(fot. Cuoregranata / flickr.com)
ks. Arkadiusz Lechowski

Scena wypędzenia kupców z Świątyni Jerozolimskiej niewątpliwie przypomina nam o własnym stosunku do świata materii i pieniądza. W tych relacjach zawsze musimy pamiętać, kto komu i czemu ma służyć.

III Niedziela Wielkiego Postu
Wj 20,1-17 Ps 19 1 Kor 1,22-25 J 2,13-25

"Ja jestem Pan, twój Bóg, (...). Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie.(...)" por.:Wj 20,1

(...) Jezus udał się do Jerozolimy. W świątyni napotkał tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie oraz siedzących za stołami bankierów. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powyrzucał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. (...)
W odpowiedzi zaś na to Żydzi rzekli do Niego: «Jakim znakiem wykażesz się wobec nas, skoro takie rzeczy czynisz?»
Jezus dał im taką odpowiedź: «Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo».
Powiedzieli do Niego Żydzi: «Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty ją wzniesiesz w przeciągu trzech dni?»
On zaś mówił o świątyni swego ciała. Gdy więc zmartwychwstał, przypomnieli sobie uczniowie Jego, że to powiedział, i uwierzyli Pismu i słowu, które wyrzekł Jezus.
por.: J 2, 13-25

Scena wypędzenia kupców z Świątyni Jerozolimskiej niewątpliwie przypomina nam o własnym stosunku do świata materii i pieniądza. W tych relacjach zawsze musimy pamiętać kto komu i czemu ma służyć i że nadrzędnym celem tych relacji jest oddanie czci Jedynemu Bogu. (por. Wj 20, 1-6) Cały Świat nam powierzony mamy pomnażać i rozwijać po to aby pełniej rozpoznać Boga i wypełnić Jego przykazania.

Oczywiście w tym wszystkim kluczowe jest owo rozpoznanie. Nie do końca mogli uczynić to Żydzi niezdający sobie sprawy ze zmartwychwstania i Świętości Chrystusa. (por.: J 2, 20) teoretycznie jesteśmy mądrzejsi o dwa tysiące lat i przekazaną nam przez apostołów prawdę o zmartwychwstaniu.

Dlaczego jednak tak trudno nam zobaczyć różnice pomiędzy kościołem a Kościołem. Wszak nierzadko kruszymy kopie o instytucje i kamienie, zapominając o Świątyni którą jest człowiek. Wszak gdybyśmy zadbali o wspólnotę i świętość Kościoła, wówczas instytucja i budowle nie tylko nie były by zagrożone, a stały by się świadectwem naszego oddania czci Bogu i jego przykazaniom.

ks. Arkadiusz Lechowski
CC-BY-NC-SA / ewangeliarzniedzielny.blogspot.com

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Świątynia
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.