Życzenia, które ranią
"Żebyś w końcu znalazła męża", "normalnej pracy ci życzę i własnego mieszkania", "skutecznego odchudzania" - są życzenia, które zamieniają Wigilię w prawdziwy wieczór przetrwania. Jakie są sposoby na dobre życzenia?
Takich życzeń nie składaj w Święta
Bo jak czuje się 33-letni mężczyzna, kiedy słyszy: "żebyś w końcu znalazł sobie żonę"? Nawet jeśli chciałby ją kiedyś mieć, to może pierwszy raz w życiu pomyśleć, że brak żony jest porażką. Nawet, jeśli nie dla niego, to dla wszystkich babć, cioć i wujków. A jeśli miesiąc temu przeżył trudne rozstanie, albo uznał, że małżeństwo nie jest jego powołaniem? Kiedy koleżance, o której wiemy, że walczy z nadwagą, planujemy życzyć z całego serca: "żeby w tym roku udało ci się schudnąć", to znaczy, że zapomnieliśmy odrobić lekcje z empatii. Jasne, że kibicujemy jej odchudzaniu ze wszystkich sił, ale czy to najlepszy pomysł na świąteczne życzenia?
"Lepszej/ normalnej pracy ci życzę i własnego mieszkania" - to chyba nie wymaga komentarza. Skąd wiedza, że otrzymujący życzenia chce zmienić pracę i jest gotowy na kredyt albo kupno mieszkania? A jeśli to jego marzenia, to czy naprawdę chcemy przypominać, że jeszcze ich nie zrealizował? Przykładów jest więcej: "żeby lepiej szło ci na studiach", "żeby w końcu udało ci się zdać to prawo jazdy", "żebyś częściej mnie odwiedzała"...
Co sprawia, że wydaje nam się, że znamy przepis na szczęście dla bliskiej osoby lepiej od niej? Dlaczego życzenia stają się nieplanowaną okazją do wyliczania braków albo wypominania niepowodzeń? Jakie słowa mogą zapaść w pamięć zbyt boleśnie i głęboko? Przecież Wigilia to idealny wieczór na dodawanie sobie nawzajem skrzydeł, motywowanie do miłości, mówienie dobrych rzeczy... Dlatego, zanim zaczniemy składać życzenia, warto w myślach postawić siebie na miejscu kogoś, komu życzymy. Co sami chcielibyśmy usłyszeć?
Pięć sposobów na dobre życzenia
Forma i sposób wypowiadanych życzeń zależą od bliskości, stopnia zażyłości i relacji, która łączy nas z konkretną osobą. Raz słowa bywają zbędne, bo uścisk i spojrzenie mówią o wiele więcej, a innym razem właściwie nie wiadomo, co powiedzieć... Niestandardowe pomysły na życzenia mogą uratować nie jeden wigilijny wieczór.
Pierwszy sposób na dobre życzenia: komplement
Zawsze, kiedy zauważamy u kogoś coś dobrego, ładnego albo godnego uwagi - koniecznie trzeba o tym powiedzieć. Wigilia to też okazja do nadrobienia zaległości w mówieniu sobie nawzajem miłych rzeczy. Ważne, żeby komplement był prawdziwy, szczery, konkretny i dobrany personalnie. Aby to się udało, można wcześniej znaleźć czas na zastanowienie się, co dobrego warto powiedzieć osobom, które spędzą z nami ten wieczór.
Może to szansa na niezapomniane komplementy dla każdego, z kim podzielimy się opłatkiem?
Drugi sposób na dobre życzenia: podziękowanie
Powodów do wdzięczności jest mnóstwo. Zamiast narażać się na nietrafione albo niechciane życzenia, można dziękować. Im konkretniej, tym lepiej. Natomiast, jeśli rozmawiamy z osobą, której dawno nie widzieliśmy, możemy wcześniej spróbować przypomnieć sobie sytuacje z przeszłości. Podobno wdzięczność podnosi poziom szczęścia we krwi i jest sposobem na zadowolenie bez spełnionych marzeń. Może podziękujemy komuś pierwszy raz w życiu?
Trzeci sposób na dobre życzenia: wyolbrzymienie sukcesu
Nie ma co udawać: mamy tendencję do wyolbrzymiania porażek. Rozpamiętujemy, dołujemy się, przestaje nam się chcieć. Często zaczyna się już w dzieciństwie, kiedy roztrząsane są szkolne niepowodzenia albo nie wiemy, co odpowiedzieć na pytanie: "dlaczego czwórka, a nie piątka?". A gdyby tak podkreślać i analizować sukcesy? Warto komuś pogratulować albo wyrazić radość z jakiegoś osiągnięcia.
Nie chodzi o sprawy spektakularne, dla jednych sukces to zdobycie Kilimandżaro, dla innych 80 km przejechanych na rowerze, a dla jeszcze innych pierwsza w życiu udana i samodzielnie ugotowana zupa pomidorowa. Może dzięki nam ktoś pomyśli: "wow, to naprawdę świetnie mi poszło"?
Czwarty sposób na dobre życzenia: życz czegoś niezwykłego
Zamiast zasmucić kogoś przypomnieniem, że czegoś jeszcze nie ma, nie zdażył albo nie zrobił, warto życzyć czegoś niezwykłego i niestandardowego, np. podróży do Portugalii (jesli lubi wyjeżdżać), wieczoru autorskiego (jeśli wiemy, że pisze), własnej restauracji nieustannie pełnej gości...
Może to życzenie stanie się dla tej osoby impulsem do zrobienia czegoś, o czym wcześniej nawet nie odważył się marzyć?
Piąty sposób na udane życzenia: szczere "wszystkiego najlepszego"
Im ktoś jest nam bliższy, tym mniej słów potrzebujemy. Bo znamy tę osobę na wylot, a dobre rzeczy mówimy jej nie tylko w święta. Może w takim przypadku niby oklepane "wszystkiego najlepszego", połączone ze spojrzeniem w oczy i uściskiem tym razem naprawdę wystarczą?
A gdyby tak na Wigilię zaprosić przyjaciół?
Jedne z życzeń, które pamiętam do dzisiaj brzmiały: "życzę ci miłości, której chce się upiec ciasto". Co prawda, dostałam je na urodziny, ale tamtego dnia były dla mnie naprawdę wyjątkowe, konkretne i niestandardowe.
Mój znajomy napisał na Facebooku: "a gdyby tak kiedyś na Wigilię zaprosić przyjaciół?". Uznałam, że byłoby fajnie! A potem, że może warto jak przyjaciół, potraktować tych, z którymi jeszcze dzisiaj zjemy barszcz z uszkami albo karpia? Zróbmy wszystko, żeby to był naprawdę dobry wieczór. Jest przecież czekaniem na Miłość.
Skomentuj artykuł