5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowych kardynałach
To była jedna z najważniejszych decyzji Franciszka. Ustanowił on 13 nowych kardynałów, po raz pierwszy w historii rewolucjonizując strukturę Kolegium, które będzie wybierać kolejnego papieża. Oto 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o tych nominacjach i nowym kształcie Kolegium.
1. Tylko 13 spośród 17 nowych kardynałów będzie mogło wybrać następcę Franciszka
Na najbliższym konsystorzu, 19 listopada grono kardynałów, którzy mogą brać udział w konklawe zwiększy się o 13 nowych purpuratów. Tym sposobem wśród 120 kardynałów elektorów mających prawo wyboru jego następcy, będzie 44 kreowanych przez papieża Franciszka. Pozostałych czterech nowych kardynałów nie będzie już brać udziału w wyborach papieża, ponieważ przekroczyli oni 80. rok życia.
<<Franciszek zaskoczył nominacją nowych kardynałów>>
2. Mniejsze wpływy Kurii Rzymskiej
Papież zdecydowanie odchodzi od tradycji, że nominacje na pewne diecezje automatycznie zapewniają kreację kardynalską, co było bardzo zauważalne zwłaszcza we Włoszech. Ograniczył także wpływy Kurii Rzymskiej na wybór papieża przydzielając tytuł kardynała jedynie prefektom kongregacji i ich odpowiednikom.
3. Franciszek nie przekroczył limitu
Całe kolegium kardynalskie liczy 228 purpuratów. Po najbliższej kreacji liczba kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe wynosić będzie 121, ale tylko do 28 listopada, kiedy to kard. Sarr z Senegalu kończy 80 lat. Tym sposobem Franciszek utrzymuje liczbę 120 kardynałów elektorów ustaloną przez Pawła VI.
4. Europa pierwszy raz w mniejszości
Po raz pierwszy w historii hierarchowie z Europy będą stanowić mniejszość wśród kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe. Po 19 listopada w konklawe wzięłoby udział 54 kardynałów z Europy (w tym 25 Włochów), 15 Afrykanów, 18 pochodzących z Azji i Oceani, 34 z obu Ameryk (w tym 17 z Ameryki Północnej).
5. Franciszek postawił na peryferia
Wybór nowych kardynałów, w dużej mierze z krańców świata ukazuje szczególną wrażliwość i zainteresowanie Papieża Franciszka tzw. Kościołem na peryferiach. Jest uznaniem dla ofiarności wielu ludzi i narodów poniesionej dla Kościoła Powszechnego. Kardynał Oswald Gracias zauważa w tym wielkie współczucie i solidarność Ojca Świętego ze szczególnie potrzebującymi. Wielu komentatorów wskazuje, że różnorodność wśród kolegium kardynalskiego to podkreślenie powszechności naszego Kościoła.
<<Przeczytaj także o jednym z najbardziej niezwykłych kardynałów>>
Skomentuj artykuł