Abp Budzik: zmartwychwstanie nie jest czymś przeszłym

Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego nie powinna być tylko wspomnieniem wyjmowanym co roku ze skarbca liturgii Kościoła - mówił dziś abp Stanisław Budzik podczas Mszy w archikatedrze lubelskiej.

Wskazał, że Zmartwychwstanie nie jest czymś przeszłym i minionym.

- Chrystus zmartwychwstały z wielkanocną chorągwią w dłoni wskazuje nam drogę do naszego zmartwychwstania i każe nam wędrować drogami światła, jasności i dobra - powiedział metropolita lubelski. Jak wskazał, jest to możliwe dzięki sakramentowi chrztu świętego, który zanurza człowieka w tajemnicy chrystusowej męki i prowadzi do chwały zmartwychwstania.

Hierarcha przypomniał, że w tym roku mija 1050. rocznica Chrztu Polski, przez który nasz naród został także zanurzony w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. - Dziękujemy Bogu za to, że dokonał tego na początku historii naszego narodu i Kościoła na polskiej ziemi, która tak umiłowała chrystusowy krzyż i tak bardzo przeżywa tajemnicę Jego zmartwychwstania - podkreślił.

W homilii abp Budzik tłumaczył, że grób Jezusa jest najsławniejszy ze wszystkich grobów świata dlatego, że jest pusty i nikt w nim nie spoczywa. - Od tego grobu bije życie, radość i nadzieja - dodał.

Jednak pusty grób nie jest bezspornym dowodem zmartwychwstania, bo już w Piśmie świętym opisane są historie ludzi, którzy nie wierzą w powstanie z martwych i tłumaczą po swojemu fakt pustego grobu. - Twierdzą, że to uczniowie ukradli zwłoki Jezusa podczas, gdy strażnicy spali - przypominał.

Także w późniejszych wiekach powstało mnóstwo hipotez wymyślanych przez tych, którzy nie chcieli przyjąć prawdy o zmartwychwstaniu.

- Uroczystość zmartwychwstania Pańskiego nie powinna być tylko wspomnieniem wyjmowanym co roku ze skarbca liturgii Kościoła. Zmartwychwstanie nie jest czymś przeszłym, minionym - przekonywał arcybiskup. Wskazał, że wielka eksplozja zmartwychwstania zawsze powinna dotykać każdego wierzącego i nadawać nowy sens jego życiu.

Zdaniem abp. Budzika, przez wiarę uchwyciliśmy się Jezusa zmartwychwstałego i wiemy, że On nas mocno trzyma, bowiem wiara żywi się i umacnia w spotkaniu ze Zmartwychwstałym.

Arcybiskup zachęcił, aby wszyscy byli świadkami zmartwychwstania Chrystusa, jako ci, którzy przez wiarę Go osobiście spotkali. - Zanieśmy Dobrą Nowinę o zwycięstwie naszego Pana do naszych domów, do miejsc pracy - powiedział, wskakując, że paschalne zwycięstwo Chrystusa daje nam moc, do zmiany otaczającego nas świata.

Wielkanoc to najważniejsze święto w Kościele katolickim. To pamiątka zwycięstwa Chrystusa nad śmiercią. Po trzech dniach Zmartwychwstały Jezus wychodzi z grobu i ukazuje się swoim uczniom, zaświadczając o swojej boskiej naturze.

Obchody paschalne są początkiem Nowego Przymierza w Ciele i Krwi Chrystusa. Nadają początek chrześcijaństwu, które od tej pory rozchodzi się po całym świecie i trwa do dziś.