Nerwica. Twoja sytuacja nie jest beznadziejna, nawet jeśli tak myślisz

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. depositphotos.com/pl)

To nie jest książka napisana przez zawodowego psychoterapeutę ani przez naukowca, twórcę teorii zaburzeń neurotycznych. To prawdziwa historia. Opowiedziana nie z pozycji zewnętrznego obserwatora, ale z głębi własnego doświadczenia. Jej autor, Grzegorz Szaffer, pisze o swoich zmaganiach z nerwicą.

Czasem nadchodzi kryzys i myślisz, że nie dasz rady. Bo nie wiadomo, jak długo to jeszcze po­trwa. Czy wytrzymasz kolejne miesiące. Twoja wyobraźnia tworzy rozbudowane scenariusze. Staraj się wtedy ograniczyć horyzont wyobraź­ni. Myśl sobie: Być może mam przed sobą długą drogę terapii. Wyobraźnia podpowiada mi różne złe scenariusze. Zamiast je rozważać, skupię się tylko na najbliższych działaniach. Wypiję tę wiel­ką czarę łyżeczką. Łyczek po łyczku. Krok po kroku. Dam radę zrobić mały krok, następnymi będę się martwił później.

To jest bardzo skuteczna technika, pomoc­na również w zwykłym stresie, spowodowanym nadmiarem zadań, i osobiście stosuję ją bardzo często. Nieraz jestem tak przytłoczony obowiąz­kami, że wydaje mi się, iż nie dam rady prze­brnąć przez najbliższy miesiąc czy kwartał. Na przykład ostatnio wziąłem kredyt i zaangażo­wałem się w kapitalny remont mieszkania – gdy sobie pomyślę, ile zostało jeszcze pracy do wy­konania, to mi się robi słabo. Dlatego staram się o tym nie myśleć. Idę kroczek po kroczku...

Gdy z kolei nadejdzie żal i depresja z powodu straconego czasu, twojej sytuacji, albo przypad­kowy okres nasilonego lęku, staraj się poszerzać horyzont i relatywizować swoje położenie. Myśl tak: teraz się fatalnie czuję, ale wkrótce to minie, bo zawsze mija. Z perspektywy mojej całej tera­pii to tylko epizod, który trzeba przeczekać.

Pomyśl również, że mimo dramatycznych trudności masz powody do małych radości. Z bliskich, dzieci. Może jesteś komuś potrzebny.

Twoja sytuacja nie jest beznadziejna, nawet jeśli tak myślisz. Szukaj ogólnych pozytywów.

Fragment pochodzi z książki „Pokonałem nerwicę. Historia mojego zmagania” Grzegorza Szaffera, wydanej nakładem wyd. WAM. Publikacja dostępna również jako: plik MP3 i ebook.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nerwica. Twoja sytuacja nie jest beznadziejna, nawet jeśli tak myślisz
Komentarze (2)
AB
~Agnieszka Bronowicka
1 listopada 2023, 20:33
Nie wiem czy to co mam to jest nerwica, czy schizofrenia czy inna choroba psychiczna która u mnie występuje, a nie jest zdiagnozowana, czyli nie jest leczona. Czasami jestem sfrustrowana, zupełnie zamknięta dla innych, nie mam ochoty do kontaktu z ludźmi, a na drugi dzień wprost przeciwnie, tryskam energią mam pełno pomysłów, wszędzie mnie można spotkać i w zasadzie nie wiem od czego to zależy. Może główny problem to brak kontaktu z ludźmi na co dzień od dłuższego czasu, bo nie pracuję ponad 20 lat, mam orzeczenie inwalidzkie i dlatego prowadzę monotonne życie domowe. To bardzo przykre, tym bardziej, że najbliższe osoby nie rozumieją mnie i nie próbują zrozumieć dlaczego mam takie zmiany w zachowaniu, tylko coraz bardziej traktują mnie jak biedną wariatkę nad którą można się tylko litować, ale nie trzeba traktować poważnie, bo nic mądrego nie mówi ani nic mądrego nie robi. Dlatego lepiej niech siedzi w domu i innych nie straszy, bo jeszcze wystawią zlą opinię o reszcie rodziny.
KS
Krzysztof Surowiec
31 października 2023, 10:20
Według wybitnego polskiego psychiatry prof. Kazimierza Dąbrowskiego nerwice są oznaką, iż przebiega w nas proces przemiany osobowości. Już ta świadomość pozwoliłaby wielu ludziom lepiej go znieść i pozwolić, by ów proces zakończył się sukcesem.