Abp Dzięga dziękuje za Deklarację Wiary

KAI / drr

Abp Andrzej Dzięga podziękował kilkudziesięciu lekarzom z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, którzy podpisali w ubiegłą niedzielę Deklarację Wiary Lekarzy. Dokument zobowiązuje do wierności Bogu i chrześcijańskiemu sumieniu.

Tydzień temu podczas Ogólnopolskiej Pielgrzymki Służby Zdrowia na Jasną Górę trzy tysiące osób podpisało się pod Deklaracją Wiary Lekarzy. W dokumencie podkreśla się, że ludzkie ciało i życie, będące darem Boga, są święte i nietykalne od poczęcia do naturalnej śmierci. Pomysł Deklaracji wyszedł od przyjaciółki Jana Pawła II dr Wandy Półtawskiej. To również wotum wdzięczności służby zdrowia za kanonizację polskiego papieża.

Metropolita szczecińsko-kamieński w specjalnym oświadczeniu zwraca uwagę, że dokument wywołał w niektórych mediach krytykę, której podstawą "jest lansowana ostatnio w Polsce teza, iż każdy lekarz musi wykonywać wszystkie zabiegi i procedury medyczne, dopuszczone prawem państwowym, o których wykonanie jest poproszony przez pacjenta, lub którego wykonanie jest mu zlecone przez pracodawcę, a jeśli odmawia, sam musi wskazać kolegę, który tej czynności dokona".

Hierarcha podkreślił, że lekarze w dokumencie potwierdzają, że "będą konsekwentnie leczyli swoich pacjentów, czyli będą chronili życie i zdrowie każdego człowieka od poczęcia (co w praktyce oznacza: od momentu medycznego stwierdzenia zaistnienia życia człowieka) aż do jego naturalnej śmierci. Lekarze ci potwierdzają jednocześnie wolę stosowania niezmiennej od wieków podstawowej zasady etyki lekarskiej, iż nie będą świadomie współdziałać w zadawaniu śmierci komukolwiek, także przez podawanie środków śmiercionośnych, chociażby wpisane były one niesłusznie na listę lekarstw".

DEON.PL POLECA

Metropolita szczecińsko-kamieński podkreśla, że "tak zwana klauzula sumienia, czyli prawna gwarancja wolności lekarza do odmowy zadawania śmierci, musi być respektowana przez każdy system mądrego prawa. Lekarze, pielęgniarki, położne, farmaceuci i wszyscy, od których zależy medyczna ochrona zdrowia i życia ludzkiego, mają prawo także do jej konsekwentnego stosowania w Polsce".

Arcybiskup zakończył słowami: "Modlę się za Was, nasi kochani lekarze i dziękuję Wam wszystkim za mądrość i za odwagę. Modlę się też za wszystkich, od których zależy promulgowanie oraz interpretacja prawa w Polsce, aby nie bali się być ludźmi dobrymi i mądrymi".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Dzięga dziękuje za Deklarację Wiary
Komentarze (4)
C
ciekawy
2 czerwca 2014, 17:46
A gdzie POzostali purpuraci, taki np. Nycz albo Guzdek, co to tak odważnie i bezkompromisowo krzewią chrześcijaństwo wystawnymi czarnymi mszami dla zbrodniarzy i dyktatorów ? 
J
Johann
2 czerwca 2014, 05:20
Czy katolik może klamać? O i le wiem, to nie. Nawet jeśli jest arcybiskupem lub jezuitą. Warto przczytać oryginał wypowiedzi ks. abp. Dzięgi. Arcybiskup zredukował deklarację do dwóch zagadnień, kóre nie budzą ani sprzeciwu, ani wątpliwości. Prosze spojrzeć na tekst wypowiedzi (http://szczecin.kuria.pl/aktualnosci/Oswiadczenie-Ksiedza-Arcybiskupa-Metropolity-w-sprawie-deklaracji-lekarzy-katolickich_2269). O czym mowa? O ochronie poczętych i o nieprzyczynianiu się do śmierci. A co z pozostałymi punktami, które budzą sprzeciw? Ojcem kłamstwa jest diabeł. Czasem kusi purpuratów i osoby konsekrowane.
RW
robert wójcik
1 czerwca 2014, 18:08
nie tak dawno 21 profesorów z PAN podpisało list kwestinujący klauzulę sumienia, to wstęp do planowanej likwidacji prawnej tego zapisu dającego lekarzom i farmaceutom wolność w ich pracy, dlatego taka wściekła napaść na środowsko lekarzy za deklarację wiary
WD
Wujek Dobra Rada, Mistrz Ciętej
2 czerwca 2014, 07:48
Bingo! O to właśnie chodzi. Deklaracja mogłaby być lepiej napisana, ale gdyby nawet była idealna pod każdym względem to i tak by z nią walczono. Przyjaciółka Jana Pawła II włożyła kij w szprychy postępu!