Abp Dzięga: Chrystus nie potrzebuje smutasów

KAI / drr

W ten sposób metropolita szczecińsko-kamieński nawiązał do charyzmatycznych ojców Antonello i Enrique, którzy są założycielami wspólnoty Przymierze Miłosierdzia z Brazylii. To właśnie rekolekcje prowadzone od poniedziałku przez tą wspólnotę były bezpośrednim przygotowaniem do środowego odpustu. - Zobaczyliście jacy są radośni, uśmiechnięci i dynamiczni - mówił arcybiskup o włoskich kapłanach.

- Szedłem do ołtarza i patrzyłem na Wasze oczy - mówił do wiernych abp Dzięga. - Widzę w Was ten wielki żar i gotowość. Nie lękajcie się otworzyć oczu na prawdę Bożą także w tym pokoleniu. Nie lękajcie się otworzyć serc na miłość w Bogu, która chce rozpalić ten świat dobrem i wypalić zło. Nie lękajcie się otworzyć uszu na prawdę słowa, aby potem głosić ją poprzez swoje usta dalej, a przykładem życia zaświadczać. Tak jak zaświadczył św. Jakub męczeńską śmiercią.

Hierarcha zwrócił uwagę, że często w dyskusji publicznej mówi się o in vitro, a pomija naprotechnologię, która - jak stwierdził - abp Dzięga "jest bezpieczna dla zdrowia i godziwa etycznie".

- Nie mówi się o tym w telewizji, nie pisze w gazetach, nie mówi się o tym w radiu niekatolickim, bo to nie da pieniędzy nikomu. A tam, gdzie chce się zgromadzić pieniądze i odjąć ludziom, a zatrzymać sobie, to pod wielkimi dobrymi słowami, w które się wciska truciznę, wirusa etycznego, chce się przeprowadzać ustawy i prawo niegodne. I jeszcze oficjalnie mówią najwięksi w Polsce politycy, że nikogo się nie zmusza i jeśli ktoś jest wierzący i chrześcijanin i nie chce tego czynić, niech nie czyni - ubolewał abp Dzięga.

Po Mszy św. zakonnicy z Brazylii poprowadzili nabożeństwo uzdrowienia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Dzięga: Chrystus nie potrzebuje smutasów
Komentarze (9)
S
smutasmutasmutasmutas
27 lipca 2012, 07:22
CZy ktoś tak naprawdę chce być smutasem? Każdy wolałby być wesołym, zdrowym, szczęśliwym, mającym dobrego męża czy żone, zdrowe dzieci, pracę, dom   A że tak nie jest to z jakiego powodu? Nikt sobie z własnej woli nieszczęść nie na siebie nie sporowadza. Biskupowi widać bardzo dobrze się wiedzie i nawet nie wie skąd się biorą smutki i smutasy
S
sss
27 lipca 2012, 06:44
Niedawno osoba mi znana, dobra, która zawsze podążała za Chrystusem, wrażliwa, służąca kościołowi , popełniła samobójstwo... Była smutasem? Tak, bo ciągle nowe krzyże i depresja, której nie miała szans wyleczyć między innymi ze względu na brak pieniędzy na lekarstwa..  Wy wszyscy piszący tu , ze smutas to szatan, odpowiedzcie, dlaczego Chrystus i Jego "radosna nowina" nie pomogły temu nieszczęsnemu smutasowi???
DS
do smutasa
27 lipca 2012, 00:46
Popros Pana Jezusa, aby uwolnil Cie od smutasa i podazaj za Chrystusem,  a zobaczysz, ze nic nie bedzie w stanie Cie zasmucic. Chrystus glosi przeciez RADOSNA NOWINE, nieszczesny smutasie.
A
alu
26 lipca 2012, 23:25
Smutasem nad smutasami  jest szatan a zaraz za nim, podazaja jego dzieci smutaski i nie nalezy dac sie w zadnym wypadku  zmylic sztucznym, wiecznie przyklejonym do twarzy, usmiechom z blyszczacymi, bialymi implantami w gornej i dolnej szczenie. Ojciec klamstwa, przeciez prawda sie brzydzi,  bedzie wiec zaprzeczal, ze jest smutasem.     Jego zadanie, to oklamywanie i zwodzenie.  Natomiast Arcybiskub Dziega doskonale wie co mowi i wiedza to, rowniez owce z jego stada!  Jezus Chrystus wyraznie  powiedzial " idz precz szatanie" a wiec smutasa nie potrzebowal! 
26 lipca 2012, 22:08
 Często zdarza mi się nie zgadzać z biskupem Dzięgą ale tym razem tak
P
polip
26 lipca 2012, 19:57
 "Stabat Mater dolorosa..." A paszła won, mój Pan Ciebie nie potrzebuje! Szczęść Boże, wrażliwy Arcypasterzu!
B
blue
26 lipca 2012, 19:05
Czyli Chrystus nie potrzebuje wszyskich ludzi, którym źle się dzieje, np. dzieci z domu dziecka, bezdomnych, umierających z głodu...
S
smutas
26 lipca 2012, 14:42
" Chrystus nie potrzebuje smutasów" czyli mnie też nie potrzebuje, a jestem "smutasem" ze względu na ciężkie doświadczenia życiowe. Skąd Biskup wie, kogo Chrystus potrzebuje? A o 8 Błogosławieństwach chyba zapomniał: "... Błogosławieni, którzy się smucą....
K
Ktoś
26 lipca 2012, 13:31
 Bądz tu radosny i szczęsliwy z tą masa problemów które sa na twojej glowie które spać nie daja i odbieraja ochotę do życia.ŁATWO mówić trudniej zrobić