy. Wiele w ostatnich dniach mówiło się o Jezusie, poście, apostołach zebranych w wieczerniku. A dzisiaj cisza. Zrób tylko jedną rzecz i po prostu pobądź z Bogiem. On jest tam, gdzie najmniej się go spodziewasz. W grzechu, brudzie i cierpieniu twojego życia. I zmartwychwstanie.
W czasie świętowania tego dnia możecie także skorzystać z domowej liturgii, którą przygotowali jezuici specjalnie dla czytelników DEON.pl.
Plik do ściągnięcia znajdziecie poniżej:
Posłuchaj katechezy wprowadzającej w tajemnicę Wielkiej Soboty
Ewangelia Wielkiej Soboty (Mt 28,1-10)
Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli. Anioł zaś przemówił do niewiast: Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie. Oto, co wam powiedziałem. Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom. A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: Witajcie. One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon. A Jezus rzekł do nich: Nie bójcie się. Idźcie i oznajmijcie moim braciom: niech idą do Galilei, tam Mnie zobaczą.
Komentarz do dzisiejszego czytania
Jeśli potrzebujecie komentarza do dzisiejszej Ewangelii, proponujemy zarówno tekst, jak i wideo. Oba materiały znajdziecie poniżej:
Śmierć to nie koniec życia. Warto o tym pamiętać, gdyż popadnięcie w beznadzieję tego, że już nic po życiu nie ma, jest najgorszym ze wszystkich rozwiązań. Perspektywa życia wiecznego w jakiś sposób "ustawia" nam to ziemskie życie w którym powinna gościć radość ze wszystkiego co się w nim dzieje. Nikt nie jest w stanie tak bardzo zepsuć człowiekowi życie, jak on sam, ale też i inny człowiek.
Jezus pocieszał niewiasty i innych ludzi, że krzyż to nie koniec, a raczej początek wielkiej przygody z Bogiem. Po ludzku jest to prawda, która jest ciężka nie tylko do zrozumienia, ale przede wszystkim zrealizowania. Bo oto mamy cieszyć się z własnego cierpienia i bólu? Tymczasem nasze ludzkie myślenie podpowiada nam taki tryb rozumowania. Z naszego punktu widzenia tak właśnie jest, ale nie z Bożego. To Bóg ukazuje nam, że z cierpienia może powstać aż tak wiele dobrego.
To największe wydarzenie w dziejach świata i zarazem tajemnica chrześcijaństwa. Bądźmy dziś razem jako Kościół. Niech spotkanie ze Zmartwychwstałym przywróci nas do życia w tym trudnym czasie. Oto nasze propozycje transmisji Liturgii Paschalnej.
Skomentuj artykuł