Schludny dom, lepsza kondycja
Osoby, które mają czysto w domu są bardziej aktywne fizycznie niż niechluje - wynika z amerykańskich badań, o których informuje serwis internetowy EurekAlert.
Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Indiana w St. Louis doszli do takich wniosków po przebadaniu 998 Afroamerykanów w wieku od 49 do 65, którzy brali udział w wieloletnim studium dotyczącym zdrowia tej grupy etnicznej.
Jak przypomina prowadząca badania NiCole Keith, Afroamerykanie są znacznie bardziej narażeni na choroby układu krążenia. Aktywność fizyczna może przeciwdziałać pojawieniu się czynników ryzyka tych schorzeń, takich jak miażdżyca tętnic czy nadciśnienie, a jeśli już wystąpią - łagodzić ich wpływ.
W najnowszych badaniach naukowcy przeanalizowali związek między aktywnością fizyczną a różnymi czynnikami dotyczącymi mieszkań badanych osób oraz ich najbliższej okolicy. Pod uwagę brano m.in. takie elementy, jak czystość, umeblowanie, jakość powietrza, hałas i ogólny stan budynków.
W analizie uwzględniono też czynniki demograficzne, socjoekonomiczne i stan zdrowia badanych osób, jak również ich subiektywne opinie na temat własnego mieszkania i jego najbliższego otoczenia.
Okazało się, że porządek panujący wewnątrz mieszkań miał silniejszy związek z poziomem aktywności fizycznej badanych osób niż obecność w okolicy chodników dla pieszych i innych czynników uważanych do tej pory za ważne w promowaniu ruchu. "Jeśli spędzasz dzień na ścieraniu kurzów, sprzątaniu, praniu, to jesteś aktywny. Może nie pójdziesz na 30-minutowy spacer, ale poświęcisz te 30 minut na sprzątanie" - komentuje Keith.
Jej zdaniem, odkrycie to może wpłynąć na metody promocji aktywności fizycznej wśród mieszkańców miast. Dotychczas dużo uwagi przywiązywano do obecności chodników i innych elementów otoczenia mogących mieć wpływ na jej poziom. Jak ocenia Keith, działania te są wartościowe, ale nie można liczyć, że przyniosą efekt jeśli ludzie nie będą aktywni w swoich domach.
Według autorów pracy, wyniki tych badań są zaskakujące, ale zarazem rodzą wiele pytań. Nie wiadomo na przykład, czy to warunki panujące w mieszkaniu danej osoby mają wpływ na jej aktywność fizyczną, czy też utrzymując porządek w domu ludzie po prostu więcej się ruszają.
"A może osoby dbające o swoje ciało należą też do tych, które dbają o swoje mieszkanie?" - zastanawia się Keith.
Badaczka zaprezentowała wyniki swoich badań na dorocznym spotkaniu Amerykańskiego Collegium Medycyny Sportowej, które odbywa się w dniach 2-5 czerwca w Baltimore (stan Maryland).
Skomentuj artykuł