900 imion dla Boga – kampania powołaniowa w Denver
Ponad 900 nazwisk młodych mężczyzn trafiło do archidiecezji Denver w ramach kampanii „Called by Name”. Parafianie zostali poproszeni, aby wskazać osoby, które ich zdaniem mogłyby zostać dobrymi księżmi. „To stworzyło kulturę otwartości na powołania” – mówi ks. Jason Wallace, dyrektor ds. powołań. Efekty kampanii widać już teraz: nie tylko w liczbach, ale także w sercach.
- Ponad 900 zgłoszonych nazwisk – efekt kampanii „Called by Name”
- „Kultura otwartości” – wdzięczność i nadzieja
- Kryzys powołań w USA i potrzeby archidiecezji Denver
- Największa od lat grupa seminarzystów – 23 mężczyzn
- Rola wspólnoty i rodzin w rodzeniu powołań
- Spotkanie „Przyjdź i zobacz” – pierwsze owoce kampanii
Archidiecezja Denver zmaga się – podobnie jak wiele diecezji w Stanach Zjednoczonych – z brakiem księży. W Kolorado na około 600 tysięcy katolików przypada zaledwie 148 księży diecezjalnych. Ponad jedna trzecia parafii obsługiwana jest przez jednego duszpasterza. Tym większe znaczenie miała kampania, która rozpoczęła się w maju.
„To nie jest tak – mówi ks. Jason Wallace – że trzeba mieć wizję od anioła, by zostać księdzem. Kiedy wspólnota wskazuje nazwisko, a arcybiskup wysyła osobisty list, rodzi się pytanie: Może to naprawdę droga dla mnie?”.
Reakcja wiernych przerosła oczekiwania. Ponad dziewięćset imion to nie tylko liczba – to sygnał, że młodzi mężczyźni zaczynają poważniej myśleć o kapłaństwie. Arcybiskup Samuel Aquila stwierdził: „Jestem wdzięczny, że nasi wierni dostrzegli ten potencjał duszpasterski. Może właśnie tutaj rodzą się przyszli pasterze, którzy będą prowadzić nasze wspólnoty i celebrować Eucharystię”.
Amerykański Kościół zmaga się z malejącą liczbą powołań. W 2025 roku na całe Stany Zjednoczone zaplanowano zaledwie około 400 święceń kapłańskich. Tymczasem w Denver tegoroczna grupa seminarzystów jest największa od lat – aż 23 kandydatów, niemal dwa razy więcej niż rok wcześniej.
Ks. Wallace podkreśla, że za tym sukcesem stoi wspólnota – księża, duszpasterstwa, szkoły, a nade wszystko rodziny. „To owoc wierności. Ktoś sieje, ktoś pielęgnuje, ktoś zbiera plon. Dziś możemy widzieć ten plon” – dodaje.
️Aktualności Radia Watykańskiego:
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) August 20, 2025
→ https://t.co/LYSyKsCNOJ
???????? 22 sierpnia był dniem modlitwy i postu w intencji #pokój.
???????????????? #LeonXIV pozdrowił Polaków.
???????? Przebaczenie silniejsze niż zdrada - wskazał #OjciecŚwięty podczas #AudiencjaGeneralna.@EpiskopatNews pic.twitter.com/ynwZZ1R2FO
Owoce kampanii to nie tylko liczby, ale też spotkania. Jeszcze w tym miesiącu odbędzie się dzień „Przyjdź i zobacz” w seminarium, gdzie zaproszeni kandydaci spędzą czas z arcybiskupem, rektorem i seminarzystami. Ponad 70 osób już potwierdziło udział.
„Kapłaństwo jest pięknym powołaniem, czystym darem” – stwierdził abp Aquila. „Modlę się, aby ci młodzi mężczyźni zbliżyli się do Jezusa i rozważyli wezwanie, które może zmienić ich życie”.
„Called by Name” ma być początkiem – nie jednorazową akcją. Archidiecezja planuje kolejne inicjatywy, grupy rozeznawania i dalsze wsparcie dla tych, którzy chcą odkrywać, czy Bóg powołuje ich do kapłaństwa.
Dla ks. Wallace’a odpowiedź jest jasna: kampania otworzyła drzwi, a reszta należy do Pana Boga. – Być może właśnie w roku jubileuszowym zostaliśmy pobłogosławieni nowymi powołaniami – mówi z nadzieją.


Skomentuj artykuł