10 powodów, dla których warto być asertywnym

(fot. shutterstock.com)
Elena Guarrella, Giorgio M. Sofia

Nauczyć się mówić NIE oznacza utwierdzać się w zdaniu o sobie, szanować się i domagać się szacunku dla siebie. Być szczerym, a więc nie nadskakiwać, nie akceptować pozbawiania wartości, wyodrębniać i odrzucać więzi symbiotyczne, każdą formę nadmiernego przywiązania i zależności.

Trzeba nauczyć się mówić NIE - przede wszystkim po to, aby nie czuć się wykorzystywanym, nie pozwolić "wejść sobie na głowę", nie stać się ofiarą oczekiwań i przyzwyczajeń innych ludzi. 10 powodów - dlaczego warto:

  1. Dla spójności, w celu potwierdzenia własnej decyzji, wyboru, uczynionego w sposób dojrzały i świadomy, w zgodzie z własnymi wartościami i zasadami.
  2. Dla ochrony przed inwazją ze strony innych (wyznaczenie granic).
  3. Aby nie ulec naciskom ku byciu uprzejmym, hiperprzystosowanym, grzecznym, zgodnie z błędną opinią, że "mówiąc tak będziemy w zgodzie ze wszystkimi i będziemy mieli mnóstwo przyjaciół".
  4. W celu poszanowania naszych zadań i obowiązków i uniknięcia sytuacji, w której zostalibyśmy zatopieni przez całą serię poważnych i niepożądanych konsekwencji (spowodowanych wypowiedzianym bez namysłu tak), które mogłyby nam uniemożliwić dotrzymanie danego słowa lub mogłyby spowodować obniżenie progu uwagi, a w następstwie drobne (a niekiedy także ciężkie) wypadki, stresy i somatyzacje.
  5. Z powodu umiłowania szczerości, autentyczności, która każe nam wypowiadać nie po namyśle i z przekonaniem, a nie podyktowane kaprysem.
  6. Aby przerwać symbiozę: to znaczy aby uniknąć występowania w roli Wybawiciela i nie pozwolić by ten, kto bierze na siebie rolę Ofiary opierał się na nas, zamiast pamiętać, że może poradzić sobie sam, że jest w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność za własne życie.
  7. Aby odnieść pożytek, czyli uniknąć nadmiernego obciążenia ekonomicznego, czasowego, nadmiernego wysiłku, ponieważ poszanowanie naszych potrzeb, preferencji, a także prostego faktu, iż "lubimy", nie jest egoizmem (pod warunkiem, że nasz wewnętrzny Rodzic postrzega wszystko to jako zdrowe, uprawnione, pierwszoplanowe), lecz właściwą miłością do siebie.
  8. Aby uchronić się od niebezpieczeństw lub konsekwencji, które uważamy za w jakiś sposób szkodliwe lub niekorzystne.
  9. Aby nie czuć się wykorzystywanym, nie pozwolić "wejść sobie na głowę", nie stać się ofiarą oczekiwań i przyzwyczajeń.
  10. Aby żyć w pełni tu i teraz, z pogodą ducha, koncentrując się za każdym razem na tylko jednej rzeczy, wartościując, które sprawy są pierwszoplanowe lub niezbywalne, a które mogą być przeniesione na innych.

Nie można jednak powiedzieć tych "nie" - nie będąc zaprawionym w mówieniu wielu "nie" wewnętrznych, skierowanych do nas samych, za pomocą których odrzucamy to, co nas niszczy, działania impulsywne, resentymenty, smutek, depresję, zniechęcenie, nieufność, nasze kompleksy, wątpliwości, lęki i niepokoje; a jeszcze nie, za pomocą których blokujemy swój porozumiewawczy uśmiech w odpowiedzi na śmiech wisielczy, pozbawianie wartości, przyjmowanie biernych postaw zaniechania lub odwlekania, lub te "nie", które hamują myśli negatywne, rozproszenia, niektóre żarciki umysłu, serca i uczuć.

Fragment z książki: Sztuka mówienia nie - Elena Guarrella, Giorgio M. Sofia

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

10 powodów, dla których warto być asertywnym
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.