Udana spowiedź zależy od tych trzech ważnych warunków

Fot. Anneke Schram / depositphotos.com
cspb.pl / tk

Benedyktyn o. Piotr Rostworowski pisał o tym, że udana spowiedź nie zawsze musi być długa. „Od rachunku sumienia o wiele ważniejszy jest żal” – zaznaczył w książce „Żyć wiarą w świecie”.

O udanej spowiedzi świadczy zachowanie pewnych warunków i uświadomienie sobie czym jest ten sakrament i czego od nas wymaga.

DEON.PL POLECA

Rachunek sumienia

Odpowiedni rachunek sumienia to pierwszy warunek udanej spowiedzi. „Rachunek sumienia przed spowiedzią bardzo często robi się tak, że człowiek chce sobie przypomnieć wszystko, a potem wszystko powiedzieć na spowiedzi. Jeśli ktoś chce spowiadać się ze wszystkich grzechów powszednich, to najczęściej jego wyznanie nie będzie wnikliwe. Lepiej więc wymienić dwa, trzy przewinienia, ale bardzo istotne i naprawdę za nie żałować” – zauważa o. Rostworowski.

Postanowienie poprawy

Kolejnym warunkiem udanej spowiedzi jest postanowienie poprawy, które „powinno być mocne”. „Bywa tak, że mamy piękne postanowienie poprawy, które po tygodniu mętnieje, a po dwóch tygodniach już go w ogóle nie ma. Lepsze jest jedno postanowienie trafnie podjęte i realizowane konsekwentnie przez dłuższy czas” – pisze benedyktyn.

Udana spowiedź niekoniecznie musi być długa. Powinna za to być „szczera, ale wyznanie powinno być wypowiadane ze zrozumieniem naszych win”.

Zadośćuczynienie

Ostatnim warunkiem dobrej spowiedzi jest zadośćuczynienie, o którym nierzadko zdarza się zapomnieć – zauważa o. Piotr Rostworowski. Otrzymywana na spowiedzi pokuta jest zwykle lekka, ponieważ Pan Jezus bierze na siebie nasze winy. Niemniej duch zadośćuczynienia jest jedną z sił, które człowieka przemieniają – zaznacza benedyktyn.

Źródło: cspb.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Udana spowiedź zależy od tych trzech ważnych warunków
Komentarze (2)
Tadeusz Ślęzak
8 listopada 2021, 09:47
Przeslznąl sie autor po zadosucznieniu.Moglby napisac co to znaczy-nie napisal.Czy zadoscuczynienie to tylko jakas gratygikacja.A czy zadoscuczynieniem nie powinno byc przeproszenie wszystkich,ktorych sie obrazilo i proba pogodzenia sie z tymi z ktorymi jestesmy skloceni.W modlitwie spowiedzi powszechnej przepraszamy bliznich.Powinnismy tez bezwzglednie to zrobic przed spowiedzia indywidualną.Ilu to robi?
MF
~Mały Fiat
7 listopada 2021, 15:22
Ta cała spowiedź to jeden z większych nonsensow w waszym kościele I zmuszają do tego małe dzieci !