5 argumentów przeciw aborcji

Pustynia Serc / psd

Czy aborcja jest DOBRA czy ZŁA? Wielu ludzi nie chce o tym mówić. Wolą debatować o legalizacji aborcji. I w ten sposób człowiek zostaje pominięty, a moralność zamieciona pod dywan. Obejrzyj i bądź świadomy/a wagi wyborów związanych z życiem istoty ludzkiej!

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

5 argumentów przeciw aborcji
Komentarze (6)
TK
Teresa Kmiecik
3 lutego 2016, 17:22
Złości mnie, gdy o aborcji wypowiadają się mężczyźni z poczuciem wyższości wskazując na "złe" kobiety. To odwieczny problem Adama: "Ewa mi dała więc zjadłem" ... Jeśli dobrze wczytać się w scenę Zwiastowania Maryi, to powinnością mężczyzny jest troszczyć się i ochraniać kobietę, która nosi jego dziecko pod sercem. Stawiam tezę, że kobieta chce dziecka, gdy jego ojciec jej odmienny stan nazywa błogosławieństwem, a nie chce dziecka, gdy ojciec tego dziecka jej stan traktuje jak nieszczęście. Jest jeden dodatkowy argument przeciw aborcji, o którym mężczyźni zapominają: to ojcu dziecka, bliższej i dalszej rodzinie aborcja "rozwiązuje problem", ale matka do końca życia będzie walczyła z syndromem postaborcyjnym, który daje depresję z myślami samobójczymi włącznie. W czasie ciąży kobieta i dziecko stanowią jedność i nie można ich sobie przeciwstawiać ani argumentując za prawem do aborcji, ani w ramach ProLife. Prawdziwe ProLife powinno walczyć o godność i szacunek dla kobiety w ciąży.
Agamemnon Agamemnon
13 stycznia 2016, 15:22
Ontogeneza człowieka obejmuje okres od poczęcia do śmierci. Wystepuje tu zasada infinityzmu. Postulat aborcji jako prawa jest nie do utrzymania w świetle genetyki molekularnej. Lex non nocet.
19 grudnia 2015, 01:55
Większość ludzi widzi to, co chce i interpretuje jak im wygodnie. Szczególnie tą cechę reprezentują kobiety. "Mój świat" - sobie mówią. Nie wszystkie. Zresztą chyba każdy z nas w jakimś stopniu. Ale tych dzieci trzeba po prostu bronić! PS. Zgadzam się z poprzednikami. Powinno wystarczyć "nie zabijaj". Dodawanie innych argumentów to ukrywanie tego najistotniejszego argumentu w lesie wielu innych, które są do ew. przełknięcia lub obalenia.
KR
Kane Reve
16 grudnia 2015, 15:19
Już nie wystarcza ten jeden argument: "nie zabijaj"?
Maciej Śliwowski
7 stycznia 2016, 22:20
"Nie Zabijaj" to nie argument lecz przykazanie. Niektórym ono nie pasuje, ale argumet lub obserwacja może im coś dać do przemyślenia.
Maciej Śliwowski
21 listopada 2015, 18:10
Kiedy kobieta nie chce dziecka zowie oseska "częścią jej ciała", "zespołem komórek" i jeszcze jakoś podobnie bezosobowo.  Ta sama kobieta chce dziecka lecz je traci, jest nieutulona w żalu, "straciłam dziecko, moje dziecko!". Komórki nagle przeminiają się w dziecko.