Azyl dla zakochanych. Malediwy

Zobacz galerię
(fot. www.planetescape.pl)
planetescape / br

Schodzicie ze ślubnego kobierca, świętujecie w gronie rodziny i przyjaciół. To najpiękniejszy dzień Waszego życia, ale… Po długiej, intensywnej, radosnej nocy nastaje czas poprawin, po których zakończeniu jesteście już nieźle wykończeni, a powrót do rzeczywistości zbliża się nieubłaganie. Ten moment wymaga specjalnej interwencji - najbardziej rajskiej z możliwych podróży poślubnych. Gdzie? Na Malediwach!

Nie każde miejsce na Ziemi zasługuje na miano niebiańskiej wręcz oazy spokoju, nie każde też zadowoli świeżo upieczonych nowożeńców, którzy mimo ogromu szczęścia i zakochania mają wysokie wymagania względem tak ważnej podróży. Podróży, którą z błyskiem w oku wspominać będą jeszcze przez długie lata. Nawet najbardziej wygórowane oczekiwania zaspokoją osławione wysepki rozrzucone po Oceanie Indyjskim, gdzie oprócz znakomitej pogody, rozległych plaż i niemożliwie przejrzystej wody można spodziewać się świetnych warunków w resortach dla par i małżeństw.

Mimo iż w tak rajskim miejscu niewiele trzeba do szczęścia hotele prześcigają się w kolejnych udogodnieniach mających podnosić komfort użytkowania pokojów, luksusowych willi czy urokliwych apartamentów na wodzie. Niemal każdy hotel gwarantuje swoim Gościom dobrze wyposażone zaplecze rekreacyjne z centrami spa i fitness. Co szczególnie istotne, oferta skupia się przede wszystkim na zakochanych, którzy korzystać mogą z licznych zabiegów aranżowanych specjalnie dla par: masaży olejkiem różanym lub z użyciem czekolady, peelingów czekoladowych, aromaterapii i romantycznych kąpieli.

Tzw. pakiet "romantyczny" w ofercie malediwskich resortów to standard, a jego absolutnym hitem okazują się kolacje przy świecach cieszące się niesłabnącą popularnością wśród zakochanych. Nie są to rzecz jasna zwykle kolacje, ponieważ stół zastawiony wykwintnymi potrawami znajduje się na samej plaży, w miejscu, gdzie dosięga go woda. Dzięki temu Wasze stopy zanurzone w piasku raz po raz muskane są przez spokojne fale, a Wy poddajecie się w pełni romantycznej atmosferze. Zachód słońca dodaje magii tej wyjątkowej chwili, dyskretny kelner pojawia się przy Was ze schłodzonym szampanem, świeże owoce morza smakują Wam jak nigdy, a deser dodaje kolejną szczyptę słodkości do Waszych wyśmienitych nastrojów.

Poza hotelem na nowożeńców czeka po prostu relaksacyjny raj. Niestety, żaden jego opis czy fotografia nie oddadzą w pełni zachwycających barw, możliwości wypoczynku i piękna krajobrazu. Beztroskie plażowanie pod palemką równa się wylegiwaniu na białych, aksamitnych piaskach, pływaniu w lazurowych wodach Oceanu Indyjskiego, podziwianiu raf koralowych i popijaniu pełnej zdrowotnych właściwości wody kokosowej. Oprócz tego proponuje się wypady do niesamowitych miejsc na całodniowe nurkowanie, romantyczne rejsy łodziami, łowienie ryb (dla mężów-entuzjastów rybołówstwa!), zajęcia jogi o poranku lub wieczorem. Każdy dzień na Malediwach umilą dodatkowo pyszne potrawy składające się ze świeżych, egzotycznych owoców i darów morza. Przy basenie nieraz uraczycie się orzeźwiającym drinkiem lub gęstym sokiem z mango, a w razie ochoty na europejski posiłek bez problemu zamówicie pizzę lub pastę z najlepszej jakości składników, często sprowadzanych zza oceanu.

Nie jest tajemnicą, że to Malediwy królują w gronie najromantyczniejszych destynacji na świecie, a co najważniejsze - prym wiodą nie bez powodu. Powodów, dla których zakochani od lat wybierają Malediwy nie sposób zliczyć na zawołanie. Jednym z wartych podkreślenia jest fakt, iż mimo tak dobrej i ogromnej sławy, na jaką zasłużyły malediwskie wysepki, wciąż stanowią one oazę ciszy i spokoju, niemal bezludny raj dla wybranych. Raj dla zakochanych!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Azyl dla zakochanych. Malediwy
Komentarze (2)
JG
Jan G
16 stycznia 2015, 11:23
Pytanie do redakcji Deonu: czy ci autorzy artykułu wpłacili cokolwiek na potrzeby portalu za umieszczenie takiej przynęty do swego biznesu?
F
franek
16 stycznia 2015, 11:20
Takie destynacje w resorcie dla par są cudne. Szczególnie peelingi w centrach spa i fitness! Uwielbiam ten bełkot organizatorów wczasów zakochanych w pieniądzach potencjalnych  turystów.