Kiepska inwestycja

Kl. Kamil Falkowski / ''Wzrastanie"

Pierwsze przykazanie Dekalogu brzmi: Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną. Niestety jest grupa ludzi, którzy wolą szukać szczęścia nie w Bogu, ale w okultyzmie. Występują w ten sposób przeciwko przytoczonemu przykazaniu.

Okultyzm przybiera różne formy: wróżbiarstwo, astrologia, jasnowidztwo, chiromancja, korzystanie z medium, wywoływanie duchów zmarłych, ufanie horoskopom i wreszcie odwoływanie się do Szatana.

Boży zakaz kontaktów z okultyzmem nie stracił dziś na swej aktualności. Praktyki magiczne prowadzą do zniewolenia przez siły zła. Nie ma co owijać w bawełnę! Historie biblijne pokazują, że ile razy ludzie odwracali się od Boga i strugali własne bożki z drewna, wpędzali się w niezłe tarapaty.

Dlaczego ludzie sięgają po okultyzm?

Ponieważ wierzą w istnienie duchowych sił, dzięki którym człowiek chce poznać przyszłość, odzyskać zdrowie lub osiągnąć nadzwyczajne szczęście. Przechodzą różne inicjacje, uprawiają medytacje, sięgają po pseudofachową literaturę. Dochodzą do ubóstwienia człowieka, odkrywania jego nadprzyrodzonych możliwości i zdolności, otwierania się na inne duchowości i wiarę w irracjonalne ideologie. Nazywamy to zagrożeniami duchowymi, ponieważ w mniej lub bardziej bezpośredni sposób zmierzają do zerwania relacji z Bogiem.

Mamy do czynienia z szatańskim podstępem: "zło nazywaj dobrem". U św. Mateusza czytamy: Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami (Mt 7,15). Pułapką, z którą mamy często do czynienia, jest przedstawienie ćwiczeń fizycznych lub zasad etycznych, jako wolnych od światopoglądu czy duchowości. To manipulacja! Warto przypatrzeć się okultystycznym rodowodom i przebiegiem inicjacji w czymś, co dotąd wydawało się niewinnym hobby. Nie można łączyć wiary w irracjonalne teorie z wiarą w Boga - jedynego Pana, któremu ufasz i oddajesz swoje życie.

Sięganie po praktyki okultystyczne nie tylko nie ma nic wspólnego z zaufaniem Bogu, ale jest otwieraniem się na ingerencje demoniczne. Jest to o tyle niebezpieczne, że prowadzi do duchowych zniewoleń. Ks. Andrzej Grefkowicz, egzorcysta z Archidiecezji Warszawskiej, tłumaczy, że usługi złego ducha nigdy nie są charytatywne i człowiek, wcześniej czy później, poniesie konsekwencje korzystania z nich. Są przynętą na haczyku. Szatan zarzuca sieci na człowieka, stopniowo go zniewalając. Im dłużej z czegoś korzystam, zniewolenie jest mocniejsze [por. Przynęta na haczyku, Szum z Nieba, nr 79 (2009)].

Bóg ma nieporównywalnie większą moc niż wszystkie amulety, najpiękniejsze przepowiednie albo sztuki walki o życie. Kiepską inwestycją jest pokładanie wiary w Szatanie i jego zabawkach.

• Aikido - sztuka walki wywodząca się z Japonii. Dąży do zminimalizowaniu własnych sił, przy maksymalnym wykorzystaniu sił przeciwnika, którego aikido nazywa osobą błądzącą. Jest to też system myślenia, który należy rozwijać pod okiem mistrza (mówi się o wyszkoleniu człowieka o rozwiniętej osobowości i kult własnego ciała).

• Taekwondo - sztuka walki z Korei, której istotą jest poddanie ciała kontroli umysłu. Według filozofii jest to najdojrzalsza droga do ukształtowania samego siebie. Mamy do czynienia nie tylko z samą walką, ale wiarą w energię, systemem myślenia, zbiorem zasad etycznych i światopoglądowych, rozwijanych pod okiem mistrza. Techniki bazują na tzw. teorii mocy ludzkiej.

• Feng Shui - sztuka aranżowania wytworów i środowiska oparta na wierze, że odpowiedni układ przestrzenny może oddziaływać na los i powodzenie człowieka. Wierzenia chińskie miały pierwotnie związek z kultem przodków. Znalezienie odpowiedniego miejsca ich pochówku miało zapewniać duchom dobre powietrze (feng) i dobrą wodę (shui).

• Horoskopy - przepowiednie sporządzone na podstawie konstelacji gwiazd. Dotyczą znaczenia wydarzeń w życiu człowieka. Interpretacja opiera się na rzekomym istnieniu bliżej nieokreślonych fluidów kosmicznych (energii), które mają wpływ na los. Bazują na ezoterycznym obrazie świata. Jak tłumaczy o. Aleksander Posacki, to jest nie tylko irracjonalny przesąd, ale też zabobon, pojęty, jako błędna orientacja religijna. Z tej racji astrologia może mieć również charakter grzeszny i demoniczny, będąc jedną z metod demonicznego oszustwa w życiu duchowym człowieka. Branie na serio horoskopów jest jakby zasięganiem opinii u złego ducha.

• Joga - technika ascezy i metoda medytacji, jako część filozofii indyjskiej. Celem jest wyzwolenie z wszelkich uwarunkowań świata materialnego, poprzez dążenie do doskonałości duchowej, stanu zjednoczenia z najwyższą prawdą. Modlitwa jogi to innymi słowy kontemplacja własnego siebie, cisza własnej pustki. Nie ma to nic wspólnego z chrześcijańską modlitwą, która zakłada postawę nawrócenia i zwrócenia się od swojego "ja" do Bożego "Ty".

• Numerologia - jedna z dyscyplin wróżbiarstwa, nauka o liczbach. Zakłada, że numer przyporządkowany konkretnym obiektom ma związek z jego losem. Wykorzystywana w przepowiadaniu przyszłości i próbie odnalezienia sensu w życiowych wydarzeniach.

• Talizmany - różnego rodzaju pierścienie (np. Atlantów), amulety (kamienie, zęby i kości) czy surowce naturalne, w których ukryta jest rzekomo siła ochraniająca przed złem. Ich noszenie jest szczątkowym rytuałem magicznym, który jest sprzeczny z inicjacją chrześcijańską. Niewinna ozdoba po pewnym czasie traktowana jest jako przedmiot magiczny, któremu człowiek ufa bardziej niż Bogu.

Jeśli rozpoznajesz u siebie niepokojące objawy zniewolenia:

  • Wyrzuć i zniszcz przedmioty budzące Twoje wątpliwości
  • Poszukaj kapłana, który zrozumie Twój problem, będzie Ci towarzyszył i przygotuje Cię do spowiedzi
  • Spróbuj czytać Pismo Święte
  • Rozpocznij walkę o codzienną modlitwę, choćby krótką

http://kamfal7.blogspot.com

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kiepska inwestycja
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.