Koronawirus zagraża finansowo rodzinom. "Boimy się, że nie starczy nam do pierwszego"

(fot. depositphotos.com)
Wysokie Obcasy / jb

W wyniku epidemii Twój mąż stracił pracę? Nie wiecie, jak sobie z tym poradzić i nieustannie obwiniacie się nawzajem? Posłuchaj wskazówek psychologa.

Na łamach "Wysokich Obcasów" został opublikowany wywiad z Barbarą Amanowicz, psychoterapeutką par, w którym opowiedziała, o jakich problemach słyszy obecnie najczęściej.

>> TUTAJ przeczytaj pełny tekst

DEON.PL POLECA

Barbara Amanowicz, psychoterapeutka par, przyznaje, że wiele par i rodzin przeżywa teraz prawdziwe dramaty związane z sytuacją finansową, w której się znaleźli. Oprócz tego zagrożenie epidemią generuje dodatkowy lęk.

Jak zatem rozmawiać o problemach, które pieniądze wywołują w związkach? Odpowiadając na to pytanie zaznacza, że przede wszystkim dobrze mieć świadomość towarzyszących nam emocji, które nieraz zamiast tego przelewamy na partnera. Mówi: "Jednak gdy obie strony naraz działają w trybie „przelewania”, robi się naprawdę ciężko". Zachęca do rozmowy, ale dopiero wtedy, kiedy emocje opadną.

Powołuje się na konkretne przykłady: dwie spanikowane osoby lub jedna panikująca, a druga spokojna. Zachęca do tego, żeby zobaczyć drugą osobę nie jako źródło swoich trudnych uczuć, ale jako kogoś, kto w tym czasie przeżywa podobne trudne uczucia. Jeżeli partnerzy reagują zupełnie inaczej, to wówczas może być pretekst do wzajemnych osądów albo do usłyszenia drugiej osoby.

Osoba, która traci pracę, może czuć się winna, mówić: „Wiem, że to przeze mnie jest nam ciężko, nie pociągniemy tak, nie damy rady”. Podkreślać, że źródłem problemów jest to, że straciła pracę.

Jako rozwiązanie podaje uświadamianie jej, że to nie jej wina. Jeśli jedna osoba nie pracuje, warto pamiętać, że ta sytuacja jest przejściowa i jeszcze wszystko może się zmienić.

Podkreśla: "Trzeba pamiętać, że nawet najgorsze rzeczy – wojna, epidemia, kryzys – mijają, ale potem wszyscy zostajemy z jakimś bilansem: jak się wtedy zachowaliśmy w stosunku do bliskiej osoby, co powiedzieliśmy, co uczyniliśmy, a czego nie. Czy to będzie wspomnienie o tym, jak się wspieraliśmy? Czy raczej o tym, jak okropnie zostałem potraktowany?".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Koronawirus zagraża finansowo rodzinom. "Boimy się, że nie starczy nam do pierwszego"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.