Wylosuj świętego, który będzie ci towarzyszył przez cały rok!
Żyjemy w niełatwych czasach. Wojny, które rozprzestrzeniają się na świecie i związany z nimi zamęt stawiają pytania o przyszłość świata i naszego kraju. W tym trudnym czasie zachęcamy cię do udziału w naszym noworocznym projekcie, polegającym na wylosowaniu świętej lub świętego, który będzie ci towarzyszył przez cały rok.
Losowanie patrona na 2024 rok to również doskonała propozycja dla wszystkich, którzy zmagają się z trudnościami i potrzebują wsparcia w zwykłej codzienności. Kto wie, może dzięki patronowi, którego wylosujesz, zmieni się twoje życie? Możesz modlić się za jego wstawiennictwem i prosić go o pomoc w trudnych chwilach. Losowanie świętych to nasz noworoczny projekt, w którym chcemy zainspirować cię do wejścia w relację ze świętymi, którzy orędują za tobą w niebie!
Jak wylosować świętego na 2024 rok?
1. Kliknij w znajdujący się powyżej przycisk "Rozpocznij losowanie patrona na 2024 rok!". Kliknięcie zainicjuje proces losowania.
2. Gdy losowanie dobiegnie do końca, zobaczysz swojego patrona!
3. Kliknij następnie w "Dowiedz się więcej", a przejdziesz do artykułu z jego życiorysem i modlitwą, którą będziesz codziennie odmawiać!
4. Nie zapomnij podzielić się swoim patronem na Facebooku!
Dlaczego warto wylosować świętego na 2024 rok?
Żyjemy w niełatwych czasach. Wojny, które rozprzestrzeniają się na świecie i związany z nimi zamęt stawiają pytania o przyszłość świata i naszego kraju. Jednym z podstawowych dogmatów naszej wiary jest "obcowanie świętych". Polega ono na istnieniu komunii między żyjącymi w Kościele, a zmarłymi - zarówno tymi, którzy odeszli od nas "po cichu" i znajdują się w niebie, jak również tymi, którzy dzięki swoim ziemskim uczynkom zostali beatyfikowani i kanonizowani. Komunia ta ma swoje konsekwencje. Wierzymy bowiem, że święci i błogosławieni, uczestniczący w pełnej radości zjednoczenia z Bogiem, nie zajmują się tylko "swoimi sprawami", ale tworzą z nami ścisłą wspólnotę, a my możemy z nimi rozmawiać, prosić ich o wstawiennictwo, modlić się za ich przyczyną. Właśnie dlatego warto być z nimi "w kontakcie"!
Skomentuj artykuł