Św. Karol Boromeusz – gorliwy reformator

Wstawiennictwo św. Karola Boromeusza wspierane przez Maryję Dziewicę (1714), fresk Johanna Michaela Rottmayra w Kościele św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Ze względu na dobro całego Kościoła musiał przez kilka lat pozostać u boku papieża, będąc jego najbliższym doradcą. Dopiero jego następca, Pius V w 1565 roku zgodził się, by mógł zamieszkać w Mediolanie i kierować na miejscu archidiecezją. Gorliwy biskup stopniowo wprowadzał tam reformy zalecane przez dekrety Soboru Trydenckiego. Sobór ten rozpoczął się w 1545 roku i zakończony został dzięki jego staraniom w 1563 roku. Z inicjatywy św. Karola w Mediolanie powstało pierwsze Seminarium Duchowne kształcące przyszłych księży. Zaprosił do swojej archidiecezji wiele rodzin zakonnych. Otaczał troską ubogich i chorych, którym rozdał odziedziczone dobra.

W wieku 25 lat, niedługo przed otrzymaniem święceń kapłańskich, św. Karol Boromeusz odprawił trzydziestodniowe rekolekcje według metody Ćwiczeń duchownych św. Ignacego Loyoli. Towarzyszył mu w tym doświadczeniu jezuita, o. Ribera, który był jego kierownikiem duchowym. Podczas tej przedłużonej modlitwy w atmosferze całkowitego milczenia, codziennie odprawiał pięć medytacji w oparciu o Słowo Boże. Trwał pokornie przed Bogiem, który przemieniał go w nowego człowieka, gardzącego przepychem i władzą możnych tego świata. Duchowi kontemplacji i nieustannej modlitwy pozostał wierny do końca życia. Wielu ujmował swoim pełnym prostoty zjednoczeniem z Bogiem. On sam radził, by pilnie strzec ognia miłości Bożej w naszych sercach, przez unikanie rozproszeń i próżnych rozmów.

Był człowiekiem umartwionym i otwartym na każdego człowieka. Jego ulubionym miejscem codziennej medytacji był klęcznik, nad którym wisiał krzyż. To w obecności Jezusa ukrzyżowanego rozwiązywał wiele trudnych problemów. Pan Jezus, z którym prowadził żarliwy dialog, był jego siłą w duszpasterskim trudzie. Pełniąc posługę Pasterza archidiecezji nie zważał na trudy podróży i niepogodę. Docierał do wiernych mieszkających w najbardziej oddalonych miasteczkach i wioskach alpejskich. Wszędzie głosił kazania, pocieszał, spieszył z pomocą, nauczał i godził zwaśnionych.

Święty Karol zadbał też o duchową i intelektualną formację przyszłych kapłanów. Pouczał ich, by starali się przepowiadać Ewangelię życiem i dobrymi obyczajami, troszcząc się także o osobiste uświęcenie i zbawienie. Równocześnie dbał o religijne kształcenie prostego ludu i regularną katechizację dzieci. Zorganizował kilkanaście synodów w swojej archidiecezji, które przyczyniły się do poprawy obyczajów. Sam żyjąc bardzo skromnie otaczał opieką ludzi ubogich, budował internaty dla uczącej się młodzieży, służył swym doświadczeniem i mądrością także władzom świeckim.

DEON.PL POLECA

Zmarł w opinii świętości 3 listopada 1584 roku. Kanonizował go w 1610 roku papież Paweł V. Święty, którego dzisiaj wspominamy, był patronem Karola Wojtyły. On sam patrząc na styl życia mediolańskiego arcypasterza brał z niego przykład, jak być oddanym i gorliwym pasterzem dla powierzonej mu przez Boga owczarni.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Św. Karol Boromeusz – gorliwy reformator
Komentarze (4)
NZ
na zakończenie
4 listopada 2011, 23:58
W. Módl się za nami święty Karolu Boromeuszu. O. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych. Módlmy się Prosimy Cię, Panie Boże, racz otaczać Twój Kościół nieustanną opieką, a za przyczyną św. Karola Boromeusza, wyznawcy Twego i biskupa, który pasterską gorliwością chwały dostąpił, spraw żebyśmy za jego przykładem w Twej gorliwości nigdy nie ustawali. Wszechmogący i miłosierny Boże, któryś błogosławionego Karola cudami wsławić raczył; daj abyśmy przez Jego zasługi dostąpili odpuszczenia wszystkich grzechów naszych w potrzebach skutecznej pomocy doznawali, od prześladowań nieprzyjaciół oswobodzeni zostali, a potem w chwale niebieskiej Ciebie, Boże, wspólnie z nim uwielbiać mogli. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
LD
Litania do św. Karola Boromeusz
4 listopada 2011, 23:58
  Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson. Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas. Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami. Synu Odkupicielu świata Boże, zmiłuj się nad nami. Duchu Święty Boże, zmiłuj się nad nami. Święta Trójco jedyny Boże, zmiłuj się nad nami. Święta Maryjo, módl się za nami. Święty Karolu Boromeuszu, Święty Karolu pobożnych rodziców pociecho, Święty Karolu lilio niewinności, dobrymi obyczajami młodzież budujący, Święty Karolu do grona kardynałów powołany, Święty Karolu Kapłanie według Serca Jezusowego, Święty Karolu do godności arcybiskupiej wywyższony, Święty Karolu w winnicy Pańskiej gorliwy pracowniku, Święty Karolu cichości i pokory wielki miłośniku, Święty Karolu ojcze ubogich i zgłodniałych żywicielu, Święty Karolu głosicielu strasznego sądu Bożego, Święty Karolu rycerzu Chrystusa, mieczem słowa Bożego zbawienie dusz wojujący, Święty Karolu ostrą pokutą zło zwyciężający, Święty Karolu karności duchowej odnowicielu, Święty Karolu zatwardziałych grzeszników z Bogiem jednający, Święty Karolu opiekunie wdów i sierot, Święty Karolu od zabójczego strzału przez matkę Bożą obroniony, Święty Karolu w czasach doświadczeń, przyjemna Bogu ofiaro i pojednanie, Święty Karolu cudowny lekarzu chorych i opuszczonych, Święty Karolu obrońco i nasz patronie, Święty Karolu łaskę bogobojnego życia i zbawienia, uproś nam u Boga. Święty Karolu zatwardziałym grzesznikom łaskę nawrócenia, Święty Karolu oswobodzenie od napaści nieprzyjaciół, Święty Karolu pokój, jedność i miłość braterską w ojczyźnie naszej, Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie. Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.  
A
abuelo
4 listopada 2010, 20:10
Uczymy się na błędach, albo pozostajemy nieukami. Trumny winny zostać zamknięte, szkielety ludzkie w muzeach pochowane[są kamery cyfrowe, aparaty fotograficzne do dokumentacji] -zmarłym należy się wieczny spokój, trzeba było się odwiedzać za życia. zatem Kaczyński niech zniknie z mojego życia a kwiaty złożę na Wawelu Kościuszce
T
teresa
4 listopada 2010, 10:16
Uczymy się na błędach, albo pozostajemy nieukami. Trumny winny zostać zamknięte, szkielety ludzkie w muzeach pochowane[są kamery cyfrowe, aparaty fotograficzne do dokumentacji] -zmarłym należy się wieczny spokój, trzeba było się odwiedzać za życia.