ADHD - niekończące się zranienia

Osobom z ADHD brakuje stabilnego poczucia własnego ja (fot.by Beerbauf / flickr.com))
Sabine Bernau / slo

Wiele osób z ADHD przedziera się przez swoje trudne dzieciństwo i młodość, płacąc za to ogromnym cierpieniem i częstymi frustracjami. Bezwiednie staje się wielkim problemem dla swoich rodziców. A jeśli rodzice również są dotknięci tą chorobą, problemy ulegają zwielokrotnieniu.

Jeśli oboje rodzice dziecka lub też jedno z rodziców cierpi na ADHD, to prawdopodobieństwo, że również ono będzie obciążone tą chorobą, jest bardzo wysokie. Rodzice szybko orientują się, że z ich dzieckiem jest coś nie tak. Noworodki z ADHD charakteryzują się wiecznym płaczem, małe dzieci są bardzo niespokojne i urządzają rodzicom bardzo pracowite dni i nieprzespane noce. Często zdarza się, że ADHD daje o sobie znać przez zaburzoną sensorykę dziecka - staje się ono nadwrażliwe na dotyk. Noworodki i małe dzieci nie przytulają się chętnie, nie lubią też, kiedy się je dotyka czy głaszcze. Wywołuje to przeważnie rozczarowanie rodziców, z reguły dochodzą oni do fałszywych wniosków i czują się odrzuceni.

Relacja pomiędzy dzieckiem z ADHD i rodzicami może zatem już na samym początku ulec gruntownemu zaburzeniu. Problemy tego lub innego rodzaju ciągną się przez całe dzieciństwo, jeśli odpowiednio wcześnie nie rozpocznie się leczenia. Główną przyczyną braku zrozumienia rodziców wobec dziecka z ADHD jest brak informacji na temat zaburzenia. Trudne dziecko staje się za to szybko czarną owcą w rodzinie - zwłaszcza kiedy posiada rodzeństwo niedotknięte tą chorobą. W późniejszym czasie dochodzą do tego poważne problemy w szkole, w czasie zdobywania zawodu oraz w życiu zawodowym.

Wszystkie te problemy i nieporozumienia powodują, że wraz z postępującym rozwojem dziecka czy nastolatka narasta w nim uczucie ciągłej, niesprawiedliwej nagany ze strony otoczenia, wrażenie, że niczego nie potrafi zrobić dobrze, że jest inne i że nikt go nie kocha. Młodzi ludzie reagują na ten stan rzeczy obroną i agresją bądź też zupełnie zamykają się w sobie. Nie chcą już słuchać ciągłych uwag na temat swoich braków. Mogą szukać azylu w środowiskach marginesu społecznego, gdzie ich pozycja outsidera jest akceptowana. Duże zagrożenie stanowi dla nich alkohol, narkotyki, a nawet przestępczość. Niepoddane leczeniu dzieci i młodzież z ADHD tworzą w społeczeństwie poważnie zagrożoną grupę ryzyka.

DEON.PL POLECA

Wiele osób z ADHD przedziera się przez swoje trudne dzieciństwo i młodość, płacąc za to ogromnym cierpieniem i częstymi frustracjami. Bezwiednie staje się wielkim problemem dla swoich rodziców. A jeśli rodzice również są dotknięci tą chorobą, problemy ulegają zwielokrotnieniu. Nierzadko kończy się to rozpadem rodziny. Wiele dzieci z ADHD wychowuje się w rodzinach zastępczych lub w domach dziecka. Jednak nawet podczas udanej resocjalizacji olbrzymie znaczenie mają zranienia psychiczne.

Młodzi dorośli z ADHD czują się wykorzystani psychicznie przez swoich rodziców. Powinni wiedzieć, jaki wpływ może mieć ADHD na zdrowie psychiczne wszystkich osób mających kontakt z osobą chorą. Powinni dowiedzieć się również, jak duże jest niebezpieczeństwo poniesienia szkody w psychice w przypadku nieleczonego ADHD. W ten sposób łatwiej im będzie pozbyć się żalu do rodziców. Brak zrozumienia, wsparcia, zainteresowania i miłości zostawia głębokie rany. Dorosłe osoby z ADHD powinny dowiedzieć się od terapeuty lub lekarza, że zranienia te są tragicznym skutkiem działania nierozpoznanego zaburzenia neurologicznego.

Wszystkie osoby z otoczenia chorego, rodzice, rodzeństwo oraz samo dziecko dotknięte schorzeniem stanęły przed zadaniem ponad ich siły. Każda ze stron chciała miłości, zrozumienia i pomocy i żadna ich nie otrzymała. Wszyscy doznawali niekończącego się cierpienia.

Jeśli dziecko z ADHD zostanie odpowiednio wcześnie poddane intensywnej terapii, istnieje duża szansa na jego normalne dzieciństwo. Miedzy dzieckiem i rodzicami tworzą się normalne relacje. Z reguły zranienia psychiczne z tego okresu nie przekraczają normy. Wszystkie osoby w rodzinie dotknięte ADHD będą potrzebowały długoterminowej terapii, ponieważ ADHD jest zaburzeniem chronicznym. Skutek tego rodzaju terapii jest tym lepszy, im więcej rodzice i dzieci wiedzą na temat przebiegu i form występowania schorzenia, na temat chorób mu towarzyszących itd. Jeśli okaże się, że takie zachowanie, jak rozdrażnienie, zły nastrój i niepokój, wybuchy złości i huśtawki nastrojów są objawami typowymi dla ADHD, łatwiej będzie się z nimi uporać. Rodzice będą wiedzieć, że ich dziecko zachowuje się w ten sposób nie dlatego, że jest złośliwe i niewychowane, lecz dlatego, że jest chronicznie chore. To ADHD sprawia, że jest takie trudne.

Dorośli z ADHD często czują się naznaczeni. Nauczyli się, że w jakiś nieprzewidywalny sposób są inni od pozostałych. Nie wiedzą tylko, jak i dlaczego. Z powodu trudności w nauce, wielu niepowodzeń, braku osiągnięć w rodzinie i/lub w życiu zawodowym ich obraz samych siebie legł w gruzach. Czują się niezdolni do niczego, głupi, źli i winni.

Osobom z ADHD brakuje stabilnego poczucia własnego ja
, zrównoważonego stanu własnej psychiki, brakuje umiejętności odpowiedniego psychicznego reagowania na to, co niesie z sobą życie. Bezustannie szukają samych siebie. Niewiele pomogą im "wyprawy w ezoterykę". Ciągle w nowych związkach, bezskutecznie poszukują idealnego partnera. Wyczerpują ich ryzykowne pomysły na życie albo stają się pracoholikami. Piją dużo kawy i coca-coli. Są zawsze na wysokich obrotach i żyją w świecie oderwanym od rzeczywistości. Nadmierny apetyt na seks, gry hazardowe, nikotynę i alkohol to dla nich krótkotrwałe (a czasami żadne) oderwanie się od meczącego dla nich samych życia w ciągłym biegu. Niezależnie od tego, co właśnie robią, nic nie jest w stanie zakłócić ich wewnętrznego głosu, który powtarza: "Nic nie potrafisz, jesteś bezwartościowy, głupi, leniwy, ciągle o czymś zapominasz, przysparzasz innym cierpienia i nawet tego nie zauważasz - najlepiej byłoby, gdybyś w ogóle nie istniał".

Kroki prowadzące do pozytywnej zmiany są następujące:

  • uzyskać wyjaśnienie,
  • zrozumieć,
  • zaakceptować,
  • szukać pomocy i wprowadzić ją w życie,
  • przebaczyć samemu sobie i innym,
  • zaakceptować to, czego nie da się zmienić,
  • z nadzieją pracować nad lepszą przyszłością.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

ADHD - niekończące się zranienia
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.