Sakramenty - dlaczego ich potrzebujemy?

(fot. sxc.hu)
Zbigniew Marek SJ

Przedmiotem dociekań wielu osób jest sposób, w jaki Bóg przez Jezusa Chrystusa i mocą Ducha Świętego udziela ludziom swego zbawienia - Bożego życia. Chrześcijanie wierzą, że zamysł Trójjedynego Boga, by zbawić podlegających śmierci ludzi, wypełnił Jezus Chrystus w swoim misterium paschalnym: swą męką na krzyżu, śmiercią, zmartwychwstaniem i wniebowstąpieniem.

Obecność i działanie Jezusa Chrystusa

Kościół wierzy, że tajemnicę (misterium) zbawienia Jezus Chrystus uobecnia w sprawowanej przez wierzących za pośrednictwem słów i znaków występujących w liturgii. Obecność i działanie Jezusa Chrystusa w Kościele nazywane jest "ekonomią sakramentalną. Jest ona kontynuacja dzieła odkupienia i polega na udzielaniu przez Kościół jego owoców podczas celebrowania "liturgii sakramentalnej Kościoła zwłaszcza Eucharystii". Z tych powodów Kościół uważa liturgię za czynność w najwyższym stopniu świętą. Ona stanowi "szczyt, do którego zmierza działalność Kościoła, i zarazem jest źródłem, z którego wypływa jego moc. Przez liturgię Chrystus kontynuuje w swoim Kościele, z Kościołem i przez Kościół dzieło odkupienia, którego udziela w głoszonym przez Kościół słowie Bożym (Ewangelii) oraz sakramentach Kościoła.

Doświadczenie pokazuje, że wielu ludzi nie zawsze rozumie oraz przyjmuje, że Bóg zbawienia udziela za pośrednictwem znaków. Najważniejszym z nich jest znak Kościoła i jego sakramentów. Wiele osób, także uważających sięga wierzące, wyraża swe wątpliwości o konieczności uczestniczenia w życiu religijnym Kościoła i przyjmowania jego sakramentów. Niekiedy też, jeśli już to czynią, to przyjmują je w sposób dość mechaniczny, oczekując "cudownej" przemiany własnego życia. Jeśli ona nie następuje, to pojawia się rozczarowanie, a w dalszej perspektywie wątpliwość, czy warto je przyjmować? Co robić, aby ustrzec się przed takim powierzchownym i pełnym nieporozumień przyjmowaniem sakramentów?

DEON.PL POLECA

Poszukując odpowiedzi na postawione pytania należy sobie uświadomić, że o sposobie udzielania zbawienia decyduje sam jeden Pan Bóg. Domaga się On od ludzi wiary - zaufania w to, że Jego postępowanie wobec człowieka jest słuszne i wypełnione miłością. Jezus Chrystus licząc się z tym, że człowiek będzie poszukiwał potwierdzenia głoszonej mu Ewangelii o zbawieniu, zostawił (ustanowił) Kościołowi znaki, nazwane sakramentami. Są one "widzialnymi i skutecznymi znakami łaski, ustanowionymi przez Chrystusa i powierzonymi Kościołowi, przez które jest nam udzielane życie Boże. Jest ich siedem: chrzest, bierzmowanie, Eucharystia, pokuta, namaszczenie chorych, kapłaństwo, małżeństwo". Pośród wszystkich sakramentów Kościoła szczególne znaczenie posiada Eucharystia i chrzest. Znaczenie obu tych sakramentów zostaje zaznaczone gdy wyznajemy swą wiarę w "świętych obcowanie" i "odpuszczenie grzechów ".

Znaki obecności i działania Jezusa Chrystusa

Znakiem Bożej przyjaźni i życzliwości wobec ludzi jest między innymi Kościół i jego sakramenty . Dla chrześcijan Kościół staje się szczególnym miejscem doświadczania zbawiającej bliskości Boga. Z tych powodów nazywa się go "sakramentem" jedności ludzi z Bogiem i między sobą, tzn. że jest on znakiem nadchodzącego nowego świata, w którym to "przyszłe" już zaczyna być obecne. Należy przy tym mieć świadomość i tego, że sakramenty są czymś więcej niż tylko zewnętrznymi formami - są sygnałami, które wskazują, że zbawienie Boże, o którym się mówi, jest rzeczywistością, darem przekazanym przez Boga ludziom za pośrednictwem Kościoła. Za ich pośrednictwem Jezus Chrystus czyni widzialną, słyszalną, doświadczaną i obecną niosącą zbawienie wspólnotę Boga z człowiekiem. Źródłem tej wspólnoty jest życie, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, ponieważ On jest ucieleśnieniem miłości Boga do ludzi. O tym wydarzeniu powiedział papież Leon Wielki ( + 461): "Wszystko to, co w zbawczym dziele Jezusa Chrystusa było widzialne, słyszalne i doświadczalne, działa nadal w sakramentach Kościoła". Istotą tej wypowiedzi jest wiara Kościoła w obecność Bożego zbawienia we wszystkich okresach historii świata i człowieka. Znakiem obecnego i udzielanego światu za pośrednictwem Kościoła Bożego zbawienia w świecie jest żyjąca Ewangelią wspólnota wierzących. Swą więź z Bogiem i ludźmi uroczyście wyraża ona poprzez przyjmowane znaki nazywane sakramentami. W nich zbawiająca wspólnota Boga z człowiekiem staje się widzialna, słyszalna, doświadczalna i obecna.

Związany z udzielaniem sakramentów dar Bożego życia, łaska sakramentalna, jest właściwym każdemu sakramentowi darem Ducha Świętego udzielanym przez Chrystusa. Duch uzdrawia i przemienia tych, którzy przyjmują sakrament, upodabniając ich do Syna Bożego. Otrzymywana "łaska sakramentalna" jest łaską Ducha Świętego, udzieloną przez Chrystusa i właściwą każdemu z sakramentów. Duch Święty uzdrawia i przemienia tych, którzy przyjmują sakrament, upodabnia ich do Syna Bożego i z Nim jednoczy, a tym samym pomaga wszystkim członkom Kościoła w osiąganiu świętości przez wzrastanie w miłości. Z tego też powodu sakramenty Kościół nazywane są także sakramentami życia wiecznego, gdyż w nich człowiek otrzymuje zadatek życia zakotwiczonego w wiecznej miłości Boga.

Związany z udzielaniem sakramentów dar Bożego życia udzielany jest po to, by za równo poszczególny wierzący, jak i cały Kościół wzrastali w świętości i miłości oraz by byli zdolni składać świadectwo swej wiary. Na tej też podstawie Kościół naucza, że dla wierzących w Chrystusa sakramenty są konieczne do zbawienia - nawet jeśli poszczególni wierni nie wszystkie je przyjmują - ponieważ udzielają one łask sakramentalnych, odpuszczają grzechy, czynią wiernych dziećmi Bożymi, upodabniają do Chrystusa, naszego Pana i włączają do Kościoła. Duch Święty uzdrawia i przemienia tych, którzy Go przyjmują. Z tych powodów sakramenty Kościoła nazywane są sakramentami wiary. Przyjmowanie sakramentów z jednej strony zakłada wiarę człowieka, a z drugiej ją karmi, umacnia i wyraża poprzez towarzyszące ich udzielaniu słowa, a także obrzędy. Kościół uczy i wierzy, że w sakramentach działa sam Chrystus. Z tego powodu są one zawsze skuteczne już przez samo spełnienie czynności sakramentalnej, a nie przez osobistą świętość szafarza. Skuteczność ta jest jednak warunkowana odpowiednią dyspozycją przyjmującego sakramenty.

Dla wielu osób niezrozumiałe i często trudne do przyjęcia staje się pogodzenie tego, że skoro dawcą sakramentów jest Jezus Chrystus, to dlaczego mamy łączyć je z Kościołem i jego posługą? Dlaczego przy przyjmowaniu sakramentów mamy szukać pomocy u ludzi, jak na przykład w sakramencie pokuty i pojednania? Odpowiedź jest jedna. Sakramenty są darem Chrystusa dla Kościoła po to, aby za ich pośrednictwem przekazywał ludzkości mocą Ducha Świętego dar zbawienia. Ich udzielania sprawia, że tworząca wspólnotę miłość Boga staje się dla ludzi widzialna, słyszalna, doświadczalna i obecna.

Sakramenty, przez to, że ich sprawowanie i udzielanie Chrystus powierzył Kościołowi nazywane są sakramentami Kościoła. Ich udzielanie jest niczym innym, jak wypełnieniem Chrystusowego polecenia udzielania ludzkości darów Bożego zbawienia. Wypełniane przez Kościół posłannictwo niesienia daru zbawienia wymaga się od wierzących właściwego przygotowania. Dzieje się to mocą Ducha Świętego, który uzdalnia do rozumienia i przyjmowania z wiarą słowa Bożego. On też udziela daru wiary koniecznej do przyjmowania sakramentów.

Dlaczego chrześcijanin nie może lekceważyć i zaniechać przyjmowania znaków ukazujących ludzkości bliskość i przyjaźń Boga? Wydaje się, że jedną z podstawowych czynności wydaje się potrzeba budzenia wiary w to, że Chrystus uobecnia w sprawowanej przez Kościół liturgii sakramentalnej tajemnicę swej męki, śmierci i zmartwychwstania, a więc tajemnicę zbawienia człowieka. oraz udziela jej owoców - Boże życie. Zatem przyjmowanie sakramentów oznacza osobisty udział człowieka w wypełnianiu zbawczego planu Boga, który swym zasięgiem obejmuje życie wieczne. Ponadto wyraża ono zrozumienie własnego powołania, które człowiek odnajduje w życiu Kościoła. Zatem przyjmowanie sakramentów oznacza osobiste zaangażowanie człowieka w wypełnianie zbawczego planu Boga, który swym zasięgiem obejmuje życie wieczne. Wyraża też zrozumienie własnego powołania, które człowiek odnajduje w życiu Kościoła.

Słowniczek najważniejszych pojęć

Zbawienie (po hebrajsku szalom = zbawienie, pokój) wyraża dobra przyobiecane ludziom przez Boga: szczęście, którego człowiek pragnie i którego poszukuje. Zbawieniem jest doświadczenie Boga udzielającego się człowiekowi w miłości, Jego łaska, Jego przebaczenie, Ojcostwo, udział w Jego życiu. Tworzy ono więzy, dzięki którym ludzie zgodnie współżyją ze sobą oraz trwają w łączności z Bogiem; jest życiem pełnym szczęścia zgodnie z obietnicą Boga.

Pojęcie "liturgia" oznaczało pierwotnie "dzieło publiczne", "służbę pełnioną przez lud lub na rzecz ludu". W tradycji chrześcijańskiej oznacza ono udział ludu Bożego w "dziele Bożym". Przez sprawowanie liturgii Kościół w szczególny sposób uobecnia Chrystusa i Jego zbawcze dzieło, które prowadzi ku oddawaniu czci Bogu, głoszeniu Ewangelii oraz pełnieniu czynów miłości. Oznacza to, że przy sprawowaniu liturgii zawsze chodzi o służbę Bogu i służbę ludziom.

Sakrament (od łac. sacramentum = niewzruszalne opieczę­towanie; używane najczęściej jako tłumaczenie greckiego my- sterion = tajemnica): Teologowie powiadają: Jezus Chrystus jest Prasakramentem Bożej miłości do człowieka. Oznacza to, że On ją zapowiada (w słowie), On ją przynosi (działanie) i On sam nią jest (skutek). W tym samym sensie także Kościół jest sakramentem. Od Jezusa Chrystusa otrzymał on polecenie gło­szenia miłości Boga do człowieka i przyczyniania się do tego, aby ta miłość mogła uzewnętrznić się w naszym świecie. Odby­wa się to w poszczególnych sakramentach, które w sposób wi­dzialny, słyszalny i doświadczalny mówią nam o tym, jak Bóg kocha nas przez Jezusa.

Sakramenty są "sakramentami Kościoła" w podwójnym znaczeniu: są sakramentami "przez Kościół" i "dla Kościoła". Są one sakramentami "przez Kościół", ponieważ jest on sakramentem działania Chrystusa, który dokonuje w nim swego dzieła dzięki posłaniu Ducha Świętego. Są one także "dla Kościoła", będąc "sakramentami, które budują Kościół", ponieważ ukazują i udzielają ludziom, zwłaszcza w Eucharystii, tajemnicę komunii Boga Miłości, Jednego w Trzech Osobach (KKK 1118).

Poszczególne odcinki cyklu i daty ich publikacji

1. Chrzest - dlaczego pierwszy? - 21 lutego
2. Bierzmowanie - po co nam dary Ducha Św.? - 27 lutego
3. Eucharystia - dlaczego jest tak ważna? - 28 lutego
4. Pokuta - o czym musimy pamiętać? - 6 marca
5. Namaszczenie chorych - jak nieść wsparcie? - 7 marca
6. Małżeństwo - dlaczego na całe życie? - 13 marca
7. Kapłaństwo - czy księża są potrzebni? - 14 marca
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sakramenty - dlaczego ich potrzebujemy?
Komentarze (5)
Jan Maria
20 lutego 2013, 12:01
"Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę." To tyczy się obietnicy zbawienia - tym którzy uwierzą w ewangelię Jezusa. Komu jest dana łaska wiary w ewangelię ten jest już zbawiony to fakt, ale... Lecz z wiarą jest różnie, nikt nie ma wiary danej raz całe życie i nikt też zwyklę wiarą gór nie przenosi, toteż zbawienie jest o tyle pewne o ile silna jest wiara. Związku z brakiem pewności jej posiadania i wytrwania, zbawienie traci brzmienie dokonania się już tu i teraz, jest za to procesem, w którym my przez chcemy wierzyć i trwamy ile nam sił wystarczy w postanowieniu wiary do końca życia.
Jan Maria
20 lutego 2013, 11:44
"Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę." Teraz, już, a nie dopiero po śmierci jesteśmy zbawieni. Ja się będę czuł zbawiony jak uklęknę przed tronem Boga Ojca, a Jezus podejdzie do mnie i powie dobra robota, wejdź i rozgość się w moim Królestwie.  
Jadwiga Krywult
20 lutego 2013, 11:38
Człowiek umiera, obnażony i przegrany, po to by obalić nasze wahanie i wzmocnić pewność co do zbawienia po śmierci, a nie za życia. "Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę." Teraz, już, a nie dopiero po śmierci jesteśmy zbawieni.
Jan Maria
20 lutego 2013, 11:29
Wiele się mówi o tajemnicy "misterium" w stosunku do przykładowo męki i śmierci Jezusa. Sadzę, że zbyt często skupiamy się na misterium, niwecząc bardzo prostą i drugocącą grzech informację. Śmierć Jezusa i jego męka to jak najbardziej i w pełni przeżyte cierpienia wcielonego Boga - nic tak rzeczywistego, otwartego i czytelnego nie stało się ani wcześniej ani poźniej. Człowiek umiera, obnażony i przegrany, po to by obalić nasze wahanie i wzmocnić pewność co do zbawienia po śmierci, a nie za życia.  Uciekając od tak naprawdę brutalnej prawdy, można schować pod piękne pojęcie misterium, rzeczywistą mękę, ból i cierpienie Jezusa Chrystusa. W wymiarze całkowicie ludzkim przeżył on drogę do "piekła na Ziemi". Wobec tego - momęt ofiarowania się Jezusa - to jest moje ciało ... jest szczególnym rozpamiętywaniem oddania jego życia w cierpieniu, z miłości do Ojca w Niebie, by zniszczyć dzieło szatana "kłamstwo że my definitywnie znikamy po śmierci" i wskazać drogę do zbawienia nam samym - zmartwychstając i zsyłając Ducha Świętego na jego apostołów. Zatem całokształt jego życia następnie ofiarowania się Jezusa (to jest moje ciało) oraz wypełnienia woli Ojca na krzyżu i zmartwychstania jest winno być opoką wiary. Jestem pewien, że Jezus chce byśmy rozumieli jego wcielenie w wymiarze całkowicie ludzkim, a jednocześnie opartym o zawierzeniu i ufności w prowadzenie przez Ducha Świętego - pełniąc wolę Ojca Niebiańskiego. 
I
inferno
20 lutego 2013, 10:04
Nie ma takiego sakramentu jak "kapłaństwo". Jest sakrament święceń.