Podczas wakacji nie wolno nam z tego rezygnować

Podczas wakacji nie wolno nam z tego rezygnować
(fot. unsplash.com)
Logo źródła: Blogi podniebem.blog.deon.pl

Letni wieczór na tarasie przed domem, w towarzystwie rozśpiewanych świerszczy, dobiegającego z oddali szumu rzeki czy mrugających nad głową gwiazd jest jednym z ulubionych dla mnie sposobów na wypoczynek, w letnim okresie po ciężkim dniu pracy. Tylko te zjadliwe komary czasem psują sielankowe chwile w ogrodzie.

Nie tak dawno uczestniczyłem w Mszy Świętej podczas której kazanie poświęcone zostało wypoczynkowi. Zdawałoby się, że są ważniejsze tematy do poruszenia na niedzielnych kazaniach, no i co to ma wspólnego ze zbawieniem? A jednak, w naszych czasach to temat ważny.

Jaki jest nasz urlop?

Czy tak naprawdę potrafimy wypoczywać? Mowa tutaj oczywiście o chwilach relaksu takich jak opisałem na wstępie, ale także o naszych wakacjach, wyjazdach, wycieczkach. Jakie jest to nasze wypoczywanie i czy to jest faktycznie wypoczywanie czy odhaczanie corocznego obowiązku wyjazdów wakacyjnych, bo tak trzeba, bo inni tak robią, bo trzeba zaistnieć w portalach społecznościowych lawiną fotek, na których będziemy się chwalić, gdzie to nie byliśmy, co nie zobaczyliśmy i jak pięknie wyglądamy.

Co zatem zrobić, by wypocząć?

Każdy ma pewnie swoją receptę. Dla mnie wypoczynek to przede wszystkim odcięcie się od codzienności, spraw moich klientów, ich problemów, a skupienie się na sobie i moich najbliższych. Uwielbiam aktywne wakacje, ale kocham też leniwe chwile spędzone bez pośpiechu w towarzystwie żony i dzieci, a i być może innych bliskich znajomych.

Gdy na co dzień, ledwo nadążam z natłokiem obowiązków, często brakuje czasu dla nich - dla moich najbliższych. Wakacje mają być dla mnie właśnie czasem poświęconym na maksa im - moim dzieciom i żonie. Radość dzieciaków, ich uśmiechy i zadowolenie to największa satysfakcja.

W praktyce oczywiście nie jest tak sielankowo. Dzieciaki, które oprócz opisywanej wyżej radości pokazują swoje charakterki; żona, która nie poskąpi nerwowości i jakiś zaczepek słownych już w czasie pakowania. Marudzenie to jednych to drugich, no i jeszcze różne inne niespodzianki. Odcięcie od spraw zawodowych, też może okazać się do końca niemożliwe, bo wydarzy się coś u jednego czy drugiego klienta, co spowoduje, że ten pilnie potrzebować będzie porady.

Co po za tym? No tak, plan wyjazdu może spalić na panewce z powodu jakiegoś przeziębienia czy innego dziadostwa ze strony dzieciaków.

Recepta

Co zatem zrobić, by wakacje jednak były bardziej takie jak z marzeń niż z rzeczywistości? Myślę sobie, że może warto zaprosić na ten nasz wakacyjny czas Jezusa. Oddać mu na modlitwie nasz urlop, nasze wakacje i nie zapominać o Nim w czasie trwania tego czasu. W Piśmie Świętym znajdujemy słowa Jezusa, w których nakazuje „Wypocznijcie nieco”, a to znaczy, że wypoczynek jest ważny i potrzebny w życiu człowieka i nie wolno nam z niego rezygnować. Czas wypoczynku może być czasem potrzebnym nie tylko do „ładowania akumulatorów”, ale także do budowania i pielęgnowania relacji, do bycia bardziej z najbliższymi.

Jeśli na czas wypoczynku zaprosimy Jezusa, jeśli poprosimy, by był wtedy z nami, jeśli zatroszczymy się o to, by nie zabrakło dla relacji z Nim wtedy czasu, to nasze wakacje mogą stać się niezapomnianą i piękną przygodą.

Wypoczynek na kursie

Pamiętam, że jednym z piękniejszych wypoczynków w moim życiu był czas, który wcale wypoczynkiem miał nie być. Chciałem zaliczyć weekendowy kurs dla narzeczonych przed ślubem. Piękny ośrodek rekolekcyjny w pięknych górskich okolicznościach przyrody, piękna pogoda, super atmosfera podczas zajęć. Minęło od tamtego czasu tak wiele lat, a wraz z żoną, wciąż wspominamy ten weekend jako ten, po którym człowiek wracał do codzienności pełny naładowanych akumulatorów jak nigdy wcześniej i nigdy później.

Podczas tamtego weekendu głównym gospodarzem był Jezus i tak dobrze było z Nim być. Warto zatem nie zapomnieć o Nim także podczas zwykłych wakacyjnych czy weekendowych wypadów.

Pamiętajmy też, że nie trzeba dalekich i długich wypraw. Ważne jest towarzystwo i dobre nastawienie i nawet kilka chwil, jeden weekend lub nawet dzień może okazać się najlepszym czasem wypoczynku w ciągu roku, jeśli tylko pozwolimy oderwać się od codzienności.

Tekst pochodzi z bloga podniebem.blog.deon.pl. Chcesz zostać naszym blogerem? Dołącz do blogosfery DEON.pl!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Katarzyna Olubińska

Pozwól nadziei rozkwitnąć na nowo

Kanapa, stół, okno z widokiem na niebo – to od jakiegoś czasu cały nasz świat. Wśród czterech ścian zatęskniliśmy za zwykłą codziennością i wypiciem kawy z dawno niewidzianym bliskim. Wielu...

Skomentuj artykuł

Podczas wakacji nie wolno nam z tego rezygnować
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.