Abp Gądecki spotkał się z ofiarami nadużyć osób duchownych. "Każde z tych spotkań było dla mnie ważne"
- Ból i cierpienie osób pokrzywdzonych wymagają od wszystkich - od biskupów i przełożonych zakonnych, od duchownych i świeckich - bezwarunkowego zaangażowania w proces zgłaszania, wysłuchiwania, naprawy i zapobiegania tego rodzaju przestępstwom - powiedział.
- Każde z tych spotkań było dla mnie ważne. Każde z nich poszerzyło moją wiedzę i jeszcze bardziej uwrażliwiło na doświadczoną krzywdę - powiedział abp Stanisław Gądecki po spotkaniach z osobami pokrzywdzonymi przez nadużycia seksualne ze strony duchownych.
Zaznaczył, że takie spotkania będą kontynuowane.
Przewodniczący Episkopatu powiedział o swoim zaproszeniu i odpowiedzi na nie.
- Przed kilku tygodniami - za pośrednictwem kurii diecezjalnych i zakonnych - zaprosiłem na spotkania osoby pokrzywdzone w sferze seksualnej w dzieciństwie lub w młodości przez duchownych, których sprawy zakończyły się w procesach kanonicznych. Jestem wdzięczny wszystkim 28 osobom, które przyjęły zaproszenie. Z częścią z nich już się spotkałem, terminy kolejnych spotkań będą sukcesywnie uzgadniane - podkreślił abp Stanisław Gądecki.
Spotkania miały charakter prywatny.
- Osoby zaproszone prosiły mnie o zachowanie całkowitej dyskrecji i w związku z tym spotkania miały charakter indywidualny i prywatny. Z tej racji nie może być mowy o ujawnianiu szczegółów tych rozmów - zaznaczył abp Gądecki.
Przewodniczący Episkopatu podkreślił, że te spotkania są potrzebne i są ważne także dla niego osobiście.
- Na każde spotkanie było przewidziane sporo czasu, a niektóre z nich znacznie się przedłużyły. Myślę, że były one bardzo potrzebne zarówno osobom zaproszonym, jak i mnie osobiście oraz ojcu Adamowi Żakowi, koordynatorowi Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży. Pragnę przy okazji podkreślić, że każde z tych spotkań było dla mnie ważne. Każde z nich poszerzyło moją wiedzę i jeszcze bardziej uwrażliwiło na doświadczoną krzywdę - powiedział abp Gądecki.
Przewodniczący KEP odniósł się także do dotychczasowych działań Episkopatu Polski.
- Te spotkania utwierdziły mnie w przekonaniu o słuszności różnych inicjatyw podjętych do tej pory przez Konferencję Episkopatu Polski oraz o konieczności jeszcze bardziej intensywnej pracy, aby właściwie odpowiadać na bolesne fakty z przeszłości i teraźniejszości oraz zapobiegać podobnym w przyszłości - zaznaczył.
Abp Gądecki zwrócił uwagę na wyrządzoną krzywdę oraz zaapelował o bezwarunkowe działania na rzecz osób poszkodowanych. Powiedział: "Ból i cierpienie osób pokrzywdzonych wymagają od wszystkich - od biskupów i przełożonych zakonnych, od duchownych i świeckich - bezwarunkowego zaangażowania w proces zgłaszania, wysłuchiwania, naprawy i zapobiegania tego rodzaju przestępstwom".
Przewodniczący Episkopatu zaapelował także do sprawców tych krzywd.
- Pragnę zwrócić się w imieniu wspólnoty Kościoła do sprawców: wzywam was do rachunku sumienia, do uznania waszej odpowiedzialności przed Bogiem i ludźmi za popełnione grzechy i przestępstwa oraz do nawrócenia. Wasze czyny niszczą młodych i Kościół oraz zaciemniają blask Ewangelii - podkreślił.
Przewodniczący KEP zwrócił się także z prośbą o modlitwę.
- Proszę wszystkich wiernych o włączenie się w gorącą modlitwę w intencji osób pokrzywdzonych oraz o nawrócenie sprawców - zaznaczył.
Kolejne spotkania Przewodniczącego Episkopatu z osobami pokrzywdzonymi przez nadużycia seksualne ze strony duchownych będą się odbywały sukcesywnie.
BP KEP
Publikujemy pełną treść wypowiedzi:
Przed kilku tygodniami - za pośrednictwem kurii diecezjalnych i zakonnych - zaprosiłem na spotkania osoby pokrzywdzone w sferze seksualnej w dzieciństwie lub w młodości przez duchownych, których sprawy zakończyły się w procesach kanonicznych.
Jestem wdzięczny wszystkim 28 osobom, które przyjęły zaproszenie. Z częścią z nich już się spotkałem, terminy kolejnych spotkań będą sukcesywnie uzgadniane. Osoby zaproszone prosiły mnie o zachowanie całkowitej dyskrecji i w związku z tym spotkania miały charakter indywidualny i prywatny. Z tej racji nie może być mowy o ujawnianiu szczegółów tych rozmów.
Na każde spotkanie było przewidziane sporo czasu, a niektóre z nich znacznie się przedłużyły. Myślę, że były one bardzo potrzebne zarówno osobom zaproszonym, jak i mnie osobiście oraz ojcu Adamowi Żakowi, koordynatorowi Konferencji Episkopatu Polski ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży.
Pragnę przy okazji podkreślić, że każde z tych spotkań było dla mnie ważne. Każde z nich poszerzyło moją wiedzę i jeszcze bardziej uwrażliwiło na doświadczoną krzywdę. Te spotkania utwierdziły mnie w przekonaniu o słuszności różnych inicjatyw podjętych do tej pory przez Konferencję Episkopatu Polski oraz o konieczności jeszcze bardziej intensywnej pracy, aby właściwie odpowiadać na bolesne fakty z przeszłości i teraźniejszości oraz zapobiegać podobnym w przyszłości.
Ból i cierpienie osób pokrzywdzonych wymagają od wszystkich - od biskupów i przełożonych zakonnych, od duchownych i świeckich - bezwarunkowego zaangażowania w proces zgłaszania, wysłuchiwania, naprawy i zapobiegania tego rodzaju przestępstwom.
Na zakończenie pragnę zwrócić się w imieniu wspólnoty Kościoła do sprawców: wzywam was do rachunku sumienia, do uznania waszej odpowiedzialności przed Bogiem i ludźmi za popełnione grzechy i przestępstwa oraz do nawrócenia. Wasze czyny niszczą młodych i Kościół oraz zaciemniają blask Ewangelii.
Proszę wszystkich wiernych o włączenie się w gorącą modlitwę w intencji osób pokrzywdzonych oraz o nawrócenie sprawców.
Skomentuj artykuł