Abp Guzdek: Piszmy nasze życie ze zmartwychwstałym Jezusem
- Zasadniczym przesłaniem świąt Zmartwychwstania Pańskiego jest wezwanie do zamykania kolejnych rozdziałów naszego życia i pisania nowych, razem ze zmartwychwstałym Jezusem - mówił abp Józef Guzdek w podczas Mszy św. Zmartwychwstania Pańskiego w białostockiej archikatedrze. Po Eucharystii metropolita białostocki w towarzystwie osób samotnych i potrzebujących zjadł wielkanocne śniadanie.
W homilii abp Guzdek zauważył, że jedną z największych pokus jest nieustanne powracanie do przeszłości. Ma to miejsce w życiu osobistym, rodzinnym i narodowym, a także w relacjach międzynarodowych.
Tej pokusie uległa Maria Magdalena - wyjaśniał duchowny - która w pierwszy dzień tygodnia, wczesnym rankiem, udały się do grobu, które zgodnie z religijnym nakazem chciały namaścić ciało Ukrzyżowanego. Przeszłością żyli także uczniowie zmierzający do Emaus oraz arcykapłani, którzy czynili wszystko, aby zatrzeć ślady dokonanej zbrodni.
- Zasadniczym przesłaniem świąt Zmartwychwstania Pańskiego jest wezwanie do zamykania kolejnych rozdziałów naszego życia i pisania nowych, razem ze zmartwychwstałym Jezusem. Nawet po śmierci jest przyszłość! - mówił metropolita białostocki.
Wyjaśnił, że „każdy, kto uczestnicząc we Mszy św. wyznaje w każdą niedzielę: »wierzę w ciała zmartwychwstanie i żywot wieczny« i przystępuje do Komunii św. - dostąpi żywota wiecznego”.
Hierarcha przekonywał o znaczeniu zamykania przeszłości, o czym świadczy fakt, że po zmartwychwstaniu Jezus ustanowił sakrament pokuty, który jest zachętą do podjęcia dalszej drogi i niezatrzymywania się przy tym, co już należy do przeszłości.
Przywołując aktualną sytuację, abp Guzdek mówił o dojrzałej, chrześcijańskiej postawie Polaków. „Przyjęliśmy ponad 2,5 miliona uchodźców wojennych z kraju napadniętego przez putinowską Rosję zapewniając im dach nad głową i podstawowe środki do życia - przypomniał duchowny. Dodał, że Caritas i wiele innych organizacji wysyła kolejne konwoje humanitarne do kraju pogrążonego w wojnie.
- Nie patrzymy w przeszłość - patrzymy w przyszłość - stwierdził metropolita białostocki.
Na zakończenie życzył wszystkim „paschalnego nawrócenia”. „Odwróćmy się od grobu naszej grzesznej przeszłości w stronę zmartwychwstałego Jezusa. W Nim i z Nim jest przyszłość. On jest Drogą, Prawdą i Życiem. On jest naszą nadzieją i zmartwychwstaniem” - zakończył arcypasterz.
Po Mszy św. ponad 500 osób samotnych i potrzebujących wzięło udział w śniadaniu wielkanocnym, które zostało przygotowane przez Caritas Archidiecezji Białostockiej oraz Zespół Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia.
Do stołu wraz z podopiecznymi Caritas zasiadł abp Józef Guzdek, który wcześniej pobłogosławił pokarmy oraz udzielił zebranym świątecznego błogosławieństwa.
- Cieszymy się, że po czasie pandemii możemy zasiąść przy jednym stole z osobami potrzebującymi, samotnymi - mówił ks. Jerzy Sęczek, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej.
W jadłospisie śniadania wielkanocnego były polskie tradycyjne potrawy, a także ukraińskie specjały. W menu był żurek, bigos, sałatki warzywne, ciasto, pieczywo. Ciasto wykonane zostało głównie przez szkolne koła Caritas i wolontariuszy.
- Niezależnie od wyznania, niezależnie od okoliczności, każdy mógł znaleźć miejsce przy naszym stole wielkanocnym - powiedział Sebastian Wiśniewski, zastępca dyrektora Caritas.
Wielkanocne śniadanie przygotowane zostało na około 500-600 osób. W przygotowaniach wzięło udział ponad 300 osób. Do stołów, oprócz wolontariuszy, usługiwali klerycy białostockiego seminarium.
KAI/dm
Skomentuj artykuł