Kurier pomógł odebrać poród. "Przyjechał w idealnym momencie"

"Dziękuję, że uratowałeś mamę i dziecko", "prawdziwy bohater" - piszą internauci.

Jak podaje Onet.pl, do sytuacji doszło w Wielkiej Brytanii, w Waterlooville. Perry Ryan podczas roznoszenia paczek usłyszał głośny krzyk i pobiegł w stronę domu. Akcja porodowa była tak zaawansowana, że kobieta nie mogła otworzyć drzwi kurierowi. Mężczyzna zadzwonił na pogotowie i przekazywał kobiecie wskazówki, które otrzymał od dyspozytora.

Niedługo później na miejsce przyjechał mąż kobiety. Ostatecznie bez komplikacji urodziła się córeczka, której nadano imię Bella. Kurier po wszystkim przyznał, że dobrze, że był na miejscu, ponieważ dzięki temu przekazywał ojcowi dziecka potrzebne informacje od lekarza. Nowonarodzona dziewczyna została przewieziona do Queen Alexandra Hospital w Portsmouth. 

" Po wszystkim musiałem usiąść na pięć minut, byłem w szoku. Nawet nie dostarczyłem części moich paczek. Z pewnością nie spodziewałem się takiego obrotu spraw, gdy przyszedłem do pracy" - mówił kurier.