"Zawsze będziemy świętować jego urodziny i jego życie. Jego imię i uśmiech nigdy nie zostaną zapomniane"
Myślała już o jego przyszłości. Kiedy przyjechała do szpitala, znalazła lekarza i usłyszała: "Przykro mi". Synek wyglądał jakby spał.
Kyrstyn jest mamą trzech dzieci, jedno z nich jest w Niebie. Macierzyństwo jest dla niej największym błogosławieństwem życia. Jeszcze 5 lat temu chciała przede wszystkim podróżować. Potem Bóg miał dla niej inny plan. 10 października 2015 roku urodziła bliźniaczki, Violet Ann i Lilah Nicole.
>> Straciliśmy dziecko, ale nie to było najgorsze
Dzisiaj dziewczynki mają już trzy lata. Dwa lata temu dowiedziała się, że ponownie jest w ciąży. Na świecie szybko pojawił się synek, Mayson Michael. Powoli uczył się robić nowe rzeczy, ciągle chciał wiedzieć, co robią jego siostry. Myślała już o jego przyszłości: kolejne przyjęcia urodzinowe, nauka jazdy na rowerze, bale, miłości.
Miał już 8 miesięcy i do tego czasu żadnych problemów zdrowotnych. Nagle jeden telefon, okazało się, że chłopiec nie oddycha. Ratownicy i lekarze robili wszystko, co mogli, ale nie udało się. Kiedy przyjechała do szpitala, znalazła lekarza i usłyszała: "Przykro mi". Synek wyglądał jakby spał.
"Czułam jak każda część mojej duszy była coraz bardziej roztrzaskana. Była rozrywana kawałek po kawałku".
>> Ten projekt to prawdziwa pomoc dla rodziców po stracie dziecka
"Błagałam Boga, żeby mnie zabrał, żeby mnie obudził z tego koszmaru, z tego, że mój synek nie żyje. Jak to się stało, że zdrowy chłopiec już nigdy się nie obudzi?".
Syndrom Nagłej Śmierci Niemowląt (tzw. nagła śmierć łóżeczkowa) to bardzo rzadka sytuacja. Oznacza on, że zdrowe dziecko, niemające wad wrodzonych ani problemów zdrowotnych, nagle umiera w czasie snu.
"Jako rodzice uważamy nasze dzieci za prawie nieśmiertelne, ponieważ mają nas przeżyć. Jako rodzice nie jesteśmy w stanie pojąć, jak żyć bez naszych dzieci". Pewnego dnia mama chłopca wpadła na pomysł, na urodziny Maysona postanowiła zrobić sesję fotograficzną, którą go upamiętni. To pomogło jej przeżyć żałobę.
"Zawsze będziemy świętować jego urodziny i jego życie. Jego imię i uśmiech nigdy nie zostaną zapomniane".
Skomentuj artykuł