"Jeżeli Dorn będzie chciał, to się spotkamy"

"Jeżeli Dorn będzie chciał, to się spotkamy"
Jeżeli kolega Dorn będzie chciał się ze mną spotkać, na pewno nie odmówię (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / psd

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że spotka się z Ludwikiem Dornem, jeżeli ten będzie chciał. Podkreślił, że Dorn "wnosi dużo nowego do życia publicznego" i dlatego powinien zasiadać w parlamencie.

Kaczyński był pytany w środę podczas konferencji prasowej czy planuje spotkanie z Dornem. - Jeżeli kolega Dorn będzie chciał się ze mną spotkać, na pewno nie odmówię - powiedział Kaczyński. Zasady współpracy Dorna z PiS Kaczyński nazwał "ciekawym pomysłem, dotychczas niespotykanym w polskim życiu parlamentarnym".

DEON.PL POLECA

- Ludwik Dorn został przez nas potraktowany z punktu widzenia dobra publicznego. Uważamy, że osoba o tego rodzaju kwalifikacjach powinna być w parlamencie. Gdyby takiej umowy z nim nie zawrzeć, byłoby duże niebezpieczeństwo, że za rok by się w parlamencie nie znalazł - powiedział szef PiS.

Zdaniem Kaczyńskiego, Dorn "dzięki swojej pomysłowości, także pracowitości wnosi dużo nowego do życia parlamentarnego". - Tacy ludzie w polskim życiu publicznym są potrzebni. A że przy tym ma oryginalne usposobienie... Ludzie są różni - dodał Kaczyński.

W listopadzie 2007 roku Dorn - wówczas wiceprezes PiS - i dwaj inni ówcześni wiceszefowie partii Kazimierz Michał Ujazdowski i Paweł Zalewski (obecnie europoseł PO) napisali list do Jarosława Kaczyńskiego w proteście przeciwko stylowi kierowania przez niego partią. Zrezygnowali z funkcji wiceprezesów, później - decyzją prezesa PiS - zostali zawieszeni w prawach członków partii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Jeżeli Dorn będzie chciał, to się spotkamy"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.